W lutym skocznie w Predazzo ugoszczą olimpijczyków. Budowa trwała do ostatniej chwili, a test aren odbył się nietypowo dopiero we wrześniu – na igelicie. Zawody przyniosły trzy poważne kontuzje kolan, słabe opinie zawodników i problem: co zrobić, żeby nikt nie poniósł strat zimą. Deklaracja padła szybko: konieczność przebudowy. Mimo że nadal nie zakończono budowy. Polacy po Letnim Grand Prix uznali, że odwołają obóz w tej lokalizacji – na wszelki wypadek.