W Częstochowie mają prawie wszystko... oprócz stadionu. To rzecz bez której Raków może nie rozwijać się tak, jak to mogło być możliwe. – To, co jest, to nic innego, jak wstyd dla miasta. Jak chcesz kupić kogoś z Rakowa, to nie możesz go wysłać na mecz, kiedy jest gospodarzem, tylko na wyjazd. Jak zobaczą ten stadion, to odwrócą się na pięcie i pojadą do domu – powiedział dla TVPSPORT.PL były kapitan Medalików, Tomas Petrasek.