Holandia, Japonia, Turcja i Serbia – te zespoły staną na drodze reprezentacji Polski siatkarzy podczas pierwszego turnieju Ligi Narodów w chińskim Xian. Skład biało-czerwonych jest inny niż w kluczowych momentach poprzedniego sezonu. Nie dziwi więc, że w obliczu startu nowego cyklu olimpijskiego przeciwnicy zespołu Nikoli Grbicia zdecydowali się na podobny ruch. – Nie jest tak, że tych zespołów w ogóle nie znamy – zapewnia Marcin Nowakowski, asystent selekcjonera.