La Liga. Hiszpańskie media doceniły dublet Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski zaliczył dublet w ostatnim meczu sezonu w Bilbao (fot. Getty Images)

Przemysław Flis

Dwie bramki w ostatnim meczu sezonu w Bilbao sprawiły, że Robert Lewandowski znalazł się na językach hiszpańskich dziennikarzy. Media na Półwyspie Iberyjskim doceniły postawę lidera reprezentacji Polski, wyróżniając go za udany występ na koniec rozgrywek La Liga.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Tak Barcelona nazwała Lewandowskiego! Niesamowity wyczyn Polaka

Czytaj też

Robert Lewandowski ma na koncie 101 goli dla Barcelony (fot. PAP/FC Barcelona).

Tak Barcelona nazwała Lewandowskiego! Niesamowity wyczyn Polaka

Robert Lewandowski w znakomitym stylu zakończył ligową rywalizację w sezonie 2024/2025. Polski napastnik dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym spotkaniu z Athleticiem Bilbao, które Duma Katalonii zwyciężyła 3:0. Wyczyn "Lewego" nie umknął hiszpańskim dziennikarzom, którzy docenili postawę lidera biało-czerwonych.

Dziennik "AS" podkreślił, że dzięki swoim trafieniom na San Mames Lewandowski przerwał złą passę w rozgrywkach hiszpańskiej ekstraklasy i zdobył swoją pierwszą bramkę w La Liga od marca. Gole Polaka pokazały drużynie z Bilbao jej miejsce w szeregu. Polak otrzymał najwyższą notę w zespole za to starcie. Taką samą ocenę uzyskali Inaki Pena, Pau Cubarsi oraz Pedri.

Z kolei "Mundo Deportivo" podkreśliło, że niektóre spotkania rozstrzygają jednostki i właśnie taki mecz miał miejsce w Bilbao. Pomimo tego, że stawka starcia ostatniej kolejki była praktycznie żadna, to zdaniem dziennikarzy Lewandowski swoimi bramkami nadał sens temu spotkaniu. Warto podkreślić, że polski snajper zakończył sezon z dorobkiem 42 goli we wszystkich rozgrywkach w barwach Blaugrany.

Kataloński "Sport" przyznał, że "Lewy" dał mistrzom Hiszpanii "słodkie pożegnanie" na San Mames, określając go gwiazdą spotkania. Dziennikarze stwierdzili, że Polak dokończył to, co zaczął, przypominając jednocześnie, że zainaugurował ligową rywalizację w sezonie 2024/2025 dwoma trafieniami na Estadio Mestalla.

Według "Marci" Polak dołożył "wisienkę na torcie". Hiszpański tabloid wydawany w Madrycie podkreślił, że w tym spotkaniu wynik nie był najważniejszy w przeciwieństwie do statystycznych wyzwań, które zostały zrealizowane przez "Lewego". Dziennikarze przypomnieli, że na San Mames polski snajper zdobył swoją 100. i 101. bramkę dla Blaugrany. 36-letni napastnik razem z Pedrim został wyróżniony najwyższą notą w zespole zwycięzców.

Spotkanie w Bilbao było ostatnim meczem Barcelony w sezonie 2024/2025. Drużyna Hansiego Flicka może zaliczyć te rozgrywki do niezwykle udanych. Katalończycy wywalczyli mistrzostwo Hiszpanii, a także triumfowali w krajowym pucharze i superpucharze. Jedynym niepowodzeniem okazała się Liga Mistrzów. W półfinale tych rozgrywek piłkarze Dumy Katalonii musieli uznać wyższość Interu Mediolan.

Tak Barcelona nazwała Lewandowskiego! Niesamowity wyczyn Polaka