{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Unibax – Falubaz 50:40. Wystarczy na medal?

Unibax Toruń wykorzystał przewagę własnego toru i pewnie wygrał w pierwszym meczu o brązowy medal Enea Ekstraligi z Falubazem Zielona Góra 50:40. Bohaterem meczu był Ryan Sullivan, zdobywca 13 punktów. Australijczyk wrócił do składu Unibaksu po kontuzji dłoni.
Kluczowe wyścigi:
Bieg nr 3: już na początku zawodów doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Adrian Miedziński szczepił się z Rune Holtą i z całym impetem uderzyli w bandę. Norweg w barwach Falubazu długo nie podnosił się z toru. Był jednak zdolny do kontynuowania jazdy. W powtórce biegu wygrał przed Aleksandrem Łoktajewem i goście wygrali 5:1, dzięki czemu odrobili część strat.
Bieg nr 9: najlepsza para gospodarzy została rozdzielona. Ryan Sullivan zwyciężył przed Rune Holtą i Darcy Wardem. Gospodarze wygrali 4:2 i powiększyli przewagę do sześciu punktów 30:24.
Bieg nr 13: poobijany Rune Holta znów wygrywa! Na finiszu zawodów goście odrabiają nieco straty. Drugi linię mety minął Ryan Sullivan, trzeci był Piotr Protasiewicz, a gospodarze prowadzili 43:35.
Bieg nr 14: straty do rywala z Torunia mogły być jeszcze mniejsze. Na nieszczęście gości, w przedostatnim biegu fatalny błąd popełnił Piotr Protasiewicz. Doświadczony zawodnik Falubazu na prowadzeniu uderzył w bandę i został wykluczony z powtórki.
Bohaterowie spotkania: Rune Holta i Ryan Sullivan. Pierwszy miał poważny upadek i był strasznie poobijany, a mimo to zdobył dla swojej drużyny dziesięć punktów. Drugi wrócił po kontuzji i od razu był najlepszym zawodnikiem drużyny!
