Bilety na mecz Finlandii z Liechtensteinem na rynku wtórnym osiągały zawrotne kwoty. Wszyscy chcieli zobaczyć pierwszy, historyczny awans Suomi na piłkarską imprezę. Piłkarski kopciuszek dzielnie postawił się Finom, ale przegrał 0:3, a w Helsinkach rozpoczęło się święto. Szanse na awans zachowała Norwegia, która pokonała Wyspy Owcze 4:0.
Po ośmiu kolejkach eliminacji Finowie byli o krok od awansu do Euro 2020. Drużyna Markku Kanervy zgromadziła piętnaście punktów i o pięć wyprzedzała trzecią w grupie Armenię oraz czwartą Bośnię i Hercegowinę. Za taką przewagę Suomi powinni podziękować… Liechtensteinowi, który niespodziewanie zremisował z Armenią. Sprawa była prosta – wygrana z piłkarzami z Księstwa oznaczała awans i święto w Helsinkach.
Suomi szybko wzięli sprawę w swoje ręce i już w 21. minucie objęli prowadzenie. Strzał najbardziej znanego z Finów, Teemu Pukkiego zablokował Michele Polverino, lecz piłka niefortunnie spadła pod nogi Jasse Tuominena. Zawodnik BATE Borysów zadanie miał ułatwione – bramkarz Liechtensteinu, Benjamin Buechel poślizgnął się i zostawił odsłonięty krótki róg.
Wynik 1:0 utrzymywał się do przerwy. A Liechtenstein w ostatnich spotkaniach udowadniał, że potrafi odwrócić losy spotkania. Przekonały się o tym reprezentacje Grecji i Armenii, które prowadziły, ale ostatecznie podzieliły się punktami z ekipą z kraju, który ma 161 kilometrów kwadratowych. Finowie bardzo chcieli uniknąć tego losu. I pomógł im w tym Teemu Pukki. Zawodnik Norwich najpierw wykorzystał rzut karny, a następnie po prostopadłym podaniu z głębi pola minął Buechela i posłał piłkę do opuszczonej przez golkipera bramki. Na linii bramkowej stał jednak Andreas Malin, który głową wybił futbolówkę. Przy dobitce i on był jednak bezradny.
Więcej goli już nie padło, a tuż po ostatnim gwizdku arbitra na murawę Telia–SG Arena wbiegli rozradowani kibice. Dla Finlandii to pierwszy awans na duży turniej w 111-letniej historii reprezentacji.
Finlandia – Liechtenstein 3:0
1:0 Tuominen 21'
2:0 Pukki 64'
3:0 Pukki 75'
W pozostałych meczach:
Norwegia – Wyspy Owcze 4:0
1:0 Reginiussen 4’
2:0 Fossum 8’
3:0 Sorloth 62’
4:0 Sorloth 65’
Dzięki wygranej nad Farerami Norwegia nadal miała szansę na awans na Euro 2020. By tak się stało, potrzebny był jej remis w meczu Szwecji z Rumunią. Trzy Korony pokonały jednak Rumunię i to ekipa Erika Hamrena awansowała na Euro.
Armenia – Grecja 0:1
0:1 Limnios 34’