Remis nic nie da ani Legii, ani Lechowi. Może tylko zwiększyć frustrację i dystans do czołówki. Większe indywidualności, szczególnie na pozycjach piłkarzy kreujących sytuacje ofensywne, ma Lech. Ale to na papierze, niech teraz udowodni to na boisku, dla mnie faworytem będą gospodarze – mówi TVP Sport były pomocnik stołecznej drużyny Ivica Vrdoljak. W niedzielę o godzinie 20.15 Legia podejmuje przy Łazienkowskiej aktualnego mistrza Polski, spotkanie pokaże TVP.