{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Morderczy pierwszy set i ponad 2 godziny walki na korcie. Tak wyglądał ostatni mecz Igi Świątek z Clarą Tauson

Już w poniedziałek Iga Świątek powalczy o awans do ćwierćfinału WImbledonu. Jej rywalką będzie 22-letnia Dunka Clara Tauson. Obie panie w zmaganiach pod egidą WTA spotkały się do tej pory tylko raz. W marcu 2022 roku zagrały ze sobą w 1/16 finału Indian Wells.
- Kolejna niespodzianka u pań w Wimbledonie!
- Rywalki "grają" dla Świątek! Dobra sytuacja w rankingu
- Hurkacz przeszedł operację. Kolejna przerwa w grze
Czytaj też:

Wimbledon. Kamil Majchrzak żegna się z turniejem
Na drodze do ćwierćfinału talent z Danii
Wszyscy ostrzyliśmy sobie z pewnością zęby na potyczkę Igi Świątek z triumfatorką Wimbledonu z 2022 roku Jeleną Rybakiną. Do tego starcia jednak nie dojdzie, bo ubiegłoroczna półfinalistka w trzeciej rundzie przegrała w dwóch setach z Clarą Tauson.
Tenisistka z Danii, która wcześniej wyeliminowała z turnieju również Heather Watson oraz Annę Kalinskaję, na pewno nie jest w rywalizacji ze Świątek bez szans. Niech o jej nieprzeciętnym talencie świadczy fakt, iż pierwszy raz indywidualną mistrzynią swojego kraju została... w wieku 13 lat.
Świątek i Tauson mierzyły się ze sobą dotychczas dwukrotnie, z czego raz w zawodach rangi WTA. Pierwsze spotkanie to wygrana Polki w kwalifikacjach Fed Cup w lutym 2019 roku w Zielonej Górze (6:3, 7:6). Dużo więcej emocji przyniosło zaś starcie obu pań w 1/16 finału Indian Wells trzy sezony temu.
Reprezentantka Polski prowadziła w pierwszym secie już 4:2, by wytracić nieco impet i dać się dogonić rywalce. Ostatecznie wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku, w którym Świątek przegrała aż cztery piłki przy swoim serwisie i nie dała rady dwa lata młodszej od siebie Dunce.
Nie drażnij mistrzyni. Taki hasłem najlepiej można opisać to, co wydarzyło się w dwóch kolejnych partiach. Świątek znacznie poprawiła swoją grę i łącznie dała już Tauson do końca spotkania wygrać jedynie trzy gemy. Finalnie Polka po dwóch godzinach i dziewiętnastu minutach triumfowała 6:7 (3-7), 6:2, 6:1. Spacerek to to jednak nie był.
Teraz gra będzie toczyć się o znacznie wyższą stawkę. Początek spotkania Świątek z Tauson na Wimbledonie nie przed godziną 18:30. Relacja na żywo na TVPSPORT.PL.