| Piłka nożna / Liga Konferencji

Michał Żewłakow przed finałem Ligi Konferencji: na początku myślałem, że to żart

Michał Żewłakow podczas ceremonii losowania Ligi Konferencji (fot. Getty)
Michał Żewłakow podczas ceremonii losowania Ligi Konferencji (fot. Getty)

Moim faworytem środowego finału Ligi Konferencji Betis – Chelsea jest drużyna z Anglii. Tym, co łączy kluby z Sewilli i Londynu w tej edycji rozgrywek, są porażki z Legią, której jestem teraz dyrektorem sportowym. Takie scenariusze może napisać tylko futbol – mówi Michał Żewłakow, ambasador finału Ligi Konferencji, w którym dziś o 21 zagrają kluby z Hiszpanii oraz Anglii. Relację na żywo ze spotkania będzie można śledzić na TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Dyrektor sportowy Legii opowiada, jak został ambasadorem finału. – Najpierw myślałem, że to żart, dlatego nad zaakceptowaniem propozycji zastanawiałem się kilkanaście sekund – uśmiecha się Żewłakow.
  • Zdradza, jak od kuli wyglądają losowania i, czy wszystkie kulki mają jednakową temperaturę. – Najgorzej, kiedy spocą ci się dłonie i nie możesz ich odkręcić – mówi.
  • Opowiada, jak przeżywał mecz Legii z Betisem w fazie ligowej Ligi Konferencji, a jak spotkania z Chelsea w ¼ finału tych rozgrywek.
  • Żewłakow zgodził się porozmawiać, ale wyłącznie o środowym meczu we Wrocławiu i swojej roli przy okazji finału. Zapewnił jednak, że ani przez moment nie zaniedbuje swojego podstawowego zajęcia, jakim jest praca w Legii.

Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?

Czytaj też

Ligi Konferencji 2024/25 – co daje wygrana? Ile UEFA płaci za zwycięstwo w LK? Zobacz kwoty

Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?

Robert Błoński, tvpsport.pl: O roli ambasadora finału Ligi Konferencji rozmawialiśmy w sierpniu, kiedy zostałeś wybrany do pełnienia tej funkcji. Wtedy byłeś komentatorem i ekspertem w Canal+. Raczej nie przeszło ci przez myśl, że na finał do Wrocławia będziesz jechał jako… dyrektor sportowy Legii.
Michał Żewłakow (były wybitny reprezentant Polski, dyrektor sportowy Legii, ambasador finału Ligi Konferencji)
: Nie, skąd. Jestem we Wrocławiu, gdzie w meczu o trofeum spotkają się kluby, które w tej edycji Ligi Konferencji doznały porażki z Legią. Dla Chelsea to była jedyna przegrana w całej edycji rozgrywek, wszystkie pozostałe spotkania, a było ich jedenaście – angielska drużyna wygrała. Betis w drodze do finału doznał więcej niż jednej porażki. Przegrane z Legią są tym, co łączy kluby z Londynu i Sewilli w tej edycji LK.

– Kiedy rozmawialiśmy w sierpniu, opowiadałeś o obowiązkach ambasadora, a jako przywilej wymieniłeś "darmowy bilet na finał" i "możliwość wniesienia trofeum na stadion". Jak wyglądają przygotowania do meczu?
– We Wrocławiu jestem od poniedziałkowego wieczoru. Najwięcej aktywności było we wtorek w specjalnie przygotowanej na tę okazję strefie kibica. To Fan Festival, czyli centrum radości i aktywności, w którym wszystko rozpoczęło się o godzinie 11. W trakcie dnia miałem sporo aktywności, m.in. wniesienie i prezentacja trofeum, o które zagrają Betis z Chelsea. Środa to już właściwie przejazd na stadion, gdzie znowu będę musiał "wtargać" puchar na murawę. Wśród zaproszonych gości są także m.in. Mariusz Lewandowski, który z Szachtarem Donieck zdobywał Puchar UEFA czy triumfator Ligi Mistrzów Jurek Dudek. To wszystko organizuje UEFA w porozumieniu z miastem Wrocław.

