| Koszykówka / Reprezentacja

Szewczyk: nie złożę broni, będę walczył o miejsce w kadrze

Szymon Szewczyk (L) (fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Szymon Szewczyk (L) (fot. PAP/Tytus Żmijewski)

Szymon Szewczyk wywalczył awans z reprezentacją Polski na Eurobasket 2017. 33-latek stwierdził, że na przyszłoroczny turniej powinni pojechać zawodnicy, którzy chcą rywalizować o najwyższe cele. – Koszykarze muszą mieć chęć przyjazdu na kadrę i wolę walki. Nie o wywiady w telewizji i ewentualne laury, ale o jak najwyższe miejsce. W zespole musi być etos pracy – przyznał w rozmowie ze SPORT.TVP.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

SPORT.TVP.PL, Hubert Błaszczyk: – Kwalifikacje do Eurobasketu zakończyły się sukcesem, ale czy nie było niedosytu, że zagrał Pan tylko w dwóch meczach?
Szymon Szewczyk: – Nie mogłem cieszyć się z tego, że zagrałem tak mało. Przed eliminacjami trener Taylor podszedł do każdego koszykarza i wyjaśnił, jaka będzie nasza rola. Jeśli bym jej nie zaakceptował, to zawsze mogłem zrezygnować. Nie chodziło jednak o to, żeby się poddać. Chciałem być przy reprezentacji, ćwiczyć i przeżywać te spotkania. Kilka lat temu to ja byłem pierwszopiątkowym graczem, a ktoś inny siedział na ławce. Teraz role się odwróciły. Cała dwunastka jest ważna. Chciałem zagrać więcej, ale liczy się, że cel został osiągnięty – awans z pierwszego miejsca.

– Wrócił pan do odmłodzonej kadry. Poziom sportowy i organizacyjny z każdym rokiem rosną.
– Zawsze musi przyjść taki moment, że starsi odchodzą, a młodzi przychodzą – to naturalny proces. PZKosz stara się, żeby z roku na rok było coraz lepiej, ich działania wyglądają bardzo dobrze. Czasami zdarzają się pewne niedociągnięcia – miejsca do treningów nie są do końca przygotowane, ale to nie znaczy, żeby od razu mówić, że organizacja jest słaba. Pozyskaliśmy na nowo sponsora technicznego – firmę Adidas, cały czas współpracujemy też ze Sklepem Koszykarza. Wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku.

– Atmosfera wewnątrz kadry również sprzyjała osiąganiu dobrych wyników.
– To oczywiście jest bardzo ważne, ale jak w każdej grupie czy też pracy zgrzyty czasami się pojawiają. To też jest dobre, bo nie może być za słodko. Wtedy rodzi się marazm. Jest szacunek do drugiego zawodnika i pomoc – na takiej chemii buduje się zespół.

– Siłą reprezentacji jest też trener Mike Taylor. Kiedy przejmował kadrę niewielu było jego zwolenników, ale swoim podejściem przekonał krytyków.
– Najczęściej używane określenie przez Mike'a to: "jestem podekscytowany". On naprawdę wykonuje świetną robotę. To już jego trzeci rok pracy z kadrą, który jest owocny. Z każdym sezonem reprezentacyjnym jego wiedza i program idą w coraz lepszym kierunku. Można powiedzieć, że nie zawojowaliśmy mistrzostw Europy, jednak kiedy potrzebowaliśmy w eliminacjach i finałach zwycięstw, wtedy pokazywaliśmy charakter. Taylor pokazuje, jakim dobrym jest szkoleniowcem, ale też człowiekiem. Poza boiskiem to rewelacyjna osoba. Z takimi ludźmi współpracuje się z przyjemnością.

– Losowanie Eurobasketu dopiero 22 listopada. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, kadra powalczy o ćwierćfinał za rok?
– Do Eurobasketu jest jeszcze rok i los może być przekorny. Jest sporo niewiadomych, ale przeciwnicy nie są naszym największym zmartwieniem. Nie ma znaczenia, jaka piłeczka zostanie wyciągnięta z tego koszyka. Natomiast my musimy skupić się na sobie. Każdy kadrowicz musi przepracować ten rok jak najlepiej. Życzę też wszystkim, żeby omijały ich kontuzje. Chciałbym, aby Mike Taylor miał problem z doborem zawodników, by musiał wybierać z jak największego grona graczy. Ta drużyna powinna być kompletna, koszykarze muszą mieć chęć przyjazdu na kadrę i wolę walki. Nie o wywiady w telewizji i ewentualne laury, ale o jak najwyższe miejsce na Eurobaskecie. W reprezentacji musi być etos pracy.

