| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Lech Poznań wkrótce rozpocznie eliminacje do Ligi Mistrzów. Obrońca mistrzów Polski Joel Pereira przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że liczy na podobną przygodę w europejskich pucharach, co po ostatnim wygranym tytule mistrzowskim. Opowiadając o drużynie, 28-latek zdecydował się pochwalić jednego z młodych zawodników, a także odniósł się do rywalizacji z Robertem Gumnym.
W drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów Lech Poznań zmierzy się ze zwycięzcą pary KF Egnatia/Breidablik. W pierwszym spotkaniu górą okazali się Albańczycy, którzy w meczu domowym wygrali 1:0. Joel Pereira przestrzega jednak przed lekceważeniem najbliższego rywala, zapewniając, że w tym momencie skupia się tylko na najbliższej rundzie.
– Nie widziałem mecz Egnatii z Breidablik. Nie widziałem tego spotkania w telewizji, miałem problem, aby znaleźć go w internecie. Mamy jednak w klubie osoby, które oglądają ten mecz i robią analizę, więc się tym nie martwię. Wszyscy chcą grać w europejskich pucharach. Nie mogę się doczekać kolejnej rundy i mam nadzieję, że zajdziemy tak daleko, co po ostatnim sezonie mistrzowskim – ocenił Joel Pereira.
– Na razie nie mam wymarzonego rywala w europejskich pucharach, skupmy się najpierw na najbliższej rundzie i zobaczymy, co się później wydarzy. Wszystko zależy od tego czy trafimy do Ligi Mistrzów, Ligi Europy czy Ligi Konferencji Europy. Chcę grać w europejskich pucharach, cieszyć się tymi meczami i przeżyć atmosferę, jaką mieliśmy podczas naszej poprzedniej udanej przygody. Było wtedy bardzo miło, ponieważ graliśmy ważne mecze z niesamowitymi zawodnikami. Musimy jednak skupiać się tylko na najbliższym spotkaniu – dodał.
Tego lata piłkarzami Lecha Poznań zostali Mateusz Skrzypczak oraz Robert Gumny. Powrót dwójki wychowanków mocno ucieszył kibiców. Wspomniany duet ma nie tylko wzmocnić tożsamość Lecha, ale również dodać do drużyny sporo piłkarskiej jakości.
– Robert Gumny i Mateusz Skrzypczak są całkowicie zaangażowani w drużynę. Wszyscy znają polskich zawodników, obcokrajowcy są wobec nich otwarci. Są bardzo mocno związani z Lechem. To oczywiście dobrzy piłkarze, jeden z nich występował przez pięć lat w Bundeslidze, Skrzypczak radził sobie świetnie w Jagiellonii. Na tych dwóch pozycjach wyglądamy niesamowicie. Muszę przyznać, że nasza obrona jest naprawdę całkiem niezła – powiedział Pereira.
W przeszłości Joel Pereira wygrywał rywalizację z Tomaszem Kędziorą oraz Rasmusem Carstensenem. Żaden inny obrońca w historii Lecha Poznań nie zaliczył tak wielu asyst, co wspomniany Portugalczyk. Kolejorz jesienią rozegra wiele spotkań, więc obaj prawi obrońcy dostaną wiele szans. Faworytem do zostania piłkarzem numer jeden w najbardziej prestiżowych spotkaniach jest jednak 28-latek.
– Nigdy nie zmienię mojej mentalności i to bez względu na to z kim przyjdzie mi rywalizować. Trener podejmie decyzję, kto ma grać, wcześniej musiałem rywalizować z Rasmusem Carstensenem oraz Tomaszem Kędziorą, teraz przyszedł do klubu Robert Gumny. Będę walczył w tym sezonie i mam szacunek dla każdego, ale zrobię wszystko, aby wykonać dobrze swoją robotę – zapewnia portugalski obrońca.
Joel Pereira zdaje sobie sprawę z tego, że w minionym sezonie Lech był słabszy niż trzy lata temu kiedy sięgał po mistrzowski tytuł. Wtedy jednak Kolejorz po zdobyciu mistrzostwa musiał mierzyć się z wieloma problemami, takimi jak kontuzje oraz odejście trenera Macieja Skorży. W tym momencie stabilizacja w klubie jest większa, co może pozwolić drużynie osiągnąć dobry rezultat.
– Myślę, że możemy być lepsi niż w sezonie 2022/23. Musimy to jednak udowodnić na boisku, ponieważ w sezonie mistrzowskim wyglądaliśmy słabiej niż trzy lata temu. Musimy skupiać się wyłącznie na najbliższym meczu. Zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi, mam nadzieję, że do europejskich pucharów, wygrania Ekstraklasy, Pucharu Polski oraz Superpucharu Polski – odpowiedział Pereira na pytanie TVP Sport.
