| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Marek Papszun: dopóki będę trenerem Rakowa, będziemy chcieli wygrać każdy mecz

Wciąż jesteśmy na etapie budowy, nie tylko drużyny. Artur Płatek dopiero dołączył do nas jako dyrektor sportowy i też potrzebuje czasu, aby się wykazać. Nie zmienia to faktu, że zwykle dowozimy nakreślone dla nas cele. Dziś jednak nie możemy powiedzieć, że jesteśmy faworytem jakichkolwiek rozgrywek, ponieważ byłoby to zaciemnianie rzeczywistości – mówi Marek Papszun, szkoleniowiec Rakowa Częstochowa po zgrupowaniu w Holandii.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Wicemistrzowie Polski skończyli zgrupowanie w Holandii, gdzie w pięć dni rozegrali cztery mecze sparingowe: dwa wygrali, dwa zremisowali.
  • Trener Papszun był zadowolony, poza jednym aspektem. I mówi o nim wyraźnie, ale dodaje, że nie przejmuje się kwestiami, na które nie ma wpływu.
  • Zapewnia, że zespół zostanie wzmocniony w tym oknie transferowym. – Ale na razie będziemy radzić sobie tymi zawodnikami, których mam do dyspozycji – mówi.
  • Wskazuje też, którzy zawodnicy mogliby być największym wzmocnieniem Rakowa. – Czekam – uśmiecha się szkoleniowiec.
  • Odnosi się również do wyboru selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski.


Legia odpuści Superpuchar Polski? Iordanescu nie pozostawił złudzeń

Czytaj też

Legia Warszawa rozpoczęła sezon od wygranej 1:0 z FK Aktobe. Teraz Wojskowi powalczą o Superpuchar z Lechem Poznań (fot: PAP)

Legia odpuści Superpuchar Polski? Iordanescu nie pozostawił złudzeń

Robert Błoński, TVPSPORT.PL: – Jak pan podsumuje letnie przygotowania Rakowa?
Marek Papszun): – Za nami udane pod kątem organizacyjnym, treningowym i sparingowym zgrupowania w Arłamowie oraz w Holandii. Zależało nam przede wszystkim na spotkaniach z silnymi przeciwnikami i z takimi się mierzyliśmy, przede wszystkim w Holandii. Jedyny mankament? Ubogość kadry ze względu na urazy oraz nie w pełni dokonane transfery. Ale na to nie mamy wpływu, więc staraliśmy się pracować z dobrym nastawieniem i wykorzystywać każdy dzień. Mimo kłopotów kadrowych radziliśmy sobie w meczach, w których grała młodzież. Szczególnie było to widać w sobotę, z Anderlechtem Bruksela – niektórzy doświadczyli tego, z czym nigdy nie zetknęli się w kraju, czyli meczu z rywalem na wysokim poziomie. To dobra lekcja, młodzi przekonali się, ile im brakuje, ale momentami grali jak równy z równym. Dla nas ważne jest również to, żebyśmy nie przegrywali – w sobotę pokazaliśmy charakter i mental, jakiego oczekujemy w Rakowie. Z 0:2 wyciągnęliśmy na 2:2. Wracamy do Polski niepokonani.

– W piątek remis 1:1 z Club Brugge, czyli wicemistrzem Belgii, w sobotę 2:2 z Anderlechtem, czwartym zespołem poprzedniego sezonu. Wcześniej dwa zwycięstwa z zespołami z II ligi.
– Przyjechaliśmy tu po to, by grać z silnymi, wartościowymi rywalami. Piątkowe spotkanie miało otoczkę podobną do spotkań oficjalnych, o stawkę, na stadionie, z kibicami, niezłą atmosferą i na świetnym boisku. Zagraliśmy na miarę naszych możliwości na chwilę obecną. Z Anderlechtem, w którym wystawiłem sporo niedoświadczonych graczy. To była dla nich wartościowa lekcja – taka, która dodają pewności i wiary w to, co robimy. Ale też pokazuje, ile brakuje.