– Rok temu też byłeś na finale Ligi Konferencji, gdzie w Atenach twój były klub – Olympiakos – wygrał to trofeum, pokonując Fiorentinę.
– Miałem to szczęście, że w maju ubiegłego roku obejrzałem finał na zaproszenie byłego klubu i na własne oczy popatrzyłem, jak tworzy się historia. Olympiakos, w którym występowałem w latach 2006–2010, wygrał z Fiorentiną 1:0 po dogrywce i wywalczył pierwsze europejskie trofeum w historii. Pojechać i zobaczyć finał, w dodatku zwycięski dla swojej byłej drużyny, to też przeżycie – inne niż dla kibica. Olympiakos potrafił wygrać taktyką, wytrwałością i pragmatyzmem. A teraz spojrzę na spotkanie o trofeum jako ambasador finału. W innej roli, ale oba wydarzenia mają swoją wagę i powagę.

Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?

Czytaj też

Ligi Konferencji 2024/25 – co daje wygrana? Ile UEFA płaci za zwycięstwo w LK? Zobacz kwoty

Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?

Michał Żewłakow w barwach Olympiakosu (fot. Getty)
Michał Żewłakow w barwach Olympiakosu (fot. Getty)
Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje

Czytaj też

Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje (fot. Getty)

Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje

– Przypomnij, jak zostałeś ambasadorem finału?
– W największym skrócie: zostałem wybrany. Niecały rok temu zadzwonił prezes PZPN Cezary Kulesza z pytaniem, czy jestem zainteresowany taką funkcją. Zgodziłem się po kilkunastu sekundach zastanowienia. Trwało to tak długo, ponieważ najpierw pomyślałem, czy skory do żartów prezes nie robi mi jakiegoś dowcipu. Ale nie. Ton miał poważny, więc doszedłem do wniosku, że 28 maja 2025 to będzie taki dzień, w którym mogę poczuć, że gdzieś byłem, gdzieś zagrałem w piłkę i coś osiągnąłem. I jeszcze ktoś mnie pamięta. Poczułem się wyróżniony. Nie gram w piłkę już kilkanaście lat, ale wciąż ktoś o mnie pamięta. Każdy były piłkarz, mniej lub bardziej znany i utytułowany, traktowałby taką obecność przy finale europejskich rozgrywek jako wyróżnienie i docenienie.

– Byłeś przy losowaniach fazy ligowej Ligi Konferencji, potem par 1/16 finału i wreszcie drabinki od 1/8 finału. Mówiłeś: "Będzie dreszczyk emocji, żeby na przykład z otwartej kulki nie wypadła kartka i żebym nie musiał podnosić jej z ziemi".
– Na szczęście obyło się bez przykrych niespodzianek. Zdecydowanie największe emocje, obawy, nerwy i stres towarzyszyły mi podczas pierwszego losowania – w Monaco. Odbyło się zaraz po ceremonii Champions League i Ligi Europy, więc publiczność była zdecydowanie liczniejsza. Później już wiedziałem, czego się spodziewać i ręce aż tak bardzo się nie pociły. Pamiętam, że w Monaco było gorąco. Było lato, a klimatyzacji nie nastawiono na maksa. Kolejne losowania odbyły się w szwajcarskim Nyonie, odpowiednio w grudniu i w lutym. Tam poszło sprawnie. Każde losowanie jest poprzedzone wyjaśnieniem procedury, można spróbować odkręcić kulki, co nie jest łatwe. Szczególnie, gdy ręce się pocą. Trochę powalczyłem z tymi kulkami, co różnie mogło być postrzegane (uśmiech). Ale się udało.

– Wszystkie miały jednakową temperaturę?
– Hahaha. Tak, tak. Taka sama wielkość, konsystencja, kształt i temperatura. Zaraz po rozkręceniu i wyjęciu kartki z nazwą klubu puste połówki wyrzuca się do specjalnego pojemnika. Przy okazji losowania nigdy nie wiedziałem kartkę z nazwą którego klubu wyciągnę, ale zawsze chciałem, by było pozytywne dla polskich zespołów. I nie narobiłem bałaganu. Najbardziej odetchnąłem i uspokoiłem się, kiedy okazało się, że w fazie pucharowej Legia z Jagiellonią nie zagrają między sobą. Kiedy otwierałem kulkę, myślałem też o tym, żeby… się nie pomylić, wymawiając nazwy poszczególnych zespołów. W nerwach można było się przejęzyczyć.

