Jan Urban dostał pracę o której marzy niemal każdy polski trener w momencie, w którym mało kto chciałby się jej podjąć. Największym wrogiem 63-letniego szkoleniowca jest czas, którego brakuje, a problemów do rozwiązania tyle, że nie wiadomo, od gaszenia którego pożaru zacząć. Pierwszym piłkarzem, którego Urban odwiedzi po swojej nominacji jest Robert Lewandowski. Jego asystent, Jacek Magiera, pojedzie do Neapolu porozmawiać z Piotrem Zielińskim. Od tematu opaski kapitana kadry nie da się uciec.