Zdobywcy Ligi Konferencji Europy tym razem sięgnęli po Klubowe Mistrzostwo Świata. Piłkarze Chelsea w wielkim finale zdeklasowali PSG 3:0. Wygrali efektowne trofeum, ale też niesamowite pieniądze. Łącznie zgarnęli... 129,5 miliona dolarów.
Za nami Klubowe Mistrzostwa Świata, pierwsze rozgrywane w zupełnie innej formule. Aż 32 drużyny przez blisko miesiąc walczyły w Stanach Zjednoczonych o efektowne trofeum, ale też i nie mniejsze pieniądze. FIFA musiała w jakiś sposób zachęcić najlepsze drużyny świata do tego, aby na poważnie podeszły do rywalizacji. KMŚ rozpoczęły się tak naprawdę chwilę po zakończeniu poprzedniego sezonu. Piłkarze nie mieli zbyt wiele wytchnienia i ponownie stanęli do walki.
Ostatecznie w wielkim finale Chelsea zagrała z PSG. Londyńczycy robili drużynę Luisa Enrique 3:0. To spora niespodzianka, patrząc na to, jak zdobywca Ligi Mistrzów radził sobie w tym turnieju.
Wszystkim mocno opłacało się rywalizować w KMŚ. Klub z Premier League łącznie zarobił... 129,5 miliona dolarów (ponad 471 mln złotych).
Dla porównania PSG za wygraną w finale LM otrzymało 9 mln euro. Całość premii za sukcesy w tych rozgrywkach wynosiła 90 mln euro.
6 - 1
Walia
2 - 5
Francja
3 - 2
Dania
4 - 1
Niemcy
1 - 3
Hiszpania
1 - 2
Belgia
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia