Dobrze, że dobiega końca czarny tydzień w polskiej piłce. Najpierw skompromitowała się dorosła kadra, która przegrała w Helsinkach z Finlandią, a w atmosferze skandalu zrezygnował Michał Probierz. Teraz ich śladem poszła reprezentacja do lat 21, która uległa Portugalii aż 0:5 (0:4) i definitywnie straciła szanse na wyjście z grupy na młodzieżowym Euro.