W drugim przedsezonowym sparingu Lech Poznań przegrał z Banikiem Ostrawa 1:2. Dzisiejszy mecz z trzecią drużyną ligi czeskiej pokazał, że mistrzowie Polski mają spore braki w ofensywie. Mankamenty najbardziej uwidoczniły się na skrzydłach, gdzie jedynym zdrowym piłkarzem był Kornel Lisman.