Ja oceniam tę kadencję całkiem dobrze, nie mówię, że jest wspaniale, tak jak nikt nie powie, że moja była wspaniała (...) – powiedział dla TVP Sport były prezes PZPN-u i sędzia międzynarodowy Michał Listkiewicz, który pojawił się na walnym zgromadzeniu federacji i skomentował dotychczasową pracę Cezarego Kuleszy.
W poniedziałek 30 czerwca odbywa się walne zgromadzenie PZPN-u, którego najważniejszym punktem jest wybór prezesa. Jedynym kandydatem jest dotychczasowy zarządzający federacją – Cezary Kulesza – wokół którego podczas czterech lat zebrało się całkiem dużo skandali i afer. Na wyborach pojawił także były sternik organu sprawującego władzę nad polską piłką – Michał Listkiewicz.
– Ja oceniam tę kadencję całkiem dobrze, nie mówię, że jest wspaniale, tak jak nikt nie powie, że moja była wspaniała, czy moich poprzedników i następców. Nawet legendarny Kazimierz Górski będąc prezesem też spotykał się czasami z krytyką. To była dobra kadencja, natomiast zabrakło wyników sportowych i to jest trochę paradoks, że rozlicza się prezesa za wynik reprezentacji, a powinni być rozliczani piłkarze i trener. Inie tylko pierwszej reprezentacji w ogóle, no ale tak trzeba z tym żyć – powiedział Listkiewicz w wywiadzie dla TVP Sport.
W ostatnich tygodniach w reprezentacji Polski i PZPN-ie wrzało. Opaskę kapitańską stracił Robert Lewandowski, który zrezygnował z gry w kadrze prowadzonej przez Michała Probierza. Selekcjoner ostatecznie zrezygnował z posady po meczu eliminacji mistrzostw świata 2026 z Finlandią (1:2). Federacja mocno oberwała, a wiele błędów wziął na siebie prezes Cezary Kulesza.
– Prezes musi to wziąć na siebie, że reprezentacja przegra, to spada to na niego. Natomiast uważam, że dużo ataków było takich historycznych i troszeczkę śmiesznych nawet na prezesa Kuleszę. Na przykład o to, że lubi muzykę disco polo. A gdyby lubił Beethovena, to co? Byłby przez to lepszym prezesem? Więc to takie trochę śmiesznostki. Uważam, że można było kilka rzeczy, szczególnie w sensie informacyjnym, przekazu na zewnątrz zrobić lepiej, chociaż pod koniec tej kadencji już było zdecydowanie lepiej. Teraz pracują profesjonaliści w dziale PR-u, tak jak to było za prezesury chociażby Zbigniewa Bonika, ale to nie była zła kadencja i jeżeli ten kurz medialny opadnie, reprezentacja wygra dwa lub trzy mecze, to będzie naprawdę całkiem fajna atmosfera. Wygrajmy z Holandią, a będzie i prezes Kulesza i PZPN postrzegany lepiej niż dzisiaj – kontynuował Listkiewicz.
Listkiewicz, który szefem PZPN był w latach 1999-2008, przyznał, że miał bardzo dobrych doradców, którzy pomogli mu w wyborze selekcjonera. Za jego kadencji opiekunami kadry byli Jerzy Engel, Paweł Janasa i Leo Benhakker. Teraz prezes Kulesza staje przed trudnym wyzwaniem, bo już po raz czwarty musi zatrudnić trenera biało-czerwonych.
– Natomiast dzisiaj wybór jest dość ograniczony, bo te eksperymenty z trenerami zagranicznymi nam nie wypaliły. Drugi Leo Beenhakker się w Polsce nie pojawił niestety, więc postawiłbym na trenera polskiego i moim zdaniem Jan Urban jest najlepszym kandydatem. To jest moje zupełnie prywatne zdanie. Może troszeczkę dlatego, że go bardzo cenię jako człowieka. To jest bardzo wartościowy, dobry człowiek, ale był też świetnym piłkarzem i trenerem. Ma rozpoznawalność międzynarodową, więc myślę, że to byłby dobry kandydat, ale zdecyduje prezes z nowym zarządem – powiedział były sędzia międzynarodowy.
Listkiewicz podkreślił także ogromną rolę piłkarstwa amatorskiego, bez którego nie jest możliwe sprawne funkcjonowanie w zmaganiach profesjonalnych.
– A piłka amatorska to jest to, bez czego piłka zawodowa umrze. Podstawa umrze, musi być ta podstawa piramidy, musi być rozwój dyscypliny poprzez zwiększanie liczby grających w piłkę. Z tym mamy ogromny problem, nie tylko w futbolu. Młodzież nie garnie się do sportu jak kiedyś. Tych klubów nam nie przybywa za wiele, a te, które powstają, to po roku lub po dwóch czasami znikają. To jest ogromny problem. Moim zdaniem ten przechył w stronę piłki amatorskiej musi w pewnym momencie nastąpić. Tak jak to jest chociażby w Niemczech czy w Skandynawii, bo inaczej nie będzie kogo do reprezentacji powoływać za pięć lat – powiedział działacz.
Następne
2 - 1
Polska
8 - 0
Malta
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
2 - 0
Malta
2 - 2
Finlandia
0 - 1
Finlandia
1 - 0
Litwa
16:00
Malta
18:45
Polska
16:00
Holandia
18:45
Finlandia
16:00
Litwa
18:45
Holandia
16:00
Finlandia
18:45
Polska
17:00
Malta
19:45
Holandia
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.