Przejdź do pełnej wersji artykułu

Intel Extreme Masters – Katowice ponownie były sercem esportu

Fot. Patrick Strack/ESL Fot. Patrick Strack/ESL

Czwartego marca zakończyło się największe wydarzenie esportowe organizowane w Polsce. Intel Extreme Masters przyciągnął do spotka tysiące entuzjastów elektronicznej rywalizacji.

Esport w Spodku – atmosfera jedyna w swoim rodzaju!
Na przełomie marca i lutego 2018 roku do legendarnego katowickiego Spodka zjechały się najznamienitsi zawodnicy, a a za nimi fani i tłumy osób zainteresowanych esportem. W ramach turnieju odbyły się dziesiątki meczów w Counter-Strike: Global Offensive, PUBG, League of Legends czy Heroes of the Storm, a także mistrzowskie pojedynki w StarCraft II, które widzowie mogli oglądać na żywo. Jednak to nie jedyne z powodów, dla których na Śląsk przyjechało tak wielu ludzi.

IEM Expo 2018
Poza meczami w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach przygotowano strefę IEM Expo zagospodarowaną rozmaitymi stanowiskami. VR, testy gier czy bezpośrednie spotkania z zawodnikami, to coś na co czekał każdy. Powrót do przeszłości? Czemu nie. Dzięki inicjatywie Muzeum Historii Komputerów i Informatyki, gracze starszej daty mogli cofnąć się do czasów z młodości i pograć w kultowego Mario czy Mortal Kombat.
W towarzystwie znanym wszystkim tytułów znajdowały się również stoiska poświęcone nowinkom technologicznym, jak VR czy najlepszy sprzęt komputerowy, dedykowany nie tylko profesjonalnym zawodnikom. Stoiska pełniły w tym roku rolę reprezentacyjną, a nie sprzedażową. Jedną z ciekawszych aren stanowiła ta przygotowana przez Mercedesa. Ta marka wpadła na niepowtarzalny pomysł… premiery samochodu na esportowym wydarzeniu.
Jednak po zakończeniu targów wśród odwiedzających pojawiło się dużo negatywnych opinii, jakoby wystawcy nie znali sprzętu, który prezentują. Wstęp na Expo był bezpłatny.

Więcej rozgrywek
W tym roku organizatorzy IEM zwiększyli liczbę rozgrywek. Jednocześnie tak rozkładając mecze, by nie przeciążały one ani zawodników, ani widzów. Ze strony tych drugich pomysł nie był tak wspaniałomyślny. Osoby docierające do Katowic z północy kraju o wiele bardziej wolałyby oglądać więcej rozgrywek jednego dnia.
Bardzo ciekawy był wątek bardziej niszowych gier, jak na przykład turniej Heroes of the Storm, który został doceniony przez fanów Blizzarda. Nie zabrakło również kobiecej dywizji CS:GO z najlepszymi zawodniczkami.

Świat kieruje oczy na Katowice
Ważne dla Polaków powinno być również to, że Katowice na kilka dni stały się globalną stolicą esportu. Turniej IEM zgromadził ponad 170 tysięcy osób, które bawiły się w przyjaznej atmosferze. W sporcie elektronicznym nie ma kiboli. Zdaje się, że w środowisku tym każdy wzajemnie szanuje swoje wybory. Rywalizacja jest zdrowsza. Napływ takiej liczby osób na Górny Śląsk niewątpliwie przyczynia się do inwestycji i mogą długofalowo wpływać na rozwój infrastruktury turystycznej w Katowicach. Rachunek jest prosty – korzyści finansowe zyskuje branża gastronomiczna, hotelarska oraz transportowa. Jak założył prezydent miasta, Marcin Krupa, dwudniowy pobyt w mieście to wydatek rzędu 540 złotych. A miejsca w hotelach kończą się już kilka dni po ogłoszeniu oficjalnej daty turnieju. Ponadto miliony par oczu zwracają się w kierunku Katowic za pośrednictwem transmisji strumieniowych czy doniesień z mediów. To niepowtarzalna szansa na bycie zauważonym w tak szerokim gronie odbiorców.

Obecna umowa na organizację Intel Extreme Masters w Polsce wygasa dopiero w 2019 roku. To oznacza, że już za dwa lata śląskie miasto będzie musiała zawalczyć o dalsze powiązanie z imprezą.

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także