Abel Serdio od ponad pięciu lat występuje w Orlen Wiśle Płock. Jego umowa jest ważna jeszcze rok, ale nie jest wykluczone, że zostanie przedłużona. Klub wprawdzie szukał następców Hiszpana, ale nic nie wyszło z negocjacji. – Słyszałem o tym, ale nie byłem zły ani smutny. Wisła ma do tego prawo – tłumaczy brązowy medalista IO w Paryżu. Obrotowy to zresztą przykład bardzo pogodnego człowieka, z którego twarzy prawie nigdy nie znika uśmiech.