W lipcu zadebiutował na boiskach PKO BP Ekstraklasy, niespełna rok później otrzymał powołanie do reprezentacji Polski. Oskar Repka był jednym z najlepszych pomocników w naszej lidze. Po tak dobrym sezonie jego obecność w kadrze nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. – Czuję wielką dumę, że cały ten rok w Ekstraklasie, ale też poprzednie lata na niższych szczeblach dały taki efekt. Wiem, że wszystko dopiero przede mną – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – W dniu powołania do reprezentacji Polski robiłeś jeszcze indywidualny trening. Jak mówi klasyk: nie ma opierdzielania się?
Oskar Repka, pomocnik GKS-u Katowice, reprezentant Polski: – Zgadza się, jednak wakacje zostały troszeczkę zmienione, ale pod pozytywnym względem. Bardzo się z tego cieszę. Przygotowuję się na zgrupowanie, a może inaczej, podtrzymuję formę.
– Do poniedziałku codziennie będziesz trenować?
– Dam sobie trochę luzu któregoś dnia, ponieważ jestem w ciągłym treningu praktycznie od roku. Organizm cały czas musi czuć wysiłek, a ja chcę być jak najlepiej gotowy na ten pierwszy dzień zgrupowania.
– Musiałeś mocno zmieniać wakacyjne plany?
– Powiem szczerze, że nie miałem zaplanowanych żadnych wakacji. Widziałem, że w mediach ktoś napisał o terminie moich wakacji i zdziwiłem się, skąd oni coś takiego wiedzą. Żadnego urlopu "klepniętego" nie miałem. I tak planowałem zostać w Katowicach i potem wrócić do domu rodzinnego.
– Numer trenera Michała Probierza miałeś zapisany w telefonie?
– Miałem zapisany, ponieważ byłem u niego w Cracovii na tygodniowych testach parę lat temu.
– W jakich okolicznościach odebrałeś telefon?
– Byłem akurat w saunie w klubie i nie odebrałem pierwszych dwóch telefonów. Jak wyszedłem, to od razu oddzwoniłem i dostałem taką informację.
– Trener odebrał pierwsze połączenie, czy też dzwoniłeś kilka razy?
– Odebrał za pierwszym od razu! Sama historia wyszła nieco śmiesznie, najważniejsze, że udało się nam skontaktować. Rozmowa telefoniczna była krótka, trener poinformował, że przyjdzie powołanie.
– Byłeś lekko zaskoczony, może zdziwiony, czy się spodziewałeś?
– Na pewno marzyłem o tym. Było to miłe zaskoczenie i docenienie mojej pracy. Telefon od trenera reprezentacji Polski jest czymś wyjątkowym. Zapamiętam ten telefon na bardzo długo. Mam nadzieję, że nie był to ostatni taki telefon.
– W jaki sposób przedstawiłbyś się kibicom, którzy nie oglądają Ekstraklasy, lecz tylko mecze kadry?
– Jestem Oskar Repka i zobaczycie na boisku, czego możecie się spodziewać. Boisko wszystko weryfikuje i ja chcę tam pokazać najlepszego siebie.
– Twoje charakterystyczne cechy to?
– Ludzie mówią, że mam swoje gabaryty na pozycji numer sześć. Mobilność mi nie przeszkadza. Również technika użytkowa z piłką jest na dobrym poziomie. Podania do przodu też są moją dobrą cechą. Pozycja numer sześć do mnie należy i chciałbym się na niej zadomowić.
– Uważasz siebie za nowoczesną "szóstkę"? Twoje statystyki pokazują, że nie jesteś typowo defensywnym zawodnikiem.
– Często znajduję się w polu karnym przeciwnika. Piłka do mnie trafia, dobrze czuję się w powietrzu. To mój duży atut, bo idę mocno na piłkę i staram się wykorzystać moje warunki. Zarówno w akcji, jak i przy stałych fragmentach gry. Nie jestem "starą szóstką", bo kiedyś taki zawodnik robił głównie "wycinki", a z piłką miał trochę problemów. U mnie jest nieco inaczej. Jestem na tyle pewny siebie, że uważam, iż z piłką przy nodze wyglądam dobrze. To ja chcę "brać drużynę na plecy".
– Co sprawiło, że piłka aż tak bardzo zaczęła cię szukać w tym sezonie? Zdobyłeś w nim więcej bramek niż przez wszystkie lata gry w pierwszej lidze.