– Był to trudny okres przygotowawczy, trenowaliśmy dość krótko, więc nie jesteśmy jeszcze w szczytowej formie. Mam nadzieję, że będziemy lepsi niż w zeszłym sezonie. Potrzebujemy transferów, wciąż mamy kontuzje w składzie. Jeśli będziemy mieli pełny skład bez kontuzji i z nowymi transferami, to możemy być lepsi niż w momencie zdobycia tytułu. Nie oznacza to zostania mistrzem, ale możemy być lepsi – dodał.
Portugalczyk trafił do Lecha latem 2021 roku. Początkowo jego przyjście nie spotkało się z dużym entuzjazmem fanów, szybko jednak rozkochał w sobie kibiców dzięki znakomitym podaniom. Wcześniej w Ekstraklasie trudno było zatrzymać tak jakościowych zawodników, a ostatnie przedłużenie umowy do 2027 roku jest dowodem tego, że polska liga się rozwija.
– Polska to mój drugi dom. Gram już tutaj piąty sezon. Oprócz Portugalii nigdy nie spędziłem w żadnym innym kraju tyle czasu, więc mogę w ten sposób określić Polskę. Na początku wszystko było dla nas nowe, przeżyliśmy szok. Teraz już jesteśmy zaadaptowani. Języka jednak nie znam, poznałem tylko kilka słów, prostych jak dzień dobry czy kilka związanych bezpośrednio z piłką nożną. Z polskich dań lubię żurek, ta zupa jest dobra – zadeklarował piłkarz Kolejorza.
– Afonso Sousa mówi po polsku dużo lepiej ode mnie, jego dziewczyna jest Polką, więc robi dużo większe postępy ode mnie – dodał.
Prawy obrońca nie ukrywa, że dużo radości sprawia mu współpraca z wieloma młodymi zawodnikami. Portugalczyk cieszy się, widząc radość nastoletnich piłkarzy podczas treningów z pierwszym zespołem Lecha. W przeszłości gracze wchodzący do dorosłej piłki nie cieszyli się tak wieloma przywilejami, co obecnie.
Najbardziej wyróżniony został 17-letni pomocnik Sammy Dudek, który w minionym sezonie zaliczył dwa występy w Ekstraklasie.
– W szatni mówimy, że mamy szczęści do młodych zawodników, ponieważ łatwo jest im trafić do pierwszej drużyny, grać i trenować z nami. Kiedy my byliśmy młodzi, nie mieliśmy takiego szczęścia i możliwości. Teraz oni muszą być szczęśliwi z tego powodu i cieszą się z każdej chwili spędzonej z nami, tutaj uczą się i doskonalą swoje umiejętności. Ci piłkarze mają dużo jakości. Wielu z nich jeszcze jest za młodych, by grać, mają ogromny potencjał, ale muszą się jeszcze wiele nauczyć – ocenił Joel Pereira.
– Bardzo podoba mi się Sammy Dudek, to bardzo dobry zawodnik. Jest bardzo młody, musi dużo pracować i może być naprawdę świetnym pomocnikiem. Jak będzie ciężko pracować, może osiągnąć poziom Antoniego Kozubala lub być bardzo blisko niego – dodał.
Niedawno reprezentacja Portugalii odniosła zwycięstwo w Lidze Narodów, pokazując charakter w spotkaniu z Hiszpanią. Kadra Selecao jest uważana za jedną z najlepszych na świecie również ze względu na kapitalną formę Vitinhii oraz Nuno Mendesa. Piłkarz Lecha Poznań zgodził się ze stwierdzeniem, że Portugalia będzie jednym z faworytów na przyszłorocznym mundialu.
– Vitinha i Nuno Mendes to niesamowici zawodnicy, śmiało mogę powiedzieć, że mamy do czynienia z najlepszym poziomem na świecie. Portugalia posiada niesamowitych piłkarzy na wszystkich pozycjach, od bramkarza po napastnika. Mundial to wyjątkowe rozgrywki, zawsze wygrywa najlepsza drużyna, jednak nie zawsze ma ona najlepszych zawodników. Portugalia z pewnością będzie jednym z faworytów podczas tej imprezy. Wierzę w to, że drużyna może zostać mistrzem świata. Myślę, że wszyscy zgodzą się jednak z tym, że aby zostać mistrzem świata, trzeba być przede wszystkim świetnym zespołem – odpowiedział Pereira na pytanie TVP Sport.
Lech Poznań w niedzielę o godzinie 18:00 rozegra pierwszy oficjalny mecz w obecnym sezonie. W Superpucharze Polski mistrzowie Polski zmierzą się z Legią Warszawa. Spotkanie będzie transmitowane na antenie TVP Sport.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1028 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.