Stawką starcia z Aryną Sabalenką jest dla Igi Świątek awans do czwartego z rzędu a piątego w karierze finału Roland Garros. W tle toczy się jednak także walka o miejsce w rankingu WTA. Spotkanie z Białorusinką w tym kontekście będzie miało wielkie znaczenie, bo po nim Polka albo zapewni sobie awans w zestawieniu, albo kolejny, bolesny spadek.