– Przyszłoroczny turniej może być dla pana ostatnim z orzełkiem na piersi. Najpierw jednak trzeba załapać się do ścisłej dwunastki. Czy wybierając klub przed sezonem kierował się pan tym, żeby więcej grać?
– W tym sezonie chcę jeszcze pracować nad sobą i grać dużo. Moim celem jest pomoc BM Slam Stal, by drużyna zajęła jak najlepsze miejsce w PLK. Jeśli udowodnię swoją przydatność do zespołu, to mam nadzieję, że jeszcze zaistnieję w oczach Mike'a. Zdaję sobie jednak sprawę, że konkurencja nie śpi i kadra jest odmłodzona. Nie składam broni, będę walczyć do samego końca. Jeśli będzie inaczej to przygoda z kadrą zaczęła się i zakończyła w Estonii.

Mike Taylor (fot. PAP)
Mike Taylor (fot. PAP)

– Transfer do BM Slam Stal był dość zaskakujący. Rozmowy zaczęły się na początku okna transferowego, a zakończyły pod koniec. Wiadomo, że ostrowski zespół nie był pierwszym wyborem. Czym skusiły pana władze klubu?
– Oferta był nadal aktualna w tym momencie, w którym wszystkie inne opcje się pozamykały. Stal wyraziła ponowną chęć zakontraktowania mnie, a ja przystałem na te warunki. Nie chodzi o to, że nie miałem wyjścia, bo można było jeszcze pomyśleć o różnych kierunkach. Lubię ambitne projekty. Widzę tutaj, że są ludzie, którzy mogą w pewnych kwestiach raczkować na poziomie ekstraklasowym, ale ich zapał do pracy powoduje, że współpraca z nimi jest przyjemnością. Przez kilka najbliższych lat życzę im, żeby ich marzenia się spełniły. Trzymam za nich kciuki.

– Cele władz ostrowskiego klubu są bardzo ambitne, ale obawa o kwestie organizacyjne na pewno była. Jak wygląda to na miejscu?
– Nie było łatwo przygotować halę Gimnazjum nr 1 do wymogów gry Polskiej Ligi Koszykówki. Prace trwały zaledwie kilka tygodni. W ostatnich dniach ważyły się losy Memoriału im. Andrzeja Kowalczyka. Osoby z klubu są zdeterminowane i bardzo im na wszystkim zależy. Największym mankamentem jest hala. Przydałby się obiekt z prawdziwego zdarzenia. Przecież nie tylko my na nim gramy. Są koszykarki Ostrovii, które występują w kobiecej ekstraklasie, pierwszoligowi piłkarze ręczni. Mam nadzieję, że władze miasta staną na wysokości zadania i za rok lub dwa będą mogły się pochwalić nową halą.

– Władze klubu postawiły przed drużyną cel – awans do fazy play-off. Uważa pan, że jest to realne założenie?
– Gdybym sądził inaczej, to nie brałbym się za to. Jesteśmy nawet w stanie zagrać o coś więcej niż tylko wejście do fazy play-off. Sezon będzie bardzo długi. Dopiero zaczynamy, początek to sprawdzanie sił. Musimy pojedynczo podchodzić do spotkań. Każdy mecz musi być pierwszym, a zarazem ostatnim. Stać nas na wiele, ale parkiet to zweryfikuje. Bez pracy i samozaparcia nic samo nie przyjdzie.

Szymon Szewczyk (Ś) (fot. Jakub Janecki/bmslamstal.pl)
Szymon Szewczyk (Ś) (fot. Jakub Janecki/bmslamstal.pl)

Następne

fot. TVP
00:01:05

Nie wytrzymał nawet Mike Taylor. Szalona euforia

zrzut

Maciej Lampe: jest "chemia" w zespole

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
00:05:00

Trener Polaków: Gortat i Lampe chcą współpracować

Nie wytrzymał nawet Mike Taylor. Szalona euforia
fot. TVP
Nie wytrzymał nawet Mike Taylor. Szalona euforia

zrzut
Maciej Lampe: jest "chemia" w zespole

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
Trener Polaków: Gortat i Lampe chcą współpracować

Zobacz też
Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket w Polsce. Jak i gdzie kupić?
Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket. Jak i gdzie kupić? (fot. Getty)

Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket w Polsce. Jak i gdzie kupić?

| Koszykówka / Reprezentacja 
Kiedy mecze Polaków na EuroBaskecie? Sprawdź terminarz
EuroBasket 2025: kiedy ME w koszykówce mężczyzn? Z kim i gdzie zagrają Polacy?