– Ceremonie losowania były okazją do odświeżenia kontaktów?
– Miło spotkać byłych piłkarzy, którzy teraz przyjeżdżają na losowania w innych rolach. Porozmawiałem np. z Gregory Lorenzim, dziś dyrektorem sportowym Brestu, a kiedyś piłkarzem m.in. Excelsioru Mouscron, w którym przez dwa lata grał z moim bratem, Marcinem. Znalazłem się w gronie piłkarzy, do których nie każdy ma dostęp. W Monaco zamieniłem kilka słów z Luisem Figo i przypomniałem mu mundial w Korei w 2002 roku. Mimo że wygrali z nami 4:0 i mieli dobre wspomnienia z tego spotkania, to Portugalczyk nie mówił z uśmiechem o tamtym turnieju. Skończyli jak my – po trzech meczach grupowych wracali do siebie.

Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje

Czytaj też

Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje (fot. Getty)

Wrocław gotowy na finał Ligi Konferencji. Sprawdź najważniejsze informacje

Michał Żewłakow (z prawej) podczas losowania Ligi Konferencji (fot. PAP)
Michał Żewłakow (z prawej) podczas losowania Ligi Konferencji (fot. PAP)
Chelsea przed historyczną szansą! Nikt tego nie dokonał

Czytaj też

Zawodnicy Chelsea staną w finale Ligi Konferencji przed historyczną szansą (fot. Getty Images)

Chelsea przed historyczną szansą! Nikt tego nie dokonał

– Wracamy do finału LK. Wspólnym mianownikiem obu tegorocznych finalistów jest Legia, która w fazie ligowej pokonała Betis, a w ćwierćfinale rywalizowała z Chelsea, przegrywając u siebie 0:3 i wygrywając 2:1 na Stamford Bridge. Mecz z Hiszpanami oglądałeś z trybun, czy w domu?
– Wszystkie spotkania obejrzałem z trybun. Z meczu z Betisem, na który spoglądałem jeszcze jako pracownik Canal+, pamiętam determinację i mądrość Legii. Hiszpanie nie bardzo wiedzieli, jak dobrać się gospodarzom do skóry. Legia nie była faworytem, ale zagrała mądrze taktycznie, z dużym poświęceniem i wygrała 1:0. To był dobry dzień polskiej piłki, bo zaraz po spotkaniu przy Łazienkowskiej niespodziankę w Danii sprawiła Jagiellonia, zwyciężając FC Kopenhagę 2:1 po golu w końcówce. Historyczny dzień.

– Dwumecz z Chelsea oglądałeś już w innej roli, dyrektora sportowego Legii.
– Takie scenariusze może napisać jedynie futbol. Pierwszy mecz, w Warszawie, pokazał, jak daleko jest Legia od Chelsea. Rewanż w Londynie to była okazja do świętowania, bo takich meczów nie gra się codziennie. To spotkanie pokazało, że wiara w siebie, trochę szczęścia, dużo determinacji, poświęcenia i skuteczność może dostarczyć więcej emocji niż skomentowanie meczu o najwyższej randze. Gdyby przed spotkaniem ktoś spytał mnie, czy wierzę w zwycięstwo, tylko bym się uśmiechnął i stwierdził: "Bardziej w to, że zremisujemy". Tymczasem spotkanie na Stamford Bridge przejdzie do historii Legii. Polski klub po raz pierwszy wygrał pucharowe spotkanie w Anglii. Piłkarze, którzy grali w Londynie, przeżyli chwile, o których marzyli, kiedy byli małymi chłopcami. To pokazuje, że marzeń nie należy się wstydzić, tylko o nie walczyć.

– Liga Konferencji nie okazuje się tak niepoważna, jak niektórym się wydawało. Do finału dotarły zespoły od początku stawiane w roli faworytów.
– Puchar może jest i najskromniejszy z tych trzech europejskich, ale zdobycie trofeum to zawsze coś wyjątkowego. Granie w piłkę i kariera piłkarza to nieustanne udowadnianie, że jest się lepszym.

– Kto jest twoim faworytem finału?
– Chelsea.

