Cyprian Mrzygłód w Bydgoszczy potwierdził, że jest obecnie najlepszym oszczepnikiem w Polsce. W połowie września lekkoatleta spróbuje potwierdzić się też w MŚ w Tokio. – Brałem kawałek trzciny i udawałem skoczków narciarskich. Okazało się, że ta latała całkiem daleko i tak się zaczęło – opowiadał. Teraz jego 800-gramowy sprzęt ma dać w końcu finał wielkiej imprezy. Transmisje od 13 września w Telewizji Polskiej.