{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
LE: trudne zadania Lecha i Legii. Transmisje w TVP!

Lech Poznań jedzie do Bazylei, a Legia Warszawa podejmie przy Łazienkowskiej Napoli. Oba polskie zespoły znajdują się ostatnio w nie najlepszej sytuacji, więc każdy wynik inny niż porażka z faworyzowanymi rywalami, trzeba będzie potraktować w kategoriach sukcesu. – Myślimy tylko o zwycięstwie – zapewniają jednak trenerzy.
TRANSMISJE Z MECZÓW LECHA I LEGII W TVP
I Lech, i Legia, zainaugurowały fazę grupową Ligi Europejskiej źle – i to pomimo tego, że mierzyły się z teoretycznie najsłabszymi zespołami w stawce. Warszawianie nie sprostali znakomicie poukładanym Duńczykom z FC Midtjylland (0:1), a mistrzowie Polski – przy skromnym wsparciu własnych kibiców – zaledwie bezbramkowo zremisowali z portugalskim Belenenses. W czwartkowy wieczór o pierwsze punkty będzie jednak znacznie ciężej...
Rewanż za Ligę Mistrzów
Jako pierwsi na boisko wyjdą piłkarze Lecha. Mistrzowie Polski spisują się ostatnio fatalnie: nie wygrali ośmiu ostatnich meczów w lidze i zajmują ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy. I choć Maciej Skorża zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, a zespół w końcu zacznie grać na miarę potencjału, w Poznaniu mało kto wierzy w słowa 43-letniego trenera. Jego posada – choć prezes Rutkowski znany jest z powściągliwości w zwalnianiu i zatrudnianiu nowych szkoleniowców – zdaje się wisieć na włosku...
Wiele wskazuje na to, że czwartkowy mecz sytuacji Skorży nie poprawi. Mistrzowie Szwajcarii są bowiem ostatnio na fali, a po pechowym odpadnięciu w ostatniej rundzie walki o Ligę Mistrzów (2:2 i 1:1 z Maccabi Tel-Awiw), wygrywają mecz za meczem. W kraju właściwie nie ma na nich mocnych (jedna porażka w dziesięciu meczach), a i Fiorentina – lider Serie A – musiała przed dwoma tygodniami uznać wyższość piłkarzy Ursa Fischera.
Lech o mocy Basel przekonał się zresztą na własnej skórze. Poznaniacy mierzyli się z tym rywalem już w lipcu, gdy los sparował ich w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. I choć po dwóch meczach (1:3, 0:1) mistrzowie Polski odpadli z walki o elitę, z boiska schodzili z podniesionymi czołami, w formie każącej wierzyć, że najlepsze dopiero przed nimi. Czy teraz, pośrodku poważnego kryzysu, będą w stanie choćby nawiązać walkę z rozpędzonym przeciwnikiem?
Mecz FC Basel – Lech Poznań od 19:00 w TVP2.

Berg gra o posadę?
Sytuacja Legii jest nieco lepsza, ale również nie do pozazdroszczenia. Zaledwie 16 punktów w 10 meczach Ekstraklasy i porażka z FC Midtjylland to dla drużyny z budżetem i aspiracjami wicemistrzów Polski rzecz niedopuszczalna.
Winą za taki stan rzeczy obarcza się przede wszystkim trenera warszawian – Henninga Berga, na którego posadę czeka już ponoć Stanisław Czerczesow. Obaj twierdzą co prawda, że "o niczym nie wiedzą", ale sam prezes Bogusław Leśnodorski potwierdzał, że prowadzone są pewne rozmowy. Ewentualna porażka z Napoli ma – zdaniem kibiców i osób związanych z klubem – ostatecznie przelać czarę goryczy i doprowadzić do wyczekiwanego przez wielu rozstania z norweskim szkoleniowcem.
A o tę wcale nie będzie trudno. Choć trener Włochów nie zabrał do Polski Marka Hamsika i Lorenzo Insigne, skład Napoli i tak prezentuje się co najmniej imponująco. Na boisku przy Łazienkowskiej pojawią się bowiem zapewne m.in. Gonzalo Higuain, Dries Mertens czy Jose Callejon. Legionistom może nie pomóc nawet doping 30 tysięcy kibiców...
Mecz Legia Warszawa – Napoli od 21:05 w TVP Regionalna.