| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

Wisła ugrzęzła w poczuciu tęsknoty. Tak nie da się przedrzeć przez baraże

Smutek Angela Rodado po przegranych barażach (fot. 400mm.pl)
Smutek Angela Rodado po przegranych barażach (fot. 400mm.pl)

Gdyby w czwartkowy wieczór podpiąć trybuny Wisły do sieci energetycznej i popłynąłby nim prąd, nikt nie zorientowałby się, że doszło do jakiejkolwiek zmiany. Tak ten stadion był w czwartek naładowany energią. Ale ta siła po raz kolejny poszła na marne, bo Wisła oblała trzecie podejście do PKO Ekstraklasy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Prezes Wisły ostro o pracy sędziego. "PZPN powinien się zastanowić"

Czytaj też

Jarosław Królewski (fot. Getty Images)

Prezes Wisły ostro o pracy sędziego. "PZPN powinien się zastanowić"

Futbol potrafi pisać historie na różne tematy, ale ten o walce Wisły o powrót do Ekstraklasy mówi o tęsknocie. Kibice Białej Gwiazdy niemal zewsząd słyszą, że miejsce ich klubu jest na najwyższym poziomie. I to ich postawa, kibiców, w największej mierze przyczynia się do tej opinii. Na boisku ich klub regularnie potyka się o własne nogi, a oni wciąż biją rekordy frekwencji. Dwa lata temu upokorzyła ich Puszcza Niepołomice. Rok później Biała Gwiazda nawet nie awansowała do baraży. A teraz znów zimny prysznic wylany na krakowskie głowy przez ekipę Miedzi Legnica.

To historia o tęsknocie, która potrafi zawrócić w głowie. Dziś na drodze Wisły do sukcesów stają Puszcza Niepołomice i Miedź Legnica, a przecież nie tak dawno Biała Gwiazda walczyła o Ligę Mistrzów z Barceloną czy Realem Madryt. Wisła wciąż chce się szykować do tych wielkich meczów, gdy staje się obiektem zainteresowań całego kraju, ale dziś nie umie sprostać znacznie niższym wyzwaniom. I nie zorientowała się, że od tamtych czasów minęło dwadzieścia lat. Silne uczucie potrafi zaburzyć odbiór upływającego czasu.

W piłce tęsknota jest chyba najtrudniejsza do przełknięcia. Gorycz jednorazowej porażki trwa krótko, a za tydzień zawsze jest kolejny mecz. Ale tęsknota to uczucie, które jest z kibicem na dłużej. Wisi nad nim miesiącami i sączy żółć do codzienności. Od czasu do czasu, zazwyczaj w okolicy maja, da ci nadzieję, że oto nadchodzą lepsze czasy. Ale potem znów dostajesz mokrą szmatą w twarz i wracasz do szarej rzeczywistości.

"W starciu z Puszczą Biała Gwiazda znów była bezradna. W barażach okazało się, że drużyna Radosława Sobolewskiego nie potrafi grać konsekwentnie w starciu z przeciwnikiem precyzyjnie realizującym plan taktyczny" – napisaliśmy dwa lata temu. Teraz było podobnie, choć tym razem drużyna Mariusza Jopa miała znacznie więcej pecha. Kacper Duda strzelił w poprzeczkę, podobnie jak Angel Rodado, który potem ostemplował także słupek. Znów jednak zobaczyliśmy zespół, który nie jest w stanie poradzić sobie z wyzwaniem, gdy naprzeciwko stanie wymagający rywal, a mecz będzie toczył się pod wielką presją oczekiwań.

Prezes Wisły ostro o pracy sędziego. "PZPN powinien się zastanowić"

Czytaj też

Jarosław Królewski (fot. Getty Images)

Prezes Wisły ostro o pracy sędziego. "PZPN powinien się zastanowić"

Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"

Czytaj też

Piłkarze Wisły Kraków przed meczem z Miedzią (fot. PAP).

Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"

Za dużo słabych ogniw

Absolutnie nie uniósł tego ciężaru Tamas Kiss. Węgier zyskał w Krakowie opinię piłkarza treningowego, czyli takiego, który w tygodniu błyszczy, a gdy przyjdzie sobotni wieczór, znika oślepiony przez jupitery. Wszedł na boisko wraz z początkiem drugiej połowy i każda kolejna akcja była nieudana. Pierwsza próba dryblingu? Strata. Druga podobnie. I już widać było, że gaśnie z każdą akcją. W pewnym momencie piłka go zaskoczyła, odbijając mu się od pięty. Zniechęcony Mariusz Jop podszedł do Kissa, którego miał tuż przy linii bocznej. Zapytał go, czy ze zdrowiem wszystko OK, bo chyba ktoś przed chwilą go kopnął. Węgier nie zorientował się, że to szansa, na wyjście z tego z twarzą. Pokazał, że wszystko OK i grał dalej. Po kwadransie dostał wędkę i musiał zejść z boiska.

Mecz pokazał, że w składzie Wisły są ludzie, którzy mogą być przydatni w trakcie sezonu, ale gdy przyjdzie ten najważniejszy mecz, nie ma co na nich liczyć. Podobnie było z drugiej strony boiska, gdzie po dramatycznej kontuzji Rafała Mikulca pojawił się Giannis Kiakos. Grek był tak zaaferowany tym co się dzieje, że zamiast skupić się na swoich obowiązkach, wbiegał kolegom pod nogi. Ale czy można się dziwić, że nie dźwiga presji człowiek, który już ma 27 lat, a do tej pory grał w klubach, gdzie na trybunach siedzieli przyjaciele i rodzina?

Z kilkoma słabszymi ogniwami nie jesteś w stanie poradzić sobie w takim meczu. Musisz mieć zwartą grupę żołnierzy, choćby z takim liderem jak Kamil Drygas, którzy nie będą kulić się na odgłos wystrzałów. Wisła przekonała się o tym dwukrotnie bardzo boleśnie.

A więc pomysł na dziś jest taki, by za rok uniknąć baraży i awansować bezpośrednio. Mówił o tym Jarosław Królewski zaraz po meczu. To bardzo sprytny plan. Skoro baraże są za trudne, omińmy je. Wisła mogła to zrobić już w tym sezonie, ale zaliczyła falstart na początku rozgrywek. Czy uda się go uniknąć tym razem? Prezes klubu mówił w czwartek wieczorem, że trzeba zacząć myśleć o transferach. Jeśli się nie przejęzyczył, szanse na dobry początek są marne.

Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"

Czytaj też

Piłkarze Wisły Kraków przed meczem z Miedzią (fot. PAP).

Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"

Rasizm w meczu Wisły z Miedzią? "Nie ma miejsca na takie sytuacje"

Czytaj też

Josep Colley w meczu z Miedzią (fot. PAP)

Rasizm w meczu Wisły z Miedzią? "Nie ma miejsca na takie sytuacje"

Brak planu, brak awansu

Rok temu, gdy Wisła nie zdołała nawet awansować do baraży, klub zapowiedział przedstawienie planu trzyletniego. Minął rok. Plan nie powstał, a Wisła ma za sobą kolejną nieudaną próbę. I po raz kolejny zaprezentowała publiczności bardzo podobny zespół. Taki, który potrafi wygrywać seriami, który potrafi zachwycić, ma w składzie piłkarzy ponad ligę, ale też zespół rozpadający się pod wpływem wyjątkowych oczekiwań.

Gdy ciągle popełniasz te same błędy, nie wyjdziesz z pułapki, w której się znalazłeś. Aby otrząsnąć się od poczucia tęskonty, trzeba zacząć od akceptacji obecnego stanu rzeczy. A w Krakowie to nigdy się nie dokonało. To był raczej ten scenariusz: Wieczorem lampka wina, chwila słabości i wiadomość do eks (Ekstraklasy?): "Hej, tęsknisz choć trochę?".

Stadion Wisły tętnił w czwartek życiem na długo przed rozpoczęciem spotkania. A po jego zakończeniu, wielu kibiców długo nie podnosiło się ze swoich miejsc. Nie mogli zrozumieć, co się właściwie stało. Znów.

