| Siatkówka / Reprezentacja

MŚ U21: Brazylia nie dała rady. Polacy w finale

Reprezentacja Polski U21 (fot. FIVB.COM)
Reprezentacja Polski U21 (fot. FIVB.COM)
MR

Reprezentacja Polski pokonała Brazylię 3:2 (25:21, 25:19, 21:25, 23:25, 15:12) w półfinale mistrzostw świata U21, które są rozgrywane w Czechach. Polacy mają szansę na trzeci triumf w tej kategorii wiekowej w historii (wcześniej 1997, 2003). Finałowymi rywalami biało-czerwonych będą Kubańczycy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Polacy dobrze rozpoczęli pierwszą partię. Prowadzili od początku i byli skuteczniejsi od rywali. Świetnie radził sobie zwłaszcza Bartosz Kwolek, który sprawiał rywalom spore problemy. Biało-czerwoni grali cierpliwie i konsekwentnie zdobywali punkty. W pewnym momencie po skutecznym bloku prowadzili już 17:14. Wyróżniał się też Jakub Kochanowski – po jego znakomitej zagrywce zawodnicy Sebastiana Pawlika wygrywali 19:15. Polacy byli lepsi, a udany atak Kwolka zakończył seta.

Druga część starcia także rozpoczęła się pomyślnie dla biało-czerwonych. Polacy utrzymywali przewagę dwóch punktów, ale wreszcie Brazylijczycy odrobili straty i prowadzili 10:9. Później długo trwała wyrównana gra "punkt za punkt". Wreszcie, biało-czerwoni – po kilku udanych akcjach i błędach Brazylijczyków – wygrywali 18:15. Bardzo dobrze spisywał się Kochanowski, który zdobył ważne punkty. Ostatecznie, rywalizację zakończył atak Jakuba Ziobrowskiego. Polacy wygrali 25:19.

Na początku trzeciego seta Brazylijczycy zagrali lepiej. Zespół Pawlika przegrywał, ale po kilku minutach objął prowadzenie dzięki akcji Kwolka. Żadna z drużyn nie potrafiła osiągnąć przewagi większej niż punkt. Udało się to dopiero przy stanie 15:14, po kapitalnej "kiwce" Łukasza Kozuba. Trzeci set był bardzo wyrównany, Brazylijczycy nie zamierzali się poddawać i stracić szansy na grę w finale. Canarinhos przeprowadzali kolejne udane ataki, a po tym, jak Tomasz Fornal uderzył piłkę w aut, wygrali trzecią partię 25:21.

Czwarta część meczu była wyrównana. Polacy przegrywali 8:10, ale odrobili straty. Potem, po skutecznym bloku, prowadzili dwoma punktami. W kolejnych fragmentach trwała wyrównana gra. Bardzo ważnym momentem był nieskuteczny blok Canarinhos po ataku Kochanowskiego. Dzięki tej akcji Polacy prowadzili 21:19. W końcówce to jednak Brazylijczycy byli znacznie skuteczniejsi i wygrali seta 25:23.

Zespół Pawlika bardzo dobrze zaczął tie-break. Biało-czerwoni po kilku akcjach wygrywali 5:2. Po błędzie jednego z Brazylijczyków prowadzili już 8:5. Polacy grali lepiej i kontrolowali grę, a blok Szymona Jakubiszaka i Kochanowskiego sprawił, że było już 14:11. Wreszcie, biało-czerwoni zdobyli decydujący punkt i cieszyli się z awansu do finału.

(fot. FIVB.COM)
(fot. FIVB.COM)

Polska – Brazylia 3:2 (25:21, 25:19, 21:25, 23:25, 15:12)
Polska: Kochanowski (21 pkt), Fornal (17), Ziobrowski (15), Huber (14), Kwolek (10), Kozub (2) i Masłowski (libero) oraz Gil, Jakubiszak, Gruszczyński

Zobacz też
Uwaga, talent! Myślał, że pisze do niego dziewczyna, a to był... trener kadry
JAkub Nowak (na środku, fot.

Uwaga, talent! Myślał, że pisze do niego dziewczyna, a to był... trener kadry

| Siatkówka / Reprezentacja 
Są powołania! "Niektóre nie zgłosiły gotowości do gry"
Stefano Lavarini i Katarzyna Wenerska (fot. PAP)

Są powołania! "Niektóre nie zgłosiły gotowości do gry"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Wicemistrza olimpijskiego zabrakło wśród powołanych. Oto powód
Łukasz Kaczmarek (Fot. Volleyball World)
tylko u nas

Wicemistrza olimpijskiego zabrakło wśród powołanych. Oto powód

| Siatkówka / Reprezentacja 
Aż 41 graczy powołanych do reprezentacji. Trener wyjaśnia
Piotr Graban wskazał Maksymiliana Graniecznego jako jednego z "solidniaków" młodzieżowej kadry. 19-latek ma na koncie m.in. srebrny medal Ligi Mistrzów (fot. PAP)
tylko u nas

Aż 41 graczy powołanych do reprezentacji. Trener wyjaśnia

| Siatkówka / Reprezentacja 
Władze FIVB zareagowały na apel Grbicia. Efekt? Marny
Nikola Grbić i Marcin Janusz (fot. Getty)
polecamy

Władze FIVB zareagowały na apel Grbicia. Efekt? Marny

| Siatkówka / Reprezentacja 
Najnowsze
Leśnodorski: Żewłakow to urodzony dyrektor sportowy. Dziwi mnie tylko jedno
tylko u nas
Leśnodorski: Żewłakow to urodzony dyrektor sportowy. Dziwi mnie tylko jedno
Robert Błoński
Robert Błoński
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Bogusław Leśnodorski i Michał Żewłakow w 2015 roku (fot. PAP)
Polak wyróżniony! Znalazł się wśród gwiazd Premier League
Jakub Stolarczyk (fot. Getty Images)
Polak wyróżniony! Znalazł się wśród gwiazd Premier League
| Piłka nożna / Anglia 
Przewrót w Pogoni! Właściciel ogłosił zmiany
Piłkarze Pogoni Szczecin (fot. Getty)
Przewrót w Pogoni! Właściciel ogłosił zmiany
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Świątek w kryzysie. Ekspert wskazał przyczyny
Iga Świątek ostatnio prezentuje się znacznie słabiej (fot. Getty).
Świątek w kryzysie. Ekspert wskazał przyczyny
| Tenis / WTA (kobiety) 
Arsenal chce rozbić PSG. Lider emanuje odwagą
Declan Rice (fot. Getty Images)
Arsenal chce rozbić PSG. Lider emanuje odwagą
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Marciniak udźwignął presję. Półfinał posędziował na "piątkę"
To był ekstremalnie trudny do sędziowania mecz. W skali szkolnej Szymon Marciniak zasłużył na piątkę. (zdjęcie: Getty Images)
tylko u nas
Marciniak udźwignął presję. Półfinał posędziował na "piątkę"
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Setka Siemieńca – czas sukcesów Jagiellonii
Adrian Siemieniec sto razy poprowadził już Jagę (Fot. Getty Images, PAP)
Setka Siemieńca – czas sukcesów Jagiellonii
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry