{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Tajny plan Kalli. Zamiast Tour de Ski, pobiegnie w...

Rezygnacja Charlotte Kalli, szwedzkiej rywalki Justyny Kowalczyk, ze startu w Tour de Ski nie wynikała tylko z chęci oszczędzania sił. W tym samym czasie planuje ona bowiem wystąpić w Pucharze Skandynawii w Falun, na trasach przyszłorocznych mistrzostw świata.
Kiedy światowa czołówka w dniach 3-11 stycznia 2015 rywalizować w prestiżowym Tour de Ski, w Falun rozegrane zostaną zawody, które Kalla zaplanowała jako "ostateczne przetarcie" przed MŚ. Trasy w Falun zostały ostro skrytykowane podczas zawodów Pucharu Świata w marcu 2013, lecz jak podkreślił szef komitetu organizacyjnego MŚ Sven von Holst zostały już gruntownie przeprojektowane i pierwszy test odbędzie się właśnie podczas Pucharu Skandynawii.
– Nikt jeszcze nie biegał na nowych trasach i kiedy dowiedziałam się, że na
nich właśnie odbędą się zawody w styczniu, natychmiast zdecydowałam się w
nich wystartować. Poza tym przeprowadzone zostaną tam konkurencje, w których
rywalizować będziemy w MŚ, czyli 10 kilometrów techniką dowolną, sprint
klasyczną i bieg łączony – powiedziała Kalla agencji TT.
Jak dodała, sprint, już tradycyjnie, potraktuje treningowo, aby sprawdzić
swoją formę i możliwości w technice klasycznej, nad którą intensywnie
pracowała przez całe lato, choć w MŚ opuści ten start.
– Pozostałe dwa biegi na nieco ponad miesiąc przed mistrzostwami, i to na
oficjalnych trasach, będą idealną okazją do testu, po którym będzie można
dopracować słabe punkty – przyznała Szwedka.
