Przejdź do pełnej wersji artykułu

Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski. Kosowski: to najprostsza droga

Michał Probierz (fot. Getty) Michał Probierz (fot. Getty)

Michał Probierz 12 czerwca zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. – Z jednej strony zwolnienie szkoleniowca to najprostsza droga, bo ktoś musi za to zapłacić – powiedział w wywiadzie dla TVP Sport były kadrowicz Kamil Kosowski. Były reprezentant wskazał też potencjalnych następców opiekuna kadry.

Czytaj też:

Michał Probierz (fot. Getty Images)

Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski!

W reprezentacji Polski panuje w ostatnim czasie ogromny bałagan. Michał Probierz postanowił wywołać burzę, odbierając opaskę kapitańską Robertowi Lewandowskiemu, a ostatecznie po przegranym meczu eliminacji mistrzostw świata 2026 z Finlandią (1:2) podał się do dymisji. Wkrótce ruszyła giełda nazwisk potencjalnych następców selekcjonera.

Zmiana trenera jest najprostszym rozwiązaniem. [...] Pytanie, kogo możemy zatrudnić w jego miejsce. Jeśli byłby to Jan Urban, to tak. Jeśli Maciej Skorża, to również tak. Jeśli miałby jednak przyjść ktoś, kto miałby się uczyć tej drużyny i ustawiać ją pod Roberta Lewandowskiego, to znowu byśmy stracili mnóstwo czasu – powiedział Kamil Kosowski w wywiadzie z Radosławem Laudańskim z TVPSPORT.PL.

Cezary Kulesza w rozmowie z Mateuszem Ligęzą z RadiaZet poinformował, że będzie musiał dokonać szybkiego wyboru następcy Probierza. Priorytetem jest, by nowy trener nie musiał uczyć się nazwisk piłkarzy. Wszystko wskazuje więc na kolejnego Polaka na tym stanowisku.

Wydaje mi się, że trener zagraniczny chciałby zbudować kadrę właśnie w taki sposób. Z jednej strony zwolnienie szkoleniowca to najprostsza droga, bo ktoś musi za to zapłacić. Z drugiej jednak zawsze trzeba zadać sobie pytanie, kto przyjdzie w jego miejsce. W ostatnim czasie, jeszcze przed Fernando Santosem chciałem, aby selekcjonerem został Polak. Jeśli byłby to Jan Urban, Maciej Skorża czy inny młody trener, pewnie zobaczylibyśmy zmianę pokoleniową – skomentował Kosowski.

Wydaje mi się, że ta kadra potrzebuje stabilności oraz dobrej otoczki. Tutaj absolutnie nie potrzeba skandali i kontrowersyjnych decyzji. Gra w kadrze była zawsze dla trenera i piłkarzy dobrem narodowym, a na razie to wszystko leży. Potrzebny jest wynik. Nic innego nie uleczy związku pomiędzy prezesem, trenerem i piłkarzami, jak dobry wynik piłkarski. Trzeba pracować i wygrywać, bez tego będzie tylko gorzej – skonkludował 47-latek.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także