Przez kontuzję przegapił kluczowy etap walki o mistrzostwo Polski, ale w idealnym momencie wrócił, aby wprowadzić zespół do finału Ligi Mistrzów. – Oglądałem go na treningach i może nie było dobrze, ale w miarę zaczął skakać dwa dni temu – mówił po meczu z Jastrzębskim Węglem przyjmujący Aluronu CMC Warty Zawiercie – Bartosz Kwolek. Mimo tego Karol Butryn pomógł w najważniejszym momencie swojej drużynie i zagra z nią o historyczny triumf w Lidze Mistrzów.