Jan Urban zdecydował się na kilka nieoczywistych powołań. Za jedno z nich można uznać postawienie na Przemysława Wiśniewskiego. Obrońca Spezii co prawda znalazł się w drużynie narodowej dwa lata temu, lecz zadebiutował dopiero w meczu z Holandią. 27-latek pokazał się ze znakomitej strony, dla wielu był najlepszym graczem na boisku. Wcześniej odbudował się po kontuzji i rozegrał bardzo dobry sezon w Serie B. W rozmowie z TVPSPORT.PL włoski dziennikarz Niccolo Pasta przyznał, że tego lata spodziewał się przejścia stopera do jednej z najlepszych lig w Europie.