Legia odpuści Superpuchar Polski? Iordanescu nie pozostawił złudzeń

Czytaj też

Legia Warszawa rozpoczęła sezon od wygranej 1:0 z FK Aktobe. Teraz Wojskowi powalczą o Superpuchar z Lechem Poznań (fot: PAP)

Legia odpuści Superpuchar Polski? Iordanescu nie pozostawił złudzeń

Raków Częstochowa – Club Brugge, mecz towarzyski [SKRÓT]
fot. TVP Sport
Raków Częstochowa – Club Brugge, mecz towarzyski [SKRÓT]

GKS ma nowego napastnika. 22-latek spróbuje obudować się w Katowicach

Czytaj też

Aleksander Buksa na stadionie GKS-u Katowice (fot. GKS Katowice/Accredito)

GKS ma nowego napastnika. 22-latek spróbuje obudować się w Katowicach

– W następną sobotę inauguracja sezonu i mecz z GKS Katowice. Nie może się pan doczekać, czy te kilka dni jest bezcennych?
– Nie mogę się doczekać rywalizacji, która coś znaczy. Sparingi też są istotne, nie lubimy przegrywać, ich wynik też jest ważny. Liga i puchary to inna bajka, wiadomo, że przy tych zmianach kadrowych przydałoby się jeszcze kilka treningów więcej, ale nie mamy wpływu na terminarz. Od wtorku rozpoczynamy operację "GKS Katowice".

– Jak pan oceni zmiany kadrowe w Rakowie? Kontuzjowani są Władysław Koczerhin, Ivi Lopez i Jean Carlos, odchodzi Gustav Berggren. Doszli Karol Struski, Oskar Repka, Tolis Konstantopoulos i Lamine Diaby-Fadiga. To nie koniec wzmocnień?
– Cieszę się, że nowi gracze szybko się adaptują w nowym środowisku, ale do pełnego przystosowania, nabrania pewności na boisku i poza nim potrzeba więcej czasu. Poznali założenia i swobodnie w nich się czują. Na starcie jest dobrze. Rozsypał się środek, ponieważ straciliśmy dwóch podstawowych zawodników, czyli Koczerhina i Berggrena, odeszli Ben Lederman, który był w klubie cztery lata oraz Peter Barath. Obaj byli ważni. Mamy braki na pozycji "dziesięć", ponieważ wypadł Ivi Lopez. Mam nadzieję, że pozyskamy graczy do środka i na skrzydła, ale na dziś dysponujemy tymi zawodnikami, których mamy i musimy stanąć do rywalizacji w określonych warunkach.

– Kiedy może się pan spodziewać wzmocnień?
– Trudno powiedzieć, przy transferach sytuacja jest dynamiczna, ale na dziś nie mamy niczego konkretnego.

– Na zgrupowanie przyjechał m.in. prezes Piotr Obidziński, wiceprezes Wojciech Cygan, dyrektor sportowy Artur Płatek. Czy ma pan zapewnienie, że Raków nie zostanie osłabiony?
– Nie miałem i, niestety, miał nie będę. Życie przynosi różne rozwiązania, co pokazało poprzednie, letnie okno transferowe, kiedy Yaw Yeboah i Ante Crnac mieli zostać, ale pojawiły się propozycje, które trudno było odrzucić i odeszli.

GKS ma nowego napastnika. 22-latek spróbuje obudować się w Katowicach

Czytaj też

Aleksander Buksa na stadionie GKS-u Katowice (fot. GKS Katowice/Accredito)

GKS ma nowego napastnika. 22-latek spróbuje obudować się w Katowicach

Raków Częstochowa – RSC Anderlecht, mecz towarzyski [SKRÓT]
fot. TVP Sport
Raków Częstochowa – RSC Anderlecht, mecz towarzyski [SKRÓT]

– Poprzedni sezon Raków zaczynał po siódmym miejscu w rozgrywkach 2023/24. Teraz jesteście wicemistrzem Polski, będziecie rywalizować w eliminacji Ligi Konferencji. Jakie są cele zespołu? Łapiecie trzy sroki za ogon.
– Dopóki będę trenerem Rakowa, będziemy chcieli wygrać każdy mecz. Tak do tego podchodzimy. Do celów długofalowych potrzebna jest stabilizacja kadrowa i poukładane wszystkie kwestie. My wciąż jesteśmy na etapie budowy, nie tylko drużyny. Artur Płatek dopiero dołączył jako dyrektor sportowy, też potrzebuje czasu, aby się wykazać. Liczę, że kiedyś dojdziemy do momentu, w którym odważnie powiemy o górnolotnych celach. Nie zmienia to faktu, że zwykle nakreślone cele dowozimy i realizujemy plan. Dziś jednak nie możemy powiedzieć, że jesteśmy faworytem jakichkolwiek rozgrywek, ponieważ byłoby to zaciemnianie rzeczywistości.

– Grupa Ligi Konferencji kusi?
– Oczywiście. I będziemy o nią walczyć z całych sił. Najpierw trzeba wyeliminować MSK Żylinę, a potem… mieć szczęście w losowaniu. W pucharach ono też się liczy. W 2021 roku trafiliśmy na KAA Gent i rywal okazał się za silny. Dziś, jako klub, drużyna i ja trener, jesteśmy bardziej doświadczeni. Liczę, że to wykorzystamy. Moją ambicją jest grać w fazie ligowej europejskich pucharów. Ambicje to jedno, a możliwości drugie.

– Widziałby pan Tomasza Pieńkę, skrzydłowego Zagłębia Lubin i młodzieżowej reprezentacji Polski, w Rakowie?
– Tomek to wyróżniająca się postać w ekstraklasie i spory talent. Nie tylko ja, ale też wiele innych klubów, chciałoby go mieć u siebie. Takich jak on jest niewielu.

Marek Papszun chciałby, aby do Rakowa trafił Tomasz Pieńko z Zagłębia Lubin (fot. Getty)
Marek Papszun chciałby, aby do Rakowa trafił Tomasz Pieńko z Zagłębia Lubin (fot. Getty)

– Czy jest możliwe, że jakiś piłkarz dołączy do zespołu przed startem sezonu?
– Wszystko jest możliwe, ale zostało mało czasu. Wierzę, że wypracujemy transfer i nowy zawodnik pomoże nam w przyszłości. W perspektywie spotkania w Katowicach liczę na tych, którzy ostatnio się leczyli. Eric Otieno, Adi Amorim, Lamine Diaby-Fadiga wracają po urazach. Rehabilitacja Iviego Lopeza i Jeana Carlosa przebiega nieźle. To mogą być nasze najważniejsze transfery w najbliższej perspektywie.

– Jakiego Rakowa mogą się spodziewać kibice w rozgrywkach 2025/26? Kolejnej, ulepszonej wersji projektu Marka Papszuna?
– Dokładnie tak, staramy się dokręcać śrubki i rozwijać zespół. Bez rewolucji. To, co widzimy na boisku jest efektem pracy wielu ludzi. Staramy się, by sztab był jak najbardziej kompetentny i, żeby też się rozwijał oraz pomagał piłkarzom. Z Anderlechtem zobaczyliśmy drużynę, która odrobiła dwubramkową stratę, a prawdę mówiąc w tym składzie personalnym nie miało prawa się to wydarzyć. Umiejętności indywidualne i jakość zawodników są ważne, ale nie liczą się bez odpowiedniej organizacji, dyscypliny, przygotowania fizycznego i mentalnego.

– Na koniec: Prezes PZPN Cezary Kulesza ogłosił, że selekcjonera reprezentacji Polski już wybrał. Na jakiś czas trzeba więc odłożyć pytania do Marka Papszuna o kadrę.
– Temat reprezentacji Polski pozostał za mną ponad dwa lata temu. W tej chwili jestem pracownikiem Rakowa i tego projektu się trzymam.