Rasizm w meczu Wisły z Miedzią? "Nie ma miejsca na takie sytuacje"

Czytaj też

Josep Colley w meczu z Miedzią (fot. PAP)

Rasizm w meczu Wisły z Miedzią? "Nie ma miejsca na takie sytuacje"

Kapitan Wisły po porażce z Miedzią: kolejny raz nie podołaliśmy
Igor Lasocki (fot. TVP Sport)
Kapitan Wisły po porażce z Miedzią: kolejny raz nie podołaliśmy

Zobacz też
Śląsk przedstawił pierwszy transfer. Kolejne w drodze
Marko Dijaković (fot. Śląsk Wrocław)

Śląsk przedstawił pierwszy transfer. Kolejne w drodze

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Śląsk straci ważną postać. Obrońca ligowego rywala na celowniku
Aleksander Paluszek (po prawej, fot. PAP)
tylko u nas

Śląsk straci ważną postać. Obrońca ligowego rywala na celowniku

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Emocjonalny wpis Królewskiego. Pożegnał zmarłego Kokosinskiego
Jarosław Królewski (fot. Getty)

Emocjonalny wpis Królewskiego. Pożegnał zmarłego Kokosinskiego

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Nie żyje Thomas Kokosinski. Niewyobrażalna tragedia
(fot. PAP)

Nie żyje Thomas Kokosinski. Niewyobrażalna tragedia

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Polecane
wyniki
tabela
Wyniki
01 czerwca 2025
Piłka nożna

Wisła Płock

Miedź Legnica

29 maja 2025
Piłka nożna

Wisła Kraków

Miedź Legnica

Wisła Płock

Polonia Warszawa

25 maja 2025
Piłka nożna

ŁKS Łódź

Znicz Pruszków

Odra Opole

Chrobry Głogów

Pogoń Siedlce

Warta Poznań

Ruch Chorzów

Polonia Warszawa

Stal Rzeszów

Wisła Kraków

Stal Stalowa Wola

Arka Gdynia

Bruk-Bet Termalica

Kotwica Kołobrzeg

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
34
39
72
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
34
31
71
3
Wisła Płock
Wisła Płock
34
20
64
4
Wisła Kraków
Wisła Kraków
34
31
62
5
Miedź Legnica
Miedź Legnica
34
11
56
6
Polonia Warszawa
Polonia Warszawa
34
9
56
7
GKS Tychy
GKS Tychy
34
11
53
8
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
34
9
52
9
Górnik Łęczna
Górnik Łęczna
34
8
50
10
Ruch Chorzów
Ruch Chorzów
34
4
48
11
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
34
9
47
12
Stal Rzeszów
Stal Rzeszów
34
-17
35
13
Chrobry Głogów
Chrobry Głogów
34
-22
33
14
Odra Opole
Odra Opole
34
-30
30
15
Pogoń Siedlce
Pogoń Siedlce
34
-15
30
16
Kotwica Kołobrzeg
Kotwica Kołobrzeg
34
-26
29
17
Warta Poznań
Warta Poznań
34
-34
24
18
Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
34
-38
23
Rozwiń
Najnowsze
Portugalia – Polska. ME U-21, Trenczyn [SKRÓT]
Portugalia – Polska. ME U-21, Trenczyn [SKRÓT]
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Portugalia – Polska. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trenczyn (fot. Getty)
Koszmar w Trenczynie. To musiało się tak skończyć [KOMENTARZ]
Mariusz Fornalczyk (fot. Getty)
nowe
Koszmar w Trenczynie. To musiało się tak skończyć [KOMENTARZ]
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Olbrzymia dramaturgia w "polskiej" grupie. Zadecydował gol w 102. minucie!
Od lewej: Castello Lukeba, Lasha Odisharia i Quentin Merlin (fot. Getty Images)
nowe
Olbrzymia dramaturgia w "polskiej" grupie. Zadecydował gol w 102. minucie!
FOTO
Wojciech Papuga
Polakom został mecz o honor na Euro U21. Zobacz tabelę grupy C
Tabela grupy Polaków na Euro U21 2025 – na którym miejscu reprezentacja Polski?
nowe
Polakom został mecz o honor na Euro U21. Zobacz tabelę grupy C
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Euro U21: Słowacja – Włochy [MECZ]
Słowacja – Włochy. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trnawa.
Euro U21: Słowacja – Włochy [MECZ]
| Piłka nożna 
Młodzieżówka ośmieszona. Koniec marzeń o ćwierćfinale
Reprezentacja Polski U21 przegrała z Portugalią aż 0:5 (fot. PAP)
pilne
Młodzieżówka ośmieszona. Koniec marzeń o ćwierćfinale
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Wreszcie początek KMŚ! Dla jednych konieczność, dla nich priorytet
Diego Simeone marzy o zdobyciu Klubowego Mistrzostwa Świata (fot. Getty)
Wreszcie początek KMŚ! Dla jednych konieczność, dla nich priorytet
| Czytelnia VIP 
Do góry