Zbigniew Boniek o decyzji Roberta Lewandowskiego: to jego sprawa, ale nie jest to gest, który by mi się strasznie podobał

Robert Lewandowski nie zagra w najbliższych meczach reprezentacji Polski (fot. Getty). — Robert Lewandowski i Zbigniew Boniek (fot. PAP)

Jakub Kłyszejko

Robert Lewandowski w poniedziałek poinformował, że nie przyjedzie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Napastnik Barcelony ze względu na trudy sezonu podjął decyzję o dłuższym odpoczynku. – Ja bym tak nie zrobił. Robert tak zrobił i ja to szanuję. To jego sprawa, ale nie jest to gest, który by mi się strasznie podobał – mówił Zbigniew Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Probierz zapytany o brak "Lewego". To odpowiedział

Czytaj też

Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty)

Probierz zapytany o brak "Lewego". To odpowiedział

Zbigniew Boniek odniósł się do decyzji Roberta Lewandowskiego

W poniedziałek świat futbolu dowiedział się o decyzji Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski poinformował, że nie przyjedzie na czerwcowe zgrupowanie kadry. "Gra w biało-czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń, ale czasem organizm daje sygnał, że trzeba na chwilę odetchnąć" – przekazał "Lewy". Napastnika zabraknie w towarzyskim meczu z Mołdawią oraz być może kluczowym eliminacyjnym starciu z Finlandią.

Selekcjoner Michał Probierz w rozmowie z TVPSPORT.PL nie chciał komentować decyzji 36-latka. – Wiedziałem, że Robert nie przyjedzie, ale nie chcę komentować tej sytuacji – odpowiedział krótko Robertowi Błońskiemu. Podczas Gali Ekstraklasy trener drużyny narodowej również został zapytany o nieobecność kapitana. Nieco więcej powiedział ze sceny. – Tak czasami w życiu bywa. Ktoś rozegrał 4000 minut i trzeba to zrozumieć. Życie trenera składa się z różnych sytuacji. Mogę mu tylko życzyć powodzenia. To jest nasze dobro narodowe i obyśmy w przyszłości dalej mogli z niego korzystać – wspomniał Probierz.

Głos w sprawie zachowania Lewandowskiego zabrał także Zbigniew Boniek. Byłemu prezesowi PZPN nie spodobała się decyzja napastnika Barcelony. – Każdy inaczej myśli i każdy inaczej robi. Robert chciał sobie wydłużyć wakacje. Wydaje mi się, że w ostatnim miesiącu nie grał po 90 minut w każdym meczu. Wręcz przeciwnie, częściej był na ławce. Robert i trener są przekonani, że dadzą sobie radę bez niego. Ja bym tak nie zrobił. Robert tak zrobił i ja to szanuję. To jego sprawa, ale nie jest to gest, który by mi się strasznie podobał – mówił w rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale "Prawda Futbolu".

Zgrupowanie biało-czerwonych zacznie się już 2 czerwca w Katowicach. Cztery dni później Polacy zagrają towarzysko z Mołdawią, 10 czerwca powalczą o punkty w wyjazdowym spotkaniu z Finlandią. Mecze reprezentacji będzie można obejrzeć na antenach Telewizji Polskiej, TVPSPORT.PL, naszej aplikacji mobilnej i SMART TV.

Probierz zapytany o brak "Lewego". To odpowiedział