Iga Świątek ma za sobą znakomity okres. Polka w świetnym stylu wygrała prestiżowy Wimbledon. Iga musiała sobie też radzić z tym, co niesie ze sobą opinia publiczna, odnaleźć się w potwornie trudnej sytuacji, która przytrafiła jej się na przełomie roku – mówiła Daria Abramowicz w rozmowie z "Polskim Radiem 24".
Trzecia zawodniczka rankingu WTA osiągnęła jeden z największych sukcesów w karierze. Iga Świątek nie dała żadnych szans rywalkom na londyńskich kortach. W półfinale i finale straciła łącznie... dwa gemy. Zapisała na swoim koncie szósty wielkoszlemowy tytuł w karierze.
– Iga musiała do tego dojrzeć, bo tej trawy się obawiała, ale w tym roku okazało się, że gdy po sezonie na kortach ziemnych Iga pojechała trenować na Majorkę, pojechała do Bad Homburg, to widzieliśmy zupełnie inną dziewczynę. Radość i satysfakcja płynąca z samej rywalizacji, to bardzo ważne jeśli nie najważniejsze. Radość z rozwijania się jako sportowiec, jako tenisistka, ale też jako atletka. Staram się na to zwrócić uwagę, bo to jest system naczyń połączonych, żeby móc skorygować jakieś przekonania, na przykład dotyczące tego, czy ja umiem grać na trawie, czy nie umiem. Upraszczam troszkę, ale mniej więcej o to chodzi – mówiła Daria Abramowicz w rozmowie z "Polskim Radiem 24".
Psycholożka najlepszej polskiej tenisistki opowiedziała też o swojej pracy oraz roli w sztabie Świątek. – My po prostu wykonujemy naszą pracę, najlepiej jak potrafimy, a Iga w pełni swojej świadomości i kompetencji, wykorzystując swoje zasoby, jak często sama powtarza, pracuje z osobami, o których wie, że wznoszą jej sport i nie tylko, na wyższy poziom. Bardzo się cieszymy, że nasza praca może pomóc jej spełniać marzenia – dodała.
Zdaniem Abramowicz kluczowe w pracy ze sportowcami jest odpowiednie zagłębienie się w daną dyscyplinę. Lepsza znajomość pomoże zrozumieć to, co w danym momencie może czuć zawodniczka lub zawodnik.
– Warto poznawać dyscypliny sportu bardzo gruntownie, żeby rzeczywiście być w stanie rozumieć sportowców, z którymi pracuję, żeby w jakiś sposób być w stanie wyłapać niuanse. Moja praca polega na operowaniu słowem i rozumieniu słowa w dużej mierze i tego, jakie intencje za tym słowem idą, żeby być w stanie, to mówiąc kolokwialnie, obrobić, więc tak robię. Odbijam coś tam, uczę się, patrzę, rozmawiamy nieustająco z Wimem, z Maćkiem. Jesteśmy cały czas tak naprawdę w jakiejś takiej burzy mózgów, a że wszyscy jesteśmy pasjonatami, to niesie nam to też ze sobą na nas dużo przyjemności – podsumowała.
Jannik Sinner
3 - 1
Carlos Alcaraz
Amanda Anisimova
0 - 2
Iga Świątek
Jannik Sinner
3 - 0
Novak Djokovic
Taylor Fritz
1 - 3
Carlos Alcaraz
Belinda Bencic
0 - 2
Iga Świątek
Aryna Sabalenka
1 - 2
Amanda Anisimova
Flavio Cobolli
1 - 3
Novak Djokovic
Jannik Sinner
3 - 0
Ben Shelton
Mirra Andreeva
0 - 2
Belinda Bencic
Iga Świątek
2 - 0
Ludmilla Samsonova