Bracia Gasolowie, Ricky Rubio, Kristaps Porzingis czy Goran Dragić – to tylko kilka nazwisk z listy gwiazd, które wezmą udział w koszykarskich mistrzostwach Europy. Kto jeszcze będzie brylował na parkietach Finlandii, Turcji, Rumunii i Izraela? Przyglądamy się potencjalnie kluczowym postaciom...
Najpierw smutne wiadomości: wielu zawodników z europejskiej czołówki na mistrzostwa nie pojedzie w ogóle. Oficjalnym powodem są kontuzje, ale nie od dziś wiadomo, że życie gracza w NBA wymaga wielu poświęceń. Męczący sezon, długie przygotowania... – przerwa na kadrę to nie zawsze dobry pomysł. Z takiego założenia wyszło, niestety, całkiem liczne grono. Giannis Antetokounmpo, Tony Parker, Rudy Gobert, Nicolas Batum, Milos Teodosić, Serge Ibaka i Nikola Jokić to najważniejsi spośród tych, których na pewno na EuroBaskecie nie zobaczymy.
Skupmy się jednak na tych, którzy będą. Wybraliśmy osiem największych, najgłośniejszych nazwisk.
Pau Gasol (PF/C, Hiszpania)
Dwukrotny mistrz NBA z Los Angeles Lakers (2009, 2010) najlepsze lata ma już co prawda za sobą, ale przy europejskiej konkurencji powinien brylować. Pomimo 37 lat na karku, wciąż imponuje wizją gry i ruchami w ofensywie, którymi tuszuje nie najlepsze wrażenia pozostawiane w obronie.
Zmienił się. Dostosował. Choć za nim najgorszy pod względem liczby zdobywanych punktów (12,4) i rozgrywanych minut (25,4) sezon w karierze, nigdy nie był tak skuteczny "za trzy". Trafia prawie 54 proc. rzutów zza łuku, choć jeszcze w mistrzowskich latach... nie rzucał w ogóle. Pod okiem Chipa Engelanda robi w tym aspekcie regularny progres, więc przyzwyczajonych do widoku brodatego Hiszpana wyłącznie w "pomalowanym" ostrzegamy: jest na parkiecie mobilny jak nigdy.
Marc Gasol (C, Hiszpania)
Skoro Pau, to i Marc, czyli ten, który od trzech-czterech lat pełni rolę "najlepszego z Gasolów". Po skróconym przez kontuzję sezonie 2015/2016, w poprzednim potwierdził, że ma jeszcze sporo do zaoferowania.
Tak jak brat, z nierzucającego za trzy w ogóle, stał się dla obrońców poważnym zagrożeniem w tym aspekcie. Przede wszystkim to jednak znakomity obrońca, jeden z najlepszych w stawce, który będzie dla Hiszpanów polisą bezpieczeństwa pod koszem.
Ricky Rubio (PG, Hiszpania)
Kolejny Hiszpan, ale nie powinno to nikogo dziwić: obrońcy tytułu są zdecydowanym faworytem również w tym roku, właśnie m.in. ze względu na liczbę gwiazd w kadrze.
Rubio otwiera nowy rozdział w karierze. Tego lata został wytransferowany przez Minnesotę Timberwolves do Utah Jazz, gdzie będzie musiał zastąpić George'a Hilla (ten z kolei odszedł do Sacramento Kings). 26-letni rozgrywający z roku na rok rzuca coraz lepiej, systematycznie eliminując największy mankament w swojej grze. Bo że jest prawdziwym koszykarskim artystą, wątpliwości nie ma nikt. Że świetnie broni – również. Jeśli będzie trzymał obrońców przy sobie, Hiszpanie wygrają mistrzostwa w cuglach.
Goran Dragić (PG, Słowenia)
Kolejny rozgrywający w naszym zestawieniu i kolejny, za którym bardzo niespokojne lato. Sporo mówiło się bowiem o tym, że Słoweniec miałby być częścią wymiany z Cleveland Cavaliers, w ramach której do Miami Heat przyszedłby... Kyrie Irving. Irving wylądował ostatecznie w Bostonie, a Dragić może dalej ogrzewać się w ciepłym słońcu Florydy.
Żeby nie było, że tylko się opala: 31-letni zawodnik wykonuje w Heat świetną robotę, pozostając jednym z najbardziej niedocenianych graczy w NBA. W zeszłym sezonie był o krok (konkretniej: jedną wygraną) od wprowadzenia przetrzebionego kontuzjami zespołu do fazy play-off, w tym – jeśli trzon pozostanie zdrowy – sztuka ta powinna mu się wreszcie udać. Trener Eric Spoelstra "pozwala" mu prowadzić grę na swoją modłę: szybko, z dużą liczbą akcji typu pick-and-roll z Hassanem Whiteside'em. Dragić świetnie się w tym odnajduje.
A co z reprezentacją? Słoweńcy na papierze wyglądają bardzo solidnie. Poza Dragiciem, wrażenie robi duet z Realu Madryt: Luka Doncić, który za rok będzie czołowym wyborem w drafcie, a także naturalizowany Anthony Randolph. Ich obwód należy do najmocniejszych na całym turnieju.
Kristaps Porzingis (PF/C, Łotwa)
Dość niepostrzeżenie Łotysze stali się jedną z ciekawszych europejskich drużyn. Ogormna w tym zasługa właśnie Porzingisa, który w ciągu zaledwie dwóch sezonów wyrósł na czołową postać nie tylko New York Knicks, ale i całej NBA. Możliwości tego chłopaka są właściwie nieograniczone: choć mierzy ponad 220 centymetrów, dobrze rzuca "za trzy" i kozłuje jak obowodowy. Największym atutem 22-latka z Lipawy jest jednak... obrona. To już teraz czołowy zawodnik ligi w tym aspekcie, a przecież nie ma wątpliwości, że znajduje się na fali wznoszącej. Bójcie się, podkoszowi rywali!
Najbliższy sezon może być jego przełomowym, a EuroBasket dobrym ku temu wstępem. Pora przestać nazywać go "młodym talentem", a czas – po prostu – wielką gwiazdą.
Dario Sarić (PF, Chorwacja)
Pierwszy sezon w NBA przyniósł mu nominację do nagrody "debiutanta roku". W ścisłym finale przegrał tylko z Joelem Embiidem i Malcolmem Brogdonem.
Sarić to koszykarz niezwykle inteligentny, dużo widzący i dużo rozumiejący. Dobrze odnajduje się w stylu gry prowadzonej przez Bretta Browna Philadelphii 76ers, gdzie kluczem jest "pace and space", czyli "tempo i miejsce". Dobrze podaje, dobrze się ustawia, a rywalom na "czwórce" zagraża nie tylko siłą, lecz również rzutem (choć musi nad tym popracować) i... dryblingiem. Sporo na ten temat wie Jonas Jerebko.
Dennis Schroeder (PG, Niemcy)
Władze Atlanty zaufały mu na tyle, by lekką ręką pozbyć się Jeffa Teague'a i powierzyć 23-letniemu Niemcowi prowadzenie ofensywy Jastrzębi. Prawie osiemnaście średnio zdobywanych punktów przy ponad sześciu asystach to wynik może nie powalający, ale solidny. Jak na pierwszy sezon w roli lidera – nawet bardzo solidny.
Na EuroBasket Schroeder przyjeżdża więc gotowy, by rządzić. Rzecz w tym, że – podobnie jak Atlanta Hawks – reprezentacja Niemiec do najmocniejszych, delikatnie rzecz ujmując, nie należy. To oznacza więcej brania gry na siebie, więcej punktów i kolejny przyspieszony kurs koszykarskiego dojrzewania. Na pewno bardzo potrzebny.
Jonas Valanciunas (PF/C, Litwa)
Miał być znacznie lepszym koszykarzem, niż okazał się sześć lat po wyborze w drafcie. Władze Toronto Raptors liczyły, że pozyskały defensywną "bestię", która postraszy rywali po obu stronach parkietu. 25-letni Litwin groźny jest jednak głównie w ataku, i to właściwie tylko w okolicach obręczy. Trójki? Nie. Rzut z półdystansu? Średnio.
Nie oznacza to oczywiście, że jest słabym koszykarzem. Wręcz przeciwnie. Dwane Casey, trener Raptors, cały czas wierzy, że Valanciunas w końcu zacznie rzucać z dystansu. To jedno. Drugie: jest bardzo dobry w tym, co robi najczęściej. Walczy pod koszem, szarżuje po ofensywne zbiórki i przepycha się z większymi i cięższymi od siebie, skutecznie utrudniając życie w polu trzech sekund. Z nim i Donatasem Notiejunasem, Litwini są pod koszem bezpieczni.
Następne
TRWA 8 - 8
New Orleans Pelicans
115 - 146
Chicago Bulls
108 - 114
Milwaukee Bucks
122 - 103
Washington Wizards
124 - 115
Golden State Warriors
77 - 82
King Szczecin
81 - 80
AMW Arka Gdynia
80 - 79
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
19:30
Cleveland Cavaliers
22:00
Boston Celtics
22:00
Charlotte Hornets
22:00
P. 76ers
22:00
San Antonio Spurs
23:00
Denver Nuggets
1:00
Oklahoma City Thunder
23:00
LA Lakers
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.