Reprezentacja Polski pokonała Węgry 70:60 w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata 2019. Biało-czerwoni po pierwszej połowie przegrywali 22:29, ale byli w stanie odrobić straty i odnieśli ważne zwycięstwo. Zespół Mike'a Taylora zmierzy się w niedzielę z Litwą (26.11). Transmisja w TVP Sport, aplikacji i SPORT.TVP.PL.
Warto wiedzieć
Eliminacje mistrzostw świata wróciły do kalendarza po ponad 30-letniej przerwie. W spotkaniu z Węgrami nie mógł wystąpić Adam Waczyński i A.J. Slaughter. Obu na przyjazd do Bydgoszczy nie zezwoliły kluby. To efekt konfliktu Euroligi i FIBA. Osłabieni byli też rywale, którzy zagrali bez lidera – Adama Hangi. Zawodnik FC Barcelona tego samego dnia miał zaplanowany mecz swojego klubu.
Bohater(owie)
Zespół do walki w czwartej kwarcie poderwał Michał Sokołowski, który trafił dwa ważne rzuty za trzy punkty. Rywale nie mogli znaleźć też recepty na jego wejścia pod kosz. W kluczowych momentach ważne asysty rozdawał Kamil Łączyński. Koszykarz Anwilu Włocławek zakończył mecz z sześcioma kluczowymi podaniami.
I kwarta
Polacy dobrze rozpoczęli spotkanie. Prowadzili 14:8, ale w ich poczynania wkradł się chaos. Wiele strat i niecelnych rzutów spowodowało, że po dziesięciu minutach nieznaczną przewagę mieli Węgrzy (16:14).
II kwarta
Kolejne minuty były jeszcze gorsze w wykonaniu biało-czerwonych. Kilka skutecznych akcji Rosco Allena, który miał wsparcie w Davidzie Vojvodzie i Janosu Eilingsfeldzie sprawiło, że Węgrzy wyszli na jedenastopunktowe prowadzenie. Zawodnicy Mike'a Taylora obudzili się w końcówce drugiej kwarty. Polaków do walki pobudziła trójka Aarona Cela. Po pierwszej połowie biało-czerwoni przegrywali 22:29.
III kwarta
Gospodarze zagrali po przerwie z większą energią. Lepiej prezentowali się w obronie. Po celnych rzutach wolnych Zamojskiego było 33:36. Węgrów w grze trzymał skuteczny Vojvoda, który zdobył cztery punkty z rzędu. Końcówka trzeciej kwarty należała do Polaków, którzy zniwelowali straty do punktu.
IV kwarta
W ostatnich dziesięciu minutach znakomicie dysponowany był Sokołowski. Zawodnik Rosy Radom trafił dwa bardzo ważne rzuty za trzy punkty, którymi wyprowadzał biało-czerwonych na prowadzenie. Po "trójce" Tomasza Gielo zespół Taylora zwiększył przewagę do sześciu punktów i nie oddał już zwycięstwa. Madziarzy szybko przekroczyli limit pięciu fauli, co pozwoliło gospodarzom spokojnie kontrolować wynik meczu. Nieroztropnie zachował się też trener Stojan Ivković, który przy stanie 62:55 otrzymał przewinienie techniczne. To było gwoździem do trumny gości.
Co dalej?
W niedzielę Polacy zmierzą się na wyjeździe z Litwą. Transmisja od godz. 18:20 w TVP Sport, aplikacji i SPORT.TVP.PL.
Oficjalne statystyki meczu Polska –
Węgry
88 - 76
Francja
82 - 69
Polska
91 - 96
Hiszpania
54 - 95
Francja
87 - 90
Polska
93 - 85
Włochy
107 - 96
Grecja
100 - 90
Finlandia
94 - 88
Czechy
86 - 94
Włochy
94 - 86
Chorwacja
86 - 94
Polska
102 - 94
Litwa
85 - 79
Czarnogóra
88 - 72
Belgia
86 - 87
Francja
96 - 69
Polska
88 - 77
Izrael
88 - 67
Holandia
56 - 90
Włochy
69 - 90
Grecja
90 - 85
Ukraina
71 - 106
Niemcy
82 - 88
Słowenia
87 - 70
Bośnia i Hercegowina
73 - 81
Czarnogóra
odwołany
Rosja
80 - 89
Belgia
69 - 72
Hiszpania
78 - 89
Serbia