| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet
Reprezentantki Japonii w 2011 roku sensacyjnie sięgnęły po mistrzostwo świata, a cztery lata później przegrały dopiero w finale. Tegoroczny turniej rozpoczynają, mając w składzie zaledwie sześć zawodniczek, które wówczas grały. – To nadal zespół z potencjałem na medal – uważa Joanna Tokarska, była reprezentantka Polski.
Osiem lat temu zszokowały świat. W wielkim finale ograły po rzutach karnych główne faworytki do złota – reprezentację Stanów Zjednoczonych. Po tamtym turnieju kilka piłkarek z Kraju Kwitnącej Wiśni zwróciło uwagę zespołów z Europy.
Do Kanady, na mistrzostwa świata 2015, przyjechały mając w składzie sześć zawodniczek mocnych europejskich klubów. I tym razem prezentowały świetną piłkę. Choć królowa strzelczyń i zdobywczyni Złotej Piłki z 2011 roku – Homare Sawa – częściej pełniła rolę rezerwowej, doszły do finału i dopiero tam uległy Amerykankom.
W tym roku na mundial przyjeżdżają mocno odmłodzonym składem, stworzonym niemal wyłącznie z piłkarek z ligi japońskiej. Jedynie Saki Kumagai gra na co dzień w Europie – w Olympique Lyon. Przeszłość na Starym Kontynencie mają także Rumi Utsugi (Montpellier) i Mana Iwabuchi (Bayern Monachium).
To one – jako trzy z sześciu nadal znajdujących się w składzie zawodniczek, które pamiętają ostatni finał (poza nimi są to: Aya Sameshima, Mizuho Sakaguchi, oraz Yuika Sugasawa, która wówczas weszła z ławki) – mają być liderkami zespołu. Czy wsparte przez młode zawodniczki będą w stanie poprowadzić team do kolejnego sukcesu?
Niepozorne, lecz wciąż mocne
– To zespół niedoceniany w Europie. Mamy taką europocentryczną tendencję i na Azję patrzymy z góry, a dwa ostatnie turnieje pokazały, że niesłusznie. Wcale się nie zdziwię, jeśli w trzecich mistrzostwach z rzędu Japonki będą grać o medale – twierdzi Tokarska.
– Stać je na dużo. To najlepiej wyszkolony technicznie zespół na świecie. Grają niesamowicie powtarzalnie. Jak się przyjrzymy wszystkim młodzieżówką, to widać efekty tamtejszego systemu szkolenia. Wszystko jest bardzo uporządkowane – widać, jak dziewczyny przechodzą sezon po sezonie przez kolejne grupy wiekowe i w końcu trafiają do kadry A – charakteryzuje.
Młodzież kontratakuje
– W zespole, który grał w finale poprzedniego mundialu była potrzebna zmiana pokoleniowa, bo był już mocno zaawansowany wiekowo – mówi Tokarska. Zdolnych piłkarek w Japonii jednak nie brakuje. Udowodniły to tamtejsze reprezentacje młodzieżowe. – Ich dominacja w ostatnich pięciu latach w piłce młodzieżowej była gigantyczna. Jak się oglądało ich mecze, można było zastanawiać się tylko nad tym, ile strzelą goli. Miały w swoich składach tyle talentów, że zaczęłam myśleć, gdzie później te wszystkie zawodniczki zmieszczą się w kadrze A – opowiada była reprezentantka Polski.
Z drużyny, która w 2014 roku zdobyła mistrzostwo świata U17, do kadry powołane zostały Yui Hasegawa, Hina Sugita, Rikako Kobayashi, Nana Ichise i Asato Miyagawa. Saori Takarada, Moeka Minami i Jun Endo w 2018 roku wywalczyły natomiast złoto na mundialu do lat 20. Razem z nimi była także Riko Ueki – ona na MŚ do Francji nie przyjechała tylko z powodu kontuzji.
Choć wszystkie, poza Kumagai, grają obecnie w rodzimej lidze, nie brakuje im umiejętności. – Żałuję, że w ostatnim czasie nie chcą przyjeżdżać do Europy. Upodobały sobie swoją ligę – jest dla nich najbardziej przyjazna i nie chcą wyjeżdżać – mówi Tokarska.
Mimo, że póki co nie są zbyt dobrze znane europejskiej publiczności, to właśnie jedna z nich może zostać kolejną gwiazdą kobiecej piłki. – Z młodzieży cenię przede wszystkim Sugitę i Hasegawę. Właściwie wszystkie błyszczały w piłce młodzieżowej, ale one potwierdziły już świetną grę także w piłce seniorskiej. Powinny się wyróżniać, ale nie można wykluczyć, że jeszcze jakaś zawodniczka objawi się podczas turnieju – wskazuje Tokarska.
Porażki, które uczą
O ile w reprezentacjach młodzieżowych Japonki dominowały, o tyle po przejściu na piłkę seniorską było to dużo trudniejsze. Od czasu ostatniego finału zanotowały zaledwie trzy zwycięstwa, pięć remisów i aż 11 porażek w meczach z zespołami czołowej "dziesiątki" rankingu FIFA.
– Ten bilans wynika z tego, że jak mało kto korzystają z szerokiej gamy piłkarek w meczach towarzyskich. Testują, zmieniają, przestawiają – wyniki nie mają większego znaczenia – tłumaczy Tokarska. – Poza tym na taki bilans miała wpływ także zmiana pokoleniowa. Kosztem wyników, trzeba było zbudować kadrę – dodaje. Porażki odniesione w mniej ważnych spotkaniach mogą zostać przekłute w późniejszy sukces. Pytanie – czy ten nastąpi już teraz? Bo do kluczowego dla siebie turnieju Japonki mają jeszcze nieco czasu.
Misja: Tokio
– Pamiętajmy o igrzyskach – to jest dla Japonek impreza ważniejsza, niż mistrzostwa świata. Grają u siebie i będą chciały się pokazać – mówi Tokarska. Rzeczywiście, Japonki zrobią wszystko, by przed własną publicznością wywalczyć medal olimpijski. Mistrzostwa świata są dla nich zatem zarówno wielkim turniejem, jak i… pewnym etapem przygotowań do tego, co najważniejsze.
Wydaje się jednak, że nawet jeśli zawodów nie traktują jako priorytet, są w stanie namieszać. – Jestem przekonana, że wyjdą z grupy. Stoczą z Angielkami walkę o pierwsze miejsce. A potem? Od ćwierćfinałów wszystko będzie możliwe – uważa Tokarska.
Kluczem technika, obrona i żelazna dyscyplina
– Mają świetną technikę, a w ofensywie są bardzo mobilne. U nich nie ma czegoś takiego jak "granie na alibi". Lubią i potrafią grać z piłką – wszystko jedno, czy mają lepszy czy gorszy dzień – ocenia była reprezentantka Polski. – Spodziewam się, że posiadanie piłki będzie w ich przypadku bardzo wysokie – dodaje. Pod względem techniki zagraniczni obserwatorzy szczególną uwagę poświęcają 25-letniej Kumi Yokohamie, o której dziennikarze "Guardiana" napisali, że "jest świetna w dryblingu, nawet, gdy ma bardzo mało miejsca".
Kluczem do sukcesu może być także obrona. – Jest powiedzenie, że mistrzostwo zdobywa się defensywą. Ta teoria sprawdziła się na ostatnich mistrzostwach świata. Amerykanki miały bardzo stabilną obronę, dzięki czemu doszły do mistrzostwa. Teraz może być podobnie – defensywa u Japonek będzie kluczowa – twierdzi Tokarska. – Obok tego ważna będzie także skuteczność. Będą stwarzać sobie okazje, ale trzeba je jeszcze wykorzystać – dodaje.
Siłą azjatyckiej ekipy z pewnością będzie także dyscyplina. – Mecze Japonek można oglądać choćby ze względów szkoleniowych – są tak zdyscyplinowane w taktyce, że do poszczególnych formacji można przykładać linijkę – charakteryzuje.
Jaka będzie zatem reprezentacja Japonii na tegorocznym mundialu? Z pewnością inna od tej, którą widzieliśmy cztery i osiem lat temu. Silna młodzież z domieszką kilku doświadczonych piłkarek tworzą ekipę, która za wszelką cenę będzie chciała zdobyć medal olimpijski. Wiele wskazuje na to, że po drodze mogą powalczyć także o krążek na mistrzostwach świata. Być może Japonki ponownie zachwycą świat. Być może to w tym zespole narodzą się nowe gwiazdy. Jedno jest pewne – warto zwrócić uwagę na tę drużynę.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.