| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Hit Betclic 1 Ligi nie zawiódł oczekiwań. Po dobrym, żywym spotkaniu Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisowała 2:2 z Wisłą Kraków. Wiele dobrego trzeba napisać o tym, co działo się w piątkowy wieczór na trybunach. Po raz pierwszy od lutego w meczu ligowym uczestniczyła zorganizowana grupa wyjazdowa kibiców Białej Gwiazdy. Atmosfera na stadionie była wręcz… rodzinna.
Cztery bramki padły w piątkowej batalii dwóch ekip bijących się o awans do PKO BP Ekstraklasy. Gospodarze otworzyli wynik za sprawą Macieja Ambrosiewicza. Wisła szybko wyrównała zaś za po golu Angela Rodado. W drugiej połowie ponownie w lepszej sytuacji postawili się podopieczni Marcina Brosza, kiedy świetne dośrodkowanie Gabriela Isika wykorzystał głową Kamil Zapolnik. Ostatecznie zakończyło się sprawiedliwym remisem 2:2 po trafieniu Bartosza Jarocha.
Momentami więcej przed starciem w Niecieczy mówiło się nie o aspektach sportowych, a o tych kibicowskich. Włodarze Bruk-Betu jako pierwsi od ponad dwóch miesięcy zdecydowali się wpuścić zorganizowaną grupę sympatyków Białej Gwiazdy na mecz ligowy. Krakowianie otrzymali dokładnie 393 bilety. Po raz ostatni fani Wisły byli obecni na wyjeździe w Betclic 1 Lidze 22 lutego na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Później ich przyjęcia odmawiano kolejno w Gdyni, Legnicy, Grodzisku Wielkopolskim i Opolu. Tego typu sytuacje miały miejsce także w roku ubiegłym.
Kibice gości szczelnie wypełnili swój sektor, ale na tym ich obecność w Niecieczy się nie zakończyła. W pozostałych częściach stadionu również można było wypatrzeć sympatyków w barwach Wisły. Przeplatali się oni z fanatykami gospodarzy, w dobrej atmosferze podziwiając boiskowe wydarzenia.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje rozprowadzenie biletów po lokalnych akademiach piłkarskich. Zarówno tych położonych bliżej Niecieczy, jak i tych sympatyzujących z Wisłą.
Atmosfera na trybunach była godna piłkarskiego święta. Obie ekipy były solidnie wspierane przez swoich kibiców. I tak to po prostu powinno wyglądać. Zdajemy sobie sprawę, że animozje między różnymi drużynami w Polsce to kwestia wielu lat i wielu pokoleń.
Czasami nasuwa się jednak pytanie – po co? W piątek w Niecieczy było przy okazji rodzinnie, jak i na pełnym sportowym ogniu. I to z kibicami Wisły Kraków obecnymi na stadionie.
Oddzielny akapit warto poświęcić jeszcze Angelowi Rodado. Od końcowego gwizdka sędziego Grzegorza Kawałko minęło ponad 20 minut, a Hiszpan nadal rozdawał podpisy i robił sobie zdjęcia z czekającymi na niego fanami. Tym samym idealnie podsumował cały obraz piątkowego wydarzenia. Piłka nożna to fanatyzm, piłka nożna to radość, piłka nożna to szacunek.
16:00
Wieczysta Kraków
18:30
Znicz Pruszków
12:30
Stal Rzeszów
15:30
Polonia Bytom
17:35
Miedź Legnica
12:30
Wisła Kraków
15:00
Odra Opole
15:00
Polonia Warszawa
17:00
Ruch Chorzów
16:00
FKS Stal Mielec