– Może zawodnicy z drużyny widzą mój potencjał w polu karnym i częściej mnie szukają przy stałych fragmentach gry, częściej wykorzystują zagrywki na mnie. Do tego trzeba mieć trochę szczęścia, bo bez tego nic się nie zrobi.
– Szczęście to jedno, ale jak defensywny pomocnik strzela gole w czterech meczach z rzędu, to nie można mówić tylko o szczęściu.
– Dlatego trochę szczęścia trzeba dodać do wszystkiego. Zawsze, jak idę w pole karne przeciwnika, to myślę o tym, aby strzelić gola. Nie myślę wtedy o niczym innym.
– Serii czterech meczów z rzędu z golami nie mieli nawet Efthymis Kolouris, Benjamin Kallman czy Afimico Pululu. Tylko Mikael Ishak tego w tym sezonie dokonał…
– Dlatego cieszy mnie to bardzo, że jestem obok takiego zawodnika. Jestem jednak zupełnie innym typem gracza, stąd każda bramka daje jeszcze więcej radości. Na pewno brakuje mi jeszcze gola z dystansu. Dwa razy trafiłem w poprzeczkę, było blisko, ale do sieci nie wpadło. Pracuję nad tym i liczę, że w przyszłym sezonie wpadnie. W sumie najlepiej, aby tak się stało na najbliższej kadrze.
– Masz za sobą pierwszy sezon w Ekstraklasie, zdobyłeś osiem bramek i w wieku 26 lat trafiłeś do kadry. Dawno nie było takiego piłkarza.
– Czuję wielką dumę, że cały ten rok w Ekstraklasie, ale też poprzednie lata na niższych szczeblach dały taki efekt. Wiem, że wszystko dopiero przede mną. Powołanie to jedno, ale wiem, że teraz muszę dobrze zaprezentować się na treningach i potem w meczu. Chcę pokazać swoją wartość. Mniejsze sukcesy i trudniejsze momenty kształtują zawodnika. Wszystko przyczyniło się do tego, co jest teraz. Staram się jednak nie wspominać tego co było. Może można było podjąć inne decyzje, ale wtedy nie wiem, czy byłbym w tym miejscu. Cieszę się teraźniejszością i patrzę w przyszłość. Cieszę się z powołania i już czekam na pierwszy trening.
– Mówiłeś o innych decyzjach, ale chyba nie żałujesz tej, że zimą nie wyjechałeś do Budapesztu?
– Z paroma znajomymi już o tym rozmawiałem i mówiliśmy sobie, że chyba tak to miało wyglądać. Nie wracam do tego, wcześniej też się nie smuciłem, wystąpiłem potem od razu w meczu ze Stalą Mielec. To mnie napędziło do dalszej, ciężkiej pracy.
– Jak mocno w otrzymaniu powołania pomógł ci trener Rafał Górak?
– Odegrał niebagatelną rolę, w procentach nie mógłbym tego określić. To duża zasługa trenera, sztabu, ale też całego klubu.
– Lekka trema pojawi się przed przyjazdem na kadrę?
– Znamy się z kilkoma chłopakami jeszcze z młodzieżowych reprezentacji. Na razie żadnej tremy nie ma, być może jakaś tam się pojawi przed samym zgrupowaniem. Czasami tak jest przed meczem, że większe emocje są dopiero tuż przed gwizdkiem sędziego. Potem się o wszystkim zapomina i "płynie".
– Powołanie to jedno, ale jesteś chyba tak ambitnym gościem, że pełną satysfakcję czułbyś dopiero po debiucie?
– Oczywiście, że tak. Dostało się palec, chce się całą rękę. Cieszę się dzisiaj z powołania, od poniedziałku chcę pokazać trenerowi, że mogę wystąpić na pozycji numer sześć i jestem w stanie dać wiele tej kadrze.
Kiedy mecz: 6 czerwca (piątek), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 19:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, transmisja również w TVP 1
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Mateusz Borek
Reporterzy: Hubert Bugaj, Jacek Kurowski (boisko)
Goście/eksperci: Artur Wichniarek, Jakub Wawrzyniak, Grzegorz Mielcarski, Robert Podoliński (boisko)
2 - 1
Polska
8 - 0
Malta
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
2 - 0
Malta
2 - 2
Finlandia
0 - 1
Finlandia
1 - 0
Litwa
16:00
Malta
18:45
Polska
16:00
Holandia
18:45
Finlandia
16:00
Litwa
18:45
Holandia
16:00
Finlandia
18:45
Polska
17:00
Malta
19:45
Holandia
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1019 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.