– Nie miałeś problemu, żeby na dwie doby zawiesić działalność dyrektora sportowego Legii i poświęcić się roli ambasadora finału LK?
– Nie da się, szczególnie w takim momencie sezonu, zawiesić mojej podstawowej działalności nie tylko na więcej niż dobę, ale nawet na kilka godzin. Dzieje się dużo. Ale ja lubię każdy temat doprowadzić do końca, więc teraz spełniam obowiązki we Wrocławiu.

Chelsea przed historyczną szansą! Nikt tego nie dokonał

Czytaj też

Zawodnicy Chelsea staną w finale Ligi Konferencji przed historyczną szansą (fot. Getty Images)

Chelsea przed historyczną szansą! Nikt tego nie dokonał

Radość piłkarzy Legii w Londynie po wygranej z Chelsea 2:1 (fot. PAP)
Radość piłkarzy Legii w Londynie po wygranej z Chelsea 2:1 (fot. PAP)

– Na koniec: wspomniałeś, że byłeś zaskoczony telefonem od prezesa Cezarego Kuleszy i propozycją roli ambasadora finału Ligi Konferencji we Wrocławiu. Ale chyba jeszcze bardziej zaskoczyła cię propozycja powrotu do Legii i ponowne objęcie stanowiska dyrektora sportowego.
– Spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. Mam nadzieję, że oba tematy "dowiozę" do końca.

Grosicki żegna się z kadrą! Probierz zaskakuje powołaniami [WIDEO]
Kamil Grosicki (fot. GETTY IMAGES)
Grosicki żegna się z kadrą! Probierz zaskakuje powołaniami [WIDEO]

Zobacz też
Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]
(fot.

Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Łatwiejsza droga Jagiellonii do Ligi Konferencji!
Jagiellonia Białystok rozstawiona we wszystkich rundach eliminacji (fot. Getty Images)

Łatwiejsza droga Jagiellonii do Ligi Konferencji!

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Piłkarz Jagi w najlepszej drużynie sezonu!
Afimico Pululu znalazł się w najlepszej jedenastce Ligi Konferencji (fot. Getty Images)

Piłkarz Jagi w najlepszej drużynie sezonu!

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Jedyna taka drużyna! Chelsea przeszła do historii piłki
Chelsea jest pierwszą drużyną w historii, która triumfowała we wszystkich europejskich rozgrywkach (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Jedyna taka drużyna! Chelsea przeszła do historii piłki

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Trener Betisu pociesza kibiców. "To krok naprzód"
Manuel Pellegrini (fot. PAP)

Trener Betisu pociesza kibiców. "To krok naprzód"

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Trener Chelsea po triumfie w LK: byliśmy lepsi
Enzo Maresca (fot. Getty Images)

Trener Chelsea po triumfie w LK: byliśmy lepsi

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Oto bohater Chelsea. Dokonał wyjątkowego wyczynu
Cole Palmer (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Oto bohater Chelsea. Dokonał wyjątkowego wyczynu

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?
Ligi Konferencji 2024/25 – co daje wygrana? Ile UEFA płaci za zwycięstwo w LK? Zobacz kwoty

Miliony dla Chelsea. Ile zarobił triumfator Ligi Konferencji?

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej
Liga Konferencji 2024/25 – wyniki fazy pucharowej i terminarz meczów [AKTUALIZACJA]

Liga Konferencji: zobacz wyniki i terminarz fazy pucharowej

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Wielki sukces napastnika Jagiellonii. Został królem strzelców LK!
Klasyfikacja strzelców Ligi Konferencji – ranking 2024/25 [TABELA]

Wielki sukces napastnika Jagiellonii. Został królem strzelców LK!

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Polecane
wyniki
tabela
Wyniki
28 maja 2025
Piłka nożna

