W czwartek startują mistrzostwa świata w darcie federacji PDC (Professional Darts Corporation). Z tej okazji przygotowaliśmy ściągawkę dla tych, którzy tym sportem nie interesują się na co dzień. Transmisja od 20:00 w SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej TVP Sport, w kolejnych dniach zmagania także na antenie TVP Sport.
To będą już 26. mistrzostwa federacji PDC. W poprzednich edycjach po tytuł sięgnęło ośmiu zawodników – rekordowe czternaście razy triumfował Phil Taylor, po dwa razy Michael van Gerwen, John Part, Adrian Lewis oraz Gary Anderson, a po razie Dennis Priestley, Raymond van Barneveld i Rob Cross.
W tym roku po raz trzeci w mistrzostwach wystartuje Polak. W 2010 preeliminacji nie przebrnął Krzysztof Kciuk, w 2018 w 1. rundzie przegrał Krzysztof Ratajski, który i teraz spróbuje swoich sił. Jego rywalem będzie Japończyk Seigo Asada.
– Los nie był łaskawy dla Polaka. Japończyk, obok Paula Lima, jest najmocniejszym zawodnikiem znajdującym się w trzecim koszyku, z którego pochodzi przeciwnik "Polskiego Orła". Asada dostał się na mistrzostwa świata dzięki wygranej w krajowych eliminacjach, a wcześniej bardzo dobrze radził sobie w azjatyckich rozgrywkach PDC. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni grał dość nierówno, ale zdarzały mu się mecze na średnich wynoszących ponad 105 punktów – przyznał w rozmowie z naszym portalem Hieronim Furgał, redaktor blogdarterski.wordpress.com.
FORMUŁA MŚ I NAJWAŻNIEJSZE ZASADY:
– turniej rozgrywany jest w formule pucharowej, czyli przegrywający odpada.
– w 1. rundzie zobaczymy 64 zawodników.
– mecze składają się z setów, a sety z legów.
–
w 1. i 2. rundzie gra się do trzech wygranych setów, w 3. i 4. do czterech, w
ćwierćfinale do pięciu, w półfinale do sześciu, a w finale do siedmiu.
–
wszystkie sety grane są do trzech wygranych legów. Wyjątkiem jest
decydujący set, który musi być wygrany różnicą dwóch legów – jeśli po
dziesięciu legach jest remis 5:5, to rozgrywanych jest tzw. "leg
śmierci".
– lega wygrywa ten zawodnik, który pierwszy "zjedzie" z 501
punktów do zera. Lega zakończyć można trafiając w podwójne pole lub
środkową (czerwoną) część "bulleye" (środek tarczy).
GŁÓWNI FAWORYCI:
Michael van Gerwen – bezsprzecznie najlepszy zawodnik ostatnich lat, główny faworyt do zwycięstwa.
Gary Anderson – w latach 2015-2017 dochodził do finału, wygrywając dwa z nich (2015 i 2016). Zdaniem wielu ekspertów ma większe szanse na triumf niż van Gerwen.
Rob Cross – objawienie poprzedniego sezonu, którego wisienką na torcie był triumf w mistrzostwach świata. W tym już tak dobrze sobie nie radził, ale bukmacherzy widzą obrońcę tytułu wśród tych, którzy ponownie mogą pokrzyżować plany najlepszym.
CIEKAWOSTKI:
–
"nine dart finish" czyli "wygrana w dziewięciu lotkach" to optymalne
zakończenie lega. W historii MŚ federacji PDC kibice byli świadkami
dziewięciu takich perfekcyjnych legów. Dwa razy tej sztuki dokonali
Raymond van Barneveld oraz Adrian Lewis, który jako jedyny rzucił
mistrzowską dziewiątkę w finale. W tym roku "nine dart finish" wyceniono
na 10 tysięcy funtów.
– najwyższa średnia w meczu (114,05) należy do van Gerwena (półfinał 2017).
– najwięcej meczów (110) wygrał Taylor.
– Taylor to także najdłużej niepokonany zawodnik. W latach 1995-2003 wygrał 44 mecze z rzędu.
–
najwięcej "maksów", czyli 180 punktów zdobytych w trzech lotkach,
rzucono w 2017 roku – w całym turnieju było ich 708, a czego 71 zanotował
Anderson.
PULA NAGRÓD (2,5 MLN FUNTÓW):
zwycięzca – 500 tysięcy funtów
przegrany w finale – 200 tys.
przegrany w półfinale – 100 tys.
przegrany w ćwierćfinale – 50 tys.
przegrany w 4. rundzie – 35 tys.
przegrany w 3. rundzie – 25 tys.
przegrany w 2. rundzie – 15 tys.
przegrany w 1. rundzie – 7,5 tys.
"nine dart finish" – 10 tys.
Następne