Pogrom w hicie 37. kolejki Serie A. Napoli z Piotrem Zielińskim i Arkadiuszem Milikiem w składzie rozbiło Inter Mediolan 4:1 (1:0). Mniej powodów do radości miał Wojciech Szczęsny. Juventus tylko zremisował u siebie z Atalantą Bergamo 1:1 (0:1).
Milik i Zieliński rozpoczęli spotkanie w wyjściowym składzie ekipy z Neapolu. Gospodarze od pierwszych minut ruszyli odważnie do ataku.
Nie kazali kibicom zbyt długo czekać na udokumentowanie przewagi. Już w 16. minucie Zieliński fenomenalnie przymierzył z dystansu, nie dając szans bramkarzowi gości. Trafienie Polaka z pewnością pretendować może do miana gola kolejki w lidze włoskiej.
Przed przerwą nie padło więcej bramek, za to w drugiej połowie fani obejrzeli aż cztery trafienia. Najpierw w 61. minucie na listę strzelców wpisał się Dries Mertens. Kilka chwil później, w zaledwie dziewięć minut dwukrotnie bramkarza gości pokonał Fabian Ruiz.
Inter odpowiedział w 81. minucie golem Mauro Icardiego. Trafienie Argentyńczyka z rzutu karnego było jednak wszystkim, na co tego dnia stać było piłkarzy z Mediolanu.
Więcej emocji było w niedzielę w Turynie. Juventus do 80. minuty przegrywał 0:1 po golu Josipa Ilicicia. W końcówce efektowne trafienie po świetnym dośrodkowaniu Juana Cuadrado zanotował Mario Mandżukić.