Dziś każdy młody adept futbolu wzoruje się na Leo Messim czy Cristiano Ronaldo. Był jednak czas, kiedy za największego na świecie sportowego idola uważano Davida Beckhama. Życiorys Anglika, który na równi ze sportowymi wyczynami słynie dziś z bywania na salonach w Hollywood, w czwartek 11 października w filmie "David Beckham – arystokrata futbolu" w TVP Sport.
Walka o rehabilitację
Miesiące po mundialu we Francji były dla niego niezwykle trudne. Znienawidzony i wygwizdywany na każdym stadionie z wyjątkiem Old Trafford, musiał od nowa budować swoją pozycję w angielskim futbolu. Czynił to w imponującym stylu – był jednym z najważniejszych ogniw zespołu, który zdobył trzy kolejne tytuły mistrza Anglii, a w 1999 roku sięgnął po potrójną koronę.
Na odkupienie w reprezentacji musiał czekać dłużej, bo do października 2001. Dopiero wtedy, po pamiętnym golu z rzutu wolnego w meczu z Grecją, którym zapewnił Anglikom awans do MŚ 2002, kibice wybaczyli mu "czerwień" z Francji.
Ten wybryk ostatecznie odszedł w niepamięć, kiedy na mundialu w Japonii "Becks" zdobył z rzutu karnego jedyną bramkę w meczu z... Argentyną. Później wystąpił jeszcze na MŚ 2006, grał także na Euro 2000 i 2004. Na żadnej z tych imprez Anglicy nie odnieśli jednak sukcesów.
Piłkarz czy celebryta?
Na początku XXI wieku Beckham był już nie tylko postacią sportową, lecz także, a może przede wszystkim, ikoną popkultury. Wraz z żoną – Victorią Adams, gwiazdą zespołu Spice Girls – oboje regularnie gościli na okładkach kolorowych pism.
W 2003 roku, po zdobyciu szóstego tytułu mistrza Anglii, zamienił deszczowy Manchester na słoneczny Madryt – w Realu stał się jedną ze sztandarowych postacią ekipy Galacticos i filarem... marketingowej strategii klubu. Pod względem sportowym nie był to jednak czas tak udany, jak lata w Manchesterze. W ciągu czterech sezonów w klubie świętował zaledwie jedno mistrzostwo i jeden Superpuchar Hiszpanii.
Jego wizerunek celebryty przypieczętowała decyzja o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych – LA Galaxy z pewnością nie jest szczytem możliwości Beckhama.
W USA czuje się jednak jak ryba w wodzie i mimo regularnych propozycji ze znanych europejskich klubów, wracał na kontynent tylko na krótkie wypożyczenia do Milanu w przerwach między sezonami MLS w 2009 i 2010 roku. Latem odrzucił możliwość przejścia do Paris Saint-Germain. Czy to oznacza, że już nie zobaczymy go na europejskich boiskach?
6 - 1
Walia
2 - 5
Francja
3 - 2
Dania
4 - 1
Niemcy
1 - 3
Hiszpania
1 - 2
Belgia
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia