Wciąż jesteśmy na etapie budowy, nie tylko drużyny. Artur Płatek dopiero dołączył do nas jako dyrektor sportowy i też potrzebuje czasu, aby się wykazać. Nie zmienia to faktu, że zwykle dowozimy nakreślone dla nas cele. Dziś jednak nie możemy powiedzieć, że jesteśmy faworytem jakichkolwiek rozgrywek, ponieważ byłoby to zaciemnianie rzeczywistości – mówi Marek Papszun, szkoleniowiec Rakowa Częstochowa po zgrupowaniu w Holandii.