Choć w Serie A latem doszło już do wielu ciekawych transakcji, to najwięcej kontrowersji jest wokół transferu, do którego... jeszcze nie doszło. Mohamed Salah zimą został wypożyczony z Chelsea do Fiorentiny, która w ostatnich dniach zdecydowała się wykupić zawodnika. Problem w tym, że sam zainteresowany chce teraz grać gdzie indziej...
Skrzydłowy dołączył do klubu z Florencji na zasadzie półtorarocznego wypożyczenia jako "dodatek" do sporej sumy przelanej za transfer Kolumbijczyka Juana Cuadrado w odwrotnym kierunku. W nowym środowisku został jedną z gwiazd z Serie A, ale po sezonie ma możliwość albo zostania w Fiorentinie, albo... powrotu do Chelsea, gdzie nie jest jednak mile widziany. Salah marzy o czymś zupełnie innym – chce dołączyć do Interu. Nic dziwnego, że taki obrót spraw rozwścieczył działaczy Fiorentiny. Paolo Panerai – wiceprezydent klubu – w mocnych słowach skrytykował postawę ligowego rywala.
– To niesłychane, miarka się przebrała. Podpisy i zasady oficjalnie nic już nie znaczą w świecie piłki. Gdyby znaczyły, to Inter zostałby dawno zdegradowany. Michel Platini doskonale wie, że oni łamią zasady Finansowego Fair Play – stwierdził.
Klub z Florencji odciął się od tych słów, uznając je za przedstawienie "osobistej opinii, która nie jest stanowiskiem Fiorentiny". Jaki ma wobec tego plan? Zakłada on... pozwanie Salaha.
– Oni nie dostrzegają jednego: mój klient jest wciąż piłkarzem Chelsea. Z dokumentów podpisanych przez wszystkie trzy strony w styczniu wynika to ponad wszelką wątpliwość. Zachowanie Fiorentiny jest w tym świetle po prostu żałosne – to właśnie te słowa Remy'ego Abbasa, agenta Egipcjanina, tak rozwścieczyły włoski klub.
"Zawodnik za pośrednictwem swojego przedstawiciela odrzucił propozycję lepszego kontraktu i wyjawił chęć opuszczenia klubu. Nie odpowiedział również na powołanie na przedsezonowe zgrupowanie. Nasi prawnicy pracują nad pismem – będziemy dochodzić praw w sądzie" – głosi oficjalny komunikat klubu.
Skąd biorą się kontrowersje? Wszyscy przyznają, że to zawodnik miał w tej sprawie decydujący głos. Przedstawiciele Fiorentiny przekują jednak, że w kontrakcie był zapis pozwalający mu postawić weto w sprawie pozostania we Florencji, ale... jego termin upłynął 30 czerwca. Salah i jego agent uważają inaczej, dlatego sprawa prawdopodobnie znajdzie rozstrzygnięcie przed sądem.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.