Krakowski Rynek nie okazał się wybitnie szczęśliwy dla reprezentantek Polski we wspinaczce na czas. Aleksandra Mirosław zajęła trzecie miejsce, wygrywając pojedynek o brąz Pucharu Świata z Natalią Kałucką. Trzecia z naszych reprezentantek, Aleksandra Kałucka została wyeliminowana w ćwierćfinale.
W sobotnich eliminacjach Aleksandra Mirosław okazała się bezkonkurencyjna, wygrywając z czasem 6.26. Za jej plecami uplasowała się Natalia Kałucka, która osiągnęła czas 6.44. Trzecią z biało-czerwonych w finałach była jej siostra, Aleksandra, która kwalifikacje zakończyła na siódmym miejscu.
Rozstawiona z "1" Mirosław w pierwszym biegu nie zawiodła kibiców – i kontrolowała przebieg rywalizacji, cały czas będąc przed Carlą Martinez z Hiszpanii. Polka zwyciężyła z czasem 6.54. Nadzieje spełniła też Natalia Kałucka, która z czasem 6.85 wygrała parę z Pują Lestari z Indonezji. Licznie zgromadzonej na Rynku w Krakowie publice zadrżały serca, gdy Aleksandra Kałucka rywalizowała z Chinką Mengli Zhang. Rywalka Polki na początku o mało co nie odpadła od ściany. Kałucka miała przewagę, lecz też zaczęła mierzyć się z problemami – i o mało co nie wypuściła prowadzenia. Na szczęście przewagę udało się zachować – a czas nie grał roli. W finałach liczy się tylko to, kto pierwszy dotrze na szczyt ścianki.
Było więc jasne, że w ćwierćfinale dojdzie do siostrzanego pojedynku. Był on jednak znacznie krótszy, niż się spodziewano, bo Aleksandra popełniła false start – i została wykluczona z rywalizacji. Do półfinału awansowała więc Natalia.
A Aleksandra Mirosław – zgodnie z planem – wygrała rywalizację z Chinką Yumei Qin. Przyznać należy jednak, że rywalka wysoko postawiła poprzeczkę, zwłaszcza w dolnej części ściany. Później zawahała się i wypuściła szansę na wygraną z Polką. Czas mistrzyni olimpijskiej wyniósł 6.59. Wciąż sporo można było jeszcze urwać. Tym bardziej, że Desak Made Rita Kusuma Dewi z Indonezji "pobiegła" ściankę w czasie 6.35.
Indonezyjka w półfinale była rywalką Kałuckiej. Mirosław mierzyła się z Amerykanką, Emmą Hunt. I okazała się wolniejsza. Czas 6.50 był o 0.03 sekundy gorszy od wyniku Hunt.
W drugim półfinale klasą samą w sobie była Kusuma Dewi, która znów wyśrubowała swój rekord życiowy. Wynosił on 6.28. Oznaczało to, że Polki zmierzą się w pojedynku o trzecie miejsce. I choć obie wystartowały równo, w górnej części szybsza była Mirosław, która wygrała z czasem 6.36.
Ozdobą zmagań w Krakowie był kolejny, trzeci rekord życiowy Desak Made Rity Kusumy Dewi, która zdobyła złoto z czasem 6.27. Wśród panów najlepszy okazał się kolejny z Indonezyjczyków, Raharjati Nursamsa, który pokonał ścianę z czasem 4,74. Żaden z Polaków nie awansował do niedzielnego finału.
Puchar Świata we wspinaczce na czas, wyniki kobiet:
1. Desak Made Rita Kusuma Dewi (Indonezja)
2. Emma Hunt (USA)
3. Aleksandra Mirosław (Polska)
4. Natalia Kałucka (Polska)