{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Gol Artura Sobiecha. Porażka Hannoveru
Artur Sobiech zdobył bramkę dla Hannoveru 96 w wyjazdowym spotkaniu 13. kolejki niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej z Borussią Moenchengladbach. Jego zespół przegrał jednak 1:2 i wciąż zajmuje 15. miejsce – pierwsze bezpieczne.
To trzecie trafienie Polaka w tym sezonie. Dwa poprzednie zanotował we wrześniu przeciwko Borussii Dortmund, ale wówczas ekipa z Hanoweru również nie zdobyła punktów – przegrała 2:4. W sobotę Sobiech wpisał się na listę strzelców w 65. minucie, dając gościom wyrównanie 1:1. Wcześniej dla Borussii gola strzelił Gwinejczyk Ibrahima Traore, a wynik ustalił w końcówce Brazylijczyk Raffael.
Zespół z Moenchengladbach odniósł siódme ligowe zwycięstwo w ósmym meczu pod wodzą trenera Andre Schuberta. W tym czasie zdobył 22 punkty i awansował z ostatniego na czwarte miejsce w tabeli.
Żaden szkoleniowiec nie miał lepszego początku w Borussii. W 1975 roku w ośmiu pierwszych meczach niepokonany był też Udo Lattek, ale jego podopieczni odnieśli tylko cztery zwycięstwa, pozostałe mecze kończyły się remisami. W środę drużyna Schuberta zagra w Lidze Mistrzów z Sevillą Grzegorza Krychowiaka.
Na dworcu kolejowym w Hanowerze doszło przed pierwszym gwizdkiem do zamieszania z udziałem kibiców... Werderu. Grupa ok. 250 osób podróżowała z Bremy na mecz z VfL Wolfsburg. Na stacji część z nich zabarykadowała się w pociągu, tłukła szyby i zaciągała hamulce bezpieczeństwa. Policja użyła gazu pieprzowego, dla pozostałych fanów podstawiono drugi pociąg.
Wilki, wicemistrzowie Niemiec, wygrały to spotkanie 6:0 i obroniły trzecią pozycję, której zagrażała mająca 22 punkty Borussia Moenchengladbach. Wolfsburg zgromadził o dwa więcej.
Z 15-minutowym opóźnieniem rozpoczął się mecz w Stuttgarcie, gdzie gospodarze przegrali z FC Augsburg 0:4. Wchodzący na stadion kibice poddawani byli bardziej szczegółowej niż zwykle kontroli i procedura wpuszczania ich na trybuny wydłużyła się. Wzmożone środki ostrożności – nie tylko w Stuttgarcie – to konsekwencja zamachów terrorystycznych w Paryżu, w których 13 listopada życie straciło 129 osób.
W bramce gospodarzy nie zagrał Przemysław Tytoń. Jak poinformowała oficjalna strona internetowa klubu, Polak miał problemy żołądkowe. Zastąpił go Odisseas Vlachodimos.
W innym spotkaniu Eintracht przegrał we Frankfurcie 1:3 z Bayerem Leverkusen, a Sebastian Boenisch oglądał spotkanie z ławki rezerwowych gości. Na boisko nie wszedł również obrońca FC Koeln Paweł Olkowski – jego zespół zremisował bezbramkowo przed własną publicznością z FSV Mainz.
W piątek wicelider Borussia Dortmund (29 punktów) przegrała na wyjeździe z Hamburgerem SV 1:3. Jedyną bramkę dla gości zdobył Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang. To zła wiadomość dla Roberta Lewandowskiego, który rywalizuje z nim w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi. Aubameyang ma teraz 15 trafień, a Polak – o jedno mniej. Jego Bayern Monachium, który zgromadził 34 punkty, zmierzy się o 18.30 z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Wszystkie mecze 13. kolejki poprzedza minuta ciszy poświęcona ofiarom paryskich zamachów.