Real Betis

Chelsea Londyn

08 maja 2025
Piłka nożna

ACF Fiorentina

Real Betis

Chelsea Londyn

Djurgardens IF

01 maja 2025
Piłka nożna

Real Betis

ACF Fiorentina

Djurgardens IF

Chelsea Londyn

17 kwietnia 2025
Piłka nożna

Rapid Wiedeń

Djurgardens IF

Chelsea Londyn

Legia Warszawa

ACF Fiorentina

Celje

Jagiellonia

Real Betis

10 kwietnia 2025
Piłka nożna

Real Betis

Jagiellonia

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Chelsea Londyn
Chelsea Londyn
6
21
18
2
Vitoria Guimaraes
Vitoria Guimaraes
6
7
14
3
ACF Fiorentina
ACF Fiorentina
6
11
13
4
Rapid Wiedeń
Rapid Wiedeń
6
6
13
5
Djurgardens IF
Djurgardens IF
6
4
13
6
FC Lugano
FC Lugano
6
4
13
7
Legia Warszawa
Legia Warszawa
6
8
12
8
Cercle Brugge
Cercle Brugge
6
7
11
9
Jagiellonia
Jagiellonia
6
5
11
10
Shamrock Rovers
Shamrock Rovers
6
3
11
11
APOEL Nikozja
APOEL Nikozja
6
3
11
12
Pafos FC
Pafos FC
6
4
10
13
Panathinaikos Ateny
Panathinaikos Ateny
6
3
10
14
Olimpija Ljubljana
Olimpija Ljubljana
6
1
10
15
Real Betis
Real Betis
6
1
10
16
Heidenheim
Heidenheim
6
0
10
17
KAA Gent
KAA Gent
6
0
9
18
FC Kopenhaga
FC Kopenhaga
6
-1
8
19
Vikingur Reykjavik
Vikingur Reykjavik
6
-1
8
20
Borac Banja Luka
Borac Banja Luka
6
-3
8
21
Celje
Celje
6
0
7
22
Omonia Nicosia
Omonia Nicosia
6
0
7
23
Molde
Molde
6
-1
7
24
Backa Topola
Backa Topola
6
-3
7
25
Hearts
Hearts
6
-3
7
26
İstanbul Başakşehir
İstanbul Başakşehir
6
-3
6
27
Mlada Boleslav
Mlada Boleslav
6
-3
6
28
Astana
Astana
6
-4
5
29
St. Gallen
St. Gallen
6
-8
5
30
HJK Helsinki
HJK Helsinki
6
-6
4
31
FC Noah
FC Noah
6
-10
4
32
The New Saints
The New Saints
6
-5
3
33
Dinamo Minsk
Dinamo Minsk
6
-9
3
34
Larne
Larne
6
-9
3
35
LASK Linz
LASK Linz
6
-10
3
36
Petrocub-Hincesti
Petrocub-Hincesti
6
-9
2
Rozwiń
Najnowsze
Obrońcy tytułu o krok od Pucharu Stanleya
na żywo
Obrońcy tytułu o krok od Pucharu Stanleya
| Hokej / NHL 
Oilers – Panthers (fot. Getty Images)
"Chcemy wygrywać wszystko". Poznaj reprezentację U19 kobiet
Sportowe historie: kobieca kadra U19
"Chcemy wygrywać wszystko". Poznaj reprezentację U19 kobiet
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Będzie koło ratunkowe dla Polaków. 40 tys. ludzi, jedna szansa
Polska sztafeta 4x400 m (fot. PAP)
Będzie koło ratunkowe dla Polaków. 40 tys. ludzi, jedna szansa
foto1
Michał Chmielewski
Grand Prix F1 w nowej lokalizacji zostaje w kalendarzu!
Bolid Formuły 1 (fot. Getty Images)
Grand Prix F1 w nowej lokalizacji zostaje w kalendarzu!
| Motorowe / Formuła 1 
Polski trener z sukcesem za granicą! Powalczy o Ligę Mistrzów
Mikołaj Raczyński (fot. Wisła Puławy)
Polski trener z sukcesem za granicą! Powalczy o Ligę Mistrzów
| Piłka nożna 
Polscy siatkarze kończą grę w Chinach. O której mecz z Serbami?
Polska – Serbia na żywo w TVP. O której mecz Ligi Narodów siatkarzy (15.06.2025)?
Polscy siatkarze kończą grę w Chinach. O której mecz z Serbami?
| Siatkówka / Reprezentacja 
Kapitan przeprasza po koszmarze młodzieżówki. "Boli, ale to nauczka"
Kacper Tobiasz z Portugalią wpuścił pięć goli (fot. 400mm)
tylko u nas
Kapitan przeprasza po koszmarze młodzieżówki. "Boli, ale to nauczka"
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Do góry