Nicola Zalewski zagrał w trzecim finale europejskich pucharów. Dogonił Roberta Lewandowskiego

Inter Mediolan poległ w finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain aż 0:5. Powodów do zadowolenia nie ma Nicola Zalewski, choć w sobotę dokonał rzeczy niezwykłej. Polak zagrał w trzecim finale europejskich pucharów, czym dogonił Roberta Lewandowskiego.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Hat-trick Nicoli Zalewskiego

Zalewski stał się drugim w historii piłkarzem, obok Henricha Mchitarjana, który wystąpił w trzech finałach istniejących obecnie rozgrywek UEFA: Lidze Konferencji, Lidze Europy i Lidze Mistrzów. Skrzydłowy rozpoczął kompletowanie hat-tricka w Romie.

W 2022 roku Zalewski wraz ze stołeczną ekipą triumfował w premierowej edycji LK. Roma wygrała 1:0, a Polak spędził na boisku 67 minut. Rodzimych akcentów tego dnia było więcej – w końcówce na murawę w pokonanej drużynie wszedł najdroższy piłkarz w historii Lecha Poznań, Patrik Walemark, a całe spotkanie na ławce przesiedział bramkarz Pogoni, Valentin Cojocaru.

Rok później Roma dotarła do finału Ligi Europy. Tym razem została jednak pokonana przez Sevillę. W 120 minutach padł remis 1:1, a później Hiszpanie lepiej wykonywali rzuty karne (4:1). Zalewski zagrał całą dogrywkę, w serii jedenastek nie doczekał się swojej próby.

Tym razem również nie było happy endu. W meczu przeciwko PSG Zalewski pojawił się na boisku w 54. minucie. Już chwilę później zapisał się w protokole sędziowskim żółtą kartką. 23-latek nie odmienił losów spotkania, w którym Inter przegrał aż 0:5.

W pogoni za Bońkiem i Krychowiakiem

Nie wystąpił Piotr Zieliński, dlatego liczba polskich piłkarzy z występem w finale europejskich rozgrywek nadal wynosi 25. Aż 13 z nich to zawodnicy Górnika Zabrze, który w 1970 roku zagrał o Puchar Zdobywców Pucharów z Manchesterem City (1:2).

Niewielu graczy dostąpiło tej przyjemności częściej niż raz. Józef Młynarczyk oraz Tomasz Rząsa podwoili dorobek, uczestnicząc z Porto i Feyenoordem w Superpucharach. Uwzględniając Superpuchar, tyle samo decydujących spotkań zanotował Robert Lewandowski. Dwa razy walczył o Puchar Europy (w 2013 z Borussią Dortmund, w 2020 z Bayernem Monachium), a po zwycięstwie z Bawarczykami wziął też udział w Superpucharze.

Więcej meczów o trofeum mają jedynie Zbigniew Boniek i Grzegorz Krychowiak. Obaj byli beneficjentami znakomitych okresów w historii Juventusu i Sevilli. Boniek zaliczył dwa finały Pucharu Europy i po jednym meczu o Puchar Zdobywców Pucharów oraz Superpuchar Europy. Krychowiak natomiast dwukrotnie wygrał Ligę Europy i tyle samo razy mierzył się w boju o Superpuchar.

Polscy uczestnicy finałów europejskich pucharów

Zbigniew Boniek – 4 (PE 1983 i 1985, PZP 1984, Superpuchar 1984)
Grzegorz Krychowiak – 4 (LE 2015 i 2016, Superpuchar 2014 i 2015)
Robert Lewandowski – 3 (LM 2013 i 2020, Superpuchar 2020)
Nicola Zalewski – 3 (LK 2022, LE 2023, LM 2025)
Józef Młynarczyk – 2 (PE 1987, Superpuchar 1987)
Tomasz Rząsa – 2 (UEFA 2002, Superpuchar 2002)
Jan Banaś – 1 (PZP 1970)
Jakub Błaszczykowski – 1 (LM 2013)
Sebastian Boenisch – 1 (UEFA 2009)
Andrzej Buncol – 1 (UEFA 1988)
Alojzy Deja – 1 (PZP 1970)
Jerzy Dudek – 1 (LM 2005)
Stefan Floreński – 1 (PZP 1970)
Jerzy Gorgoń – 1 (PZP 1970)
Hubert Kostka – 1 (PZP 1970)
Henryk Latocha – 1 (PZP 1970)
Mariusz Lewandowski – 1 (UEFA 2009)
Włodzimierz Lubański – 1 (PZP 1970)
Alfred Olek – 1 (PZP 1970)
Stanisław Oślizło – 1 (PZP 1970)
Łukasz Piszczek – 1 (LM 2013)
Hubert Skowronek – 1 (PZP 1970)
Władysław Szarzyński – 1 (PZP 1970)
Zygfryd Szołtysik – 1 (PZP 1970)
Erwin Wilczek – 1 (PZP 1970)