Następne

fot. TVP Sport
00:03:54

Trelowski o remisie z wicemistrzem Belgii: jestem dumny [WIDEO]

fot. TVP Sport
00:02:47

Struski: mogliśmy wygrać z Club Brugge [WIDEO]

Michael Ameyaw (fot. TVP)
00:04:11

Ameyaw: mięsień już nie doskwiera, czuję się coraz lepiej [WIDEO]

Trelowski o remisie z wicemistrzem Belgii: jestem dumny [WIDEO]
fot. TVP Sport
Trelowski o remisie z wicemistrzem Belgii: jestem dumny [WIDEO]

fot. TVP Sport
Struski: mogliśmy wygrać z Club Brugge [WIDEO]

Michael Ameyaw (fot. TVP)
Ameyaw: mięsień już nie doskwiera, czuję się coraz lepiej [WIDEO]

Zobacz też
Jedną grą wyrównano dwa rekordy Ekstraklasy. Zobacz statystyki po 12. kolejce
Na zdjęciu uchwycono intensywny moment meczu PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią Białystok a Arką Gdynia. W centrum kadru widzimy zawodnika Jagiellonii w charakterystycznym pasiastym stroju w barwach czerwono-żółtych, który z determinacją prowadzi piłkę, odpierając próbę odbioru przez rywala z Arki, ubranego w czarno-żółty komplet. Tło wypełnia żywiołowa publiczność, ubrana w klubowe kolory Jagiellonii, co podkreśla atmosferę wsparcia i napięcia towarzyszącą temu rekordowemu spotkaniu (fot. PAP)

Jedną grą wyrównano dwa rekordy Ekstraklasy. Zobacz statystyki po 12. kolejce

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Gikiewicz znalazł nowy klub! Pozostanie w Ekstraklasie
Rafał Gikiewicz zdecydował się na transfer wewnątrz PKO BP Ekstraklasy i zamienił Widzew Łódź na Zagłębie Lubin, z którym podpisał kontrakt obowiązujący do końca obecnego sezonu (fot. Getty Images)

Gikiewicz znalazł nowy klub! Pozostanie w Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PZPN szykuje rewolucję. Padła konkretna data
Jarosław Przybył podczas analizy VAR. Od rundy wiosennej bieżącego sezonu w funkcjonowaniu sytemu może dojść do znaczących zmian. Rewolucję szykuje Polski Związek Piłki Nożnej (fot. Getty)

PZPN szykuje rewolucję. Padła konkretna data

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielkie talenty z młodzieżówki na celowniku... polskiego właściciela
Oskar Pietuszewski i Tomasz Pieńko w koszulkach reprezentacji Polski

Wielkie talenty z młodzieżówki na celowniku... polskiego właściciela

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Haditaghi zaskoczył! Nowi inwestorzy w PKO BP Ekstraklasie?
Alex Haditaghi (fot. PAP)
tylko u nas

Haditaghi zaskoczył! Nowi inwestorzy w PKO BP Ekstraklasie?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Przyjaciel Iordanescu zabrał głos. "Trener chce odejść"
Edward Iordanescu pożegna się z pracą w Legii Warszawa? Szkoleniowiec de facto zadeklarował chęć dymisji i odejścia ze stołecznego klubu. Wojskowi chcą dalszej pracy rumuńskiego trenera. Warszawianie mają przed sobą mecze z Szachtarem Donieck i Lechem Poznań

Przyjaciel Iordanescu zabrał głos. "Trener chce odejść"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"Mógłbym kupować i za 50 mln euro". Właściciel polskiego klubu zaskakuje
Bright Ede to jedna z opcji sprzedażowych, którą ma Motor Lublin (fot. Getty Images)
tylko u nas

"Mógłbym kupować i za 50 mln euro". Właściciel polskiego klubu zaskakuje

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Leśnodorski bez ogródek o Iordanescu. "Jego mowa ciała jest tragiczna"
Edward Iordanescu (fot. Getty Images)
tylko u nas

Leśnodorski bez ogródek o Iordanescu. "Jego mowa ciała jest tragiczna"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Były prezes Legii o Lordanescu: trzymanie go nie ma sensu [WIDEO]
fot. GETTY IMAGES