Kiedy mecze Polaków na EuroBaskecie? Sprawdź terminarz

| Koszykówka / Reprezentacja 
Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!
Czy Polacy powtórzą sukces z Eurobasketu 2022? (fot. Getty)

Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!

| Koszykówka / Reprezentacja 
Polacy... wybrali sobie rywala. Szykuje się najazd kibiców!
Polacy byli rewelacją poprzedniego EuroBasketu. Zajęli wtedy czwarte miejsce (fot. Getty).

Polacy... wybrali sobie rywala. Szykuje się najazd kibiców!

| Koszykówka / Reprezentacja 
"Te kwalifikacje były dziwne". Polacy skończyli z jednym zwycięstwem
Igor Milicic (fot. Getty)

"Te kwalifikacje były dziwne". Polacy skończyli z jednym zwycięstwem

| Koszykówka / Reprezentacja 
wyniki
tabela
Wyniki
18 września 2022
Koszykówka

Hiszpania

Francja

Niemcy

Polska

16 września 2022
Koszykówka

Niemcy

Hiszpania

Polska

Francja

14 września 2022
Koszykówka

Słowenia

Polska

Francja

Włochy

13 września 2022
Koszykówka

Niemcy

Grecja

Hiszpania

Finlandia

11 września 2022
Koszykówka

Grecja

Czechy

Serbia

Włochy

Finlandia

Chorwacja

Ukraina

Polska

10 września 2022
Koszykówka

Hiszpania

Litwa

Niemcy

Czarnogóra

Słowenia

Belgia

Turcja

Francja

08 września 2022
Koszykówka

Serbia

Polska

Czechy

Izrael

Finlandia

Holandia

Wielka Brytania

Włochy

Estonia

Grecja

Chorwacja

Ukraina

07 września 2022
Koszykówka

Węgry

Niemcy

Francja

Słowenia

Litwa

Bośnia i Hercegowina

Gruzja

Czarnogóra

Gruzja

odwołany

Rosja

Bułgaria

Belgia

Turcja

Hiszpania

06 września 2022
Koszykówka

Izrael

Serbia

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Hiszpania
Hiszpania
5
63
9
2
Turcja
Turcja
5
25
8
3
Czarnogóra
Czarnogóra
5
3
8
4
Belgia
Belgia
5
1
8
5
Bułgaria
Bułgaria
5
-48
6
6
Gruzja
Gruzja
5
-44
6
Rozwiń
Najnowsze
Wielkie otwarcie żużlowego sezonu [WIDEO]
nowe
Wielkie otwarcie żużlowego sezonu [WIDEO]
| Motorowe / Żużel 
(fot. TVP Sport)
Nie było zaufania, nie było chemii. Podsumowanie sezonu w skokach [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Nie było zaufania, nie było chemii. Podsumowanie sezonu w skokach [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Ważne zwycięstwo Interu. Powrót Zalewskiego
Nicola Zalewski (fot. Getty Images)
Ważne zwycięstwo Interu. Powrót Zalewskiego
| Piłka nożna / Włochy 
Motocyklowe MŚ: trzecia runda dla Bagnaia. Jest nowy lider
Francesco Bagnaia (fot. Getty Images)
Motocyklowe MŚ: trzecia runda dla Bagnaia. Jest nowy lider
| Motorowe / Motocykle 
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga, 25. kolejka (fot. TVP SPORT)
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
GKS przywitał nowy stadion. "Musieliśmy trochę pocierpieć"
Piłkarze GKS-u Katowice po wygranym w dramatycznych okolicznościach meczu z G
tylko u nas
GKS przywitał nowy stadion. "Musieliśmy trochę pocierpieć"
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Kuriozalny błąd kadrowicza w hicie kolejki! [WIDEO]
Bartłomiej Drągowski (fot. Getty)
Kuriozalny błąd kadrowicza w hicie kolejki! [WIDEO]
| Piłka nożna 
Do góry