| Koszykówka / Rozgrywki ligowe
Koszykarze PGE Startu Lublin pokonali u siebie, po trzymającej w napięciu do ostatnich sekund rywalizacji Legię Warszawa 82:81 w pierwszym finałowym meczu Orlen Basket Ligi. – Trenerzy wykonali doskonałą robotę – powiedział kapitan zwycięskiego zespołu Filip Put.
– Mieliśmy bardzo mało czasu, by przygotować się do tego spotkania, ale zrobiliśmy, co mogliśmy. Trenerzy wykonali doskonałą robotę. Świetny był przygotowany przez sztab materiał wideo. Byliśmy odpowiednio nastawieni taktycznie, ale widać było, że Legia grała na świeżych nogach i to wykorzystywała. Potrafiliśmy jednak się jej przeciwstawić – ocenił Put.
Poniedziałkowe spotkanie w hali Globus pod względem zmienności wydarzeń na parkiecie można by porównać do tenisowego finału Carlosa Alcaraza z Jannikiem Sinnerem na kortach Rolanda Garrosa. Gra falowała – w pierwszej kwarcie drużyny wymieniały kosz za kosz, a potem były ucieczki i powroty. 140 sekund przed końcem mecz zaczął się jakby od nowa - był remis 77:77 i od tego momentu szala przechylała się to na jedną, to na drugą stronę.
– To jest piękno tych finałów. Pierwsza połowa dla Startu była dość nerwowa. Trochę się badaliśmy, jak to wszystko będzie wyglądało. W drugiej jak któraś z drużyn uzyskała przewagę, nawet dziesięciopunktową, to rywal potrafił ją szybko zniwelować. To pokazuje, że w finałach walczy się do końca. Każdy zostawi tu zdrowie na parkiecie i będzie chciał wygrać – dodał kapitan lublinian, który zdobył pięć punktów.
Zwycięstwo drużyny trenera Wojciecha Kamińskiego, który w finale prowadzi zespół po raz trzeci (zdobył srebrne medale z Rosą Radom w 2016 roku i Legią przed trzema laty) oznacza pierwszą porażkę warszawian na wyjeździe po imponującej serii 12 kolejnych zwycięstw w ekstraklasie w hali rywala. Szkoleniowiec Zielonych Kanonierów Heiko Rannula przegrał po raz pierwszy poza stolicą. – Po raz pierwszy i wiem to, że nie ostatni. Zrobimy wszystko, żeby wygrać drugi mecz w środę, a potem będziemy się martwić o spotkania w Warszawie – zapewnił Put.
Łotewski skrzydłowy Legii Ojars Silins przyczyn porażki upatrywał przede wszystkim w obronie. – Mogliśmy zagrać lepiej w defensywie. Nie było chyba należytej koncentracji, ukierunkowania na zadaniach przez pełne 24 sekundy akcji przeciwnika. Pod tym względem powinniśmy lepiej zacząć kolejne mecze i będzie dobrze. Musimy przeanalizować nasze błędy, obejrzeć wideo i być jeszcze bardziej gotowi do meczu w środę. Start to utalentowana drużyna, która nie znalazła się w finale przez przypadek – zaznaczył zdobywca 10 punktów.
Na grę w defensywie zwracał też uwagę belgijski rozgrywający Startu Emmanuel Lecomte. – Co zadecydowało o sukcesie? Wysiłek całego zespołu w obronie, bo rywale to ekipa wyróżniająca się w ataku i trzeba było neutralizować ich atuty. Myślę, że to będzie klucz do zwycięstwa w całej serii. To był dla nas ekstremalnie trudny mecz. Legia to bardzo dobra ekipa, świetnie rzucająca. Trochę za bardzo pozwoliliśmy im dziś zdobywać punkty z dystansu, więc do końca musieliśmy walczyć o zwycięstwo. Przed następnym meczem trzeba dokonać korekt w naszej grze. Jesteśmy dopiero na początku drogi i pozostajemy z pozytywnym nastawieniem – analizował.
Lecomte był bohaterem sobotniego piątego półfinałowego meczu w Sopocie, w którym Start wygrał z Treflem 79:72 i sensacyjnie wyeliminował obrońcę tytułu z walki o mistrzostwo. Zdobył wówczas 24 punkty, miał sześć asyst i dwie zbiórki. Poniedziałkowe spotkanie zaczął jednak dyskretnie - od pięciu punktów w pierwszej połowie. Po przerwie dołożył swoją porcję w najważniejszych momentach, kończąc z dorobkiem 16 punktów, dziewięciu asyst i dwóch zbiórek.
Najlepszymi strzelcami gospodarzy byli Ousmane Drame - 20 punktów (także 9 zbiórek) i Amerykanin Tevin Brown - 19 "oczek", który w piątek wyjechał do Stanów Zjednoczonych na pogrzeb teścia i wrócił do hali w Lublinie prosto z samolotu, na niespełna trzy godziny przed meczem.
W ekipie gości Andrzej Pluta zdobył 21 punktów oraz miał po trzy zbiórki i asysty, a Kameron McGusty dodał 16 punktów, osiem asyst i pięć zbiórek. Amerykanin wykonywał w ostatnich sekundach rzut na zwycięstwo, mógł być faulowany przez Drame, ale sędziowie nie zareagowali. Nawet wielokrotne powtórki zapisu tej akcji nie rozstrzygnęły potem wątpliwości w tym względzie.
– Mamy w zespole wielu zawodników, którzy mogą punktować. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Ousmane, także Kevin zagrał znakomicie w ataku. Jeśli chodzi o mnie, to krok po kroku – to był dopiero pierwszy mecz w finale – skomentował Belg.
Po finałach ekstraklasy będzie on miał szansę zagrać przed polskimi kibicami także podczas Eurobasketu w Katowicach, gdzie reprezentacja jego kraju zmierzy się m.in. z Polską. – Jeszcze o tym nie myślałem. Na razie koncentruję się na finałowej serii w ekstraklasie. Będzie rewanż w Lublinie i kolejne mecze w Warszawie, ale sądzę, że spotkanie reprezentacji Belgii z gospodarzami w Katowicach będzie fajnym doświadczeniem – zakończył Lecomte.
W rywalizacji o mistrzostwo Polski do czterech zwycięstw Start prowadzi 1-0. Drugie spotkanie rozegrane zostanie w środę także w Lublinie, a kolejne dwa w Warszawie w sobotę i poniedziałek.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.