Set przegrany 1:6 i 0:2 na początku drugiego – tak wyglądał początek meczu 4. rundy French Open dla Igi Świątek. Jelena Rybakina "rozkręciła się" i wydawało się, że niemożliwym jest już odwrócenie losów spotkania. Wtedy Polka wykonała coś, co zmieniło resztę starcia i pozwoliło jej wygrać. – To według mnie było kluczowe – tłumaczy TVPSPORT.PL Michał Dembek, były tenisista, a obecnie trener i dziennikarz "Sofy Sportowej".