{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kibice Jagiellonii wejdą na stadion Legii
Kibice Jagiellonii Białystok będą mogli zobaczyć w niedzielę wyjazdowy mecz swojej drużyny z Legią Warszawa w T-Mobile Ekstraklasie. Wojewoda Jacek Kozłowski nie zamknie trybuny gości na to spotkanie – poinformował w komunikacie Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
Ondrej Duda z nowym kontraktem
Jak poinformowała rzeczniczka wojewody Ivetta Biały, Legia przychyliła
się do wskazówek wojewody odnośnie zwiększonych środków bezpieczeństwa i w
związku z tym cały stadion będzie dostępny dla publiczności.
"W związku z informacjami Klubu Legia Warszawa o zwiększonych środkach
bezpieczeństwa podczas meczu 15 lutego oraz akceptacji rekomendacji wojewody,
nie ma konieczności wyłączania udziału publiczności. Wnioskowała o to
Ekstraklasa S.A. Poszerzone mają być strefy buforowe wokół sektora kibiców
gości, znacząco zwiększona liczba służb porządkowych i intensywniejsze
kontrole na wejściach" – napisano w komunikacie.
Legia, by spełnić wymagania wojewody, wykonała już wzmocnienie płotów, furtek
i bram oraz zobowiązała się do powiększenia tzw. strefy buforowej między
sektorami rodzinnymi a sektorem kibiców gości.
W trakcie piątkowej narady z policją klub zobowiązał się też do
zorganizowania w tzw. strefach buforowych kordonów porządkowych, skrupulatnej
kontroli kibiców obu drużyn, zwłaszcza pod kątem wnoszenia środków
pirotechnicznych i flag oraz ścisłej współpracy z policją i strażą pożarną.
Wojewoda zajął się sprawą meczu Legii z Jagiellonią na wniosek prowadzącej
rozgrywki najwyżej ligi spółki Ekstraklasa, która postulowała zamknięciu
trybuny gości niedzielne spotkanie w Warszawie. Według niej możliwe było
"wystąpienia celowego i zorganizowanego zakłócenia porządku publicznego przez
kibiców". W celu dokonania analizy zagrożenia urząd wojewódzki wystąpił o
ustosunkowanie się do wniosku do komendanta stołecznego policji, prezydenta
m.st. Warszawy, który wydał zgodę na mecz, oraz obu zainteresowanych klubów.
W marcu zeszłego roku doszło do incydentów podczas poprzedniego meczu obu
jedenastek w stolicy. W końcówce pierwszej połowy z sektora gości w okolice
boiska oraz tzw. sektora buforowego poleciały petardy hukowe, a później
sympatycy Jagi próbowali opuścić wyznaczoną część trybun. Ostatecznie to
fani Legii sforsowali bramę oddzielającą ich od trybuny dla przyjezdnych i
doszło do starć. Interweniować musiała policja, która zatrzymała ok. 40 osób.
W przerwie spiker zawodów poinformował o zakończeniu meczu i zaapelował o jak
najszybsze opuszczenie stadionu. Mecz został przerwany po 45 minutach przy
stanie 0:0, decyzją przedstawiciela Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania
Kryzysowego m.st. Warszawy, a później Komisja Ligi zweryfikowała jego wynik
jako 3:0 dla ekipy z Białegostoku.
Początek niedzielnego meczu o godz. 18.