Były prezes Legii o Lordanescu: trzymanie go nie ma sensu [WIDEO]

| Piłka nożna 
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
20 października 2025
Piłka nożna
19 października 2025
18 października 2025
17 października 2025
05 października 2025
Piłka nożna
Terminarz
jutro
25 października 2025
26 października 2025
27 października 2025
Piłka nożna
31 października 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Jagiellonia
Jagiellonia
11
10
24
2
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
12
9
23
3
Cracovia
Cracovia
11
8
21
4
Wisła Płock
Wisła Płock
11
7
21
5
Korona Kielce
Korona Kielce
12
5
19
6
Lech Poznań
Lech Poznań
11
2
19
7
Zagłębie Lubin
Zagłębie Lubin
11
7
16
8
Widzew Łódź
Widzew Łódź
12
3
16
9
Legia Warszawa
Legia Warszawa
11
2
15
10
Radomiak Radom
Radomiak Radom
12
0
15
11
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
11
-3
14
12
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
12
-4
14
13
Arka Gdynia
Arka Gdynia
12
-12
12
14
GKS Katowice
GKS Katowice
12
-8
11
15
Motor Lublin
Motor Lublin
11
-8
11
16
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
12
-6
10
17
Termalica Nieciecza
Termalica Nieciecza
12
-8
9
18
Piast Gliwice
Piast Gliwice
10
-4
7
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Padł rekord Ligi Mistrzów! Najlepsza kolejka w historii
Padł rekord Ligi Mistrzów! Najlepsza kolejka w historii
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Piłkarze Liverpoolu (fot. Getty Images)
Co za dominacja w Lidze Mistrzów. Mamy nowy rekord!
Dwóch piłkarzy Newcastle United w czarno-białych koszulkach cieszy się na boisku, jeden z nich ma na plecach numer 11 i nazwisko BARNES. Zdjęcie ilustruje tekst o dominacji angielskich klubów (Manchester City, Arsenal, Newcastle United, Liverpool, Tottenham, Chelsea) w Lidze Mistrzów, które w trzeciej kolejce wygrały pięć z sześciu meczów, bijąc rekord 19 goli zdobytych przez drużyny z jednej ligi (fot. Getty).
Co za dominacja w Lidze Mistrzów. Mamy nowy rekord!
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Nastolatkowie przejmują Ligę Mistrzów. Mają rekord!
Piłkarz Chelsea cieszy się po zdobyciu bramki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Ajaxowi Amsterdam, unosi ręce w geście triumfu.
Nastolatkowie przejmują Ligę Mistrzów. Mają rekord!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kane znowu trafił. Jest skuteczniejszy niż... Ronaldo i Messi
Piłkarz Bayernu Monachium Harry Kane świętuje zdobycie bramki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Club Brugge, skacząc w geście radości na tle kibiców.
Kane znowu trafił. Jest skuteczniejszy niż... Ronaldo i Messi
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Siedemnastolatek błysnął w LM! Historyczny wynik
Lennart Karl zdobył bramkę dla Bayernu Monachium w meczu Ligi Mistrzów z Club Brugge i stał się najmłodszym strzelcem gola dla monachijczyków w historii tych rozgrywek (fot. Getty Images)
Siedemnastolatek błysnął w LM! Historyczny wynik
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Zalewski wrócił do gry! Włosi docenili występ Polaka
Piłkarz w czarno-niebieskiej koszulce (prawdopodobnie Atalanty) w trakcie meczu Ligi Mistrzów, wykonujący podanie lub strzał, z piłką przy lewej nodze. Jest ścigany przez obrońcę w biało-czerwonym stroju (Slavia Praga). Mecz zakończył się remisem 0:0. Jest to Nicola Zalewski w swoim pierwszym meczu po kontuzji, oceniony na "6,5" przez włoski "Eurosport" (fot. Getty).
Zalewski wrócił do gry! Włosi docenili występ Polaka
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (22.10.2025)
Sportowy wieczór (22.10.2025)
transmisja
Sportowy wieczór (22.10.2025)
| Sportowy wieczór 
Do góry