{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Klopp: Sturridge musi zacząć odróżniać ból
70 meczów rozegranych, 68 opuszczonych przez kontuzje – to bilans Daniela Sturridge'a w Premier League. Napastnik Liverpoolu jest równie utalentowany, co podatny na urazy. Cierpliwość do zawodnika powoli traci menedżer Juergen Klopp, który zasugerował, że liczne absencje mogą być związane z podejściem 26-letniego Anglika.
W 2015 roku Sturridge pojawił się na boisku zaledwie 18 razy. Tuż przed czwartkowym meczem z Girondins Bordeaux w Lidze Europejskiej znów zasygnalizował swoją niezdolność do gry. Z tego powodu nie wystąpi też w niedzielnym spotkaniu ze Swansea w Premier League.
– To nie jest dla nas nowa sytuacja. Wszyscy chcielibyśmy mieć go do dyspozycji, ale jest inaczej. To normalne, że kiedy wracasz do treningów po dłuższej przerwie, nie jesteś gotowy w stu procentach – powiedział Klopp. – Problemy Daniela są w dużej mierze spowodowane tym, że nie potrafi odróżnić groźnego bólu od zwykłego bólu.
– W zeszłym sezonie przeszedł operację biodra, która wykluczyła go z gry na długo. Teraz musimy zachować cierpliwość. Przykro mi ze względu na was, ze względu na mnie i ze względu na niego – dodał.