Reprezentacja Polski w dwóch wrześniowych starciach eliminacji mistrzostw świata zdobyła cztery punkty. Grzegorz Lato jest zbudowany tym, co biało-czerwoni zaprezentowali w pierwszych spotkaniach za kadencji Jana Urbana. – Aż miło było patrzeć, z jaką intensywnością nasi reprezentanci biegali po boisku. Tego brakowało w poprzednich meczach – podkreślił król strzelców mundialu 1974.