W pierwszym meczu za kadencji Jerzego Brzęczka reprezentacja Polski zremisowała na wyjeździe w Lidze Narodów z Włochami 1:1 (0:1). Z Bolonii biało-czerwoni mogli wyjechać z wygraną, ale niepotrzebny faul Jakuba Błaszczykowskiego w polu karnym dał rywalom w końcówce spotkania drugie życie. Doświadczony pomocnik był jednym z najsłabszych aktorów piątkowego meczu. Zobacz oceny wszystkich biało-czerwonych według SPORT.TVP.PL.
Łukasz Fabiański – 7
Jego doświadczenie nie pozwoliło uniknąć straty bramki. 33-latek mógł co prawda zachować się lepiej przy rzucie karnym wykonanym przez Jorginho, ale wyłączając ten stały fragment gry, Fabiański spisał się nieźle. Nie brakowało mu zwłaszcza czujności. Ta była szczególnie potrzebna, bo choć Włosi często konstruowali akcje ofensywne, to tylko dwa ich strzał zmierzały do siatki Polaków. Fabiański pozostał skupiony przez cały mecz.
Bartosz Bereszyński – 6
Pozostał trochę w cieniu kolegów, ale nieźle wywiązywał się ze swoich zadań. Mniej aktywny w ofensywie, skupiony na pilnowaniu aktywnego na prawej stronie boiska Lorenzo Insigne. To wyszło mu nieźle, bo dynamiczny skrzydłowy Napoli w tym spotkaniu był znacznie rzadziej pod grą od występującego na drugiej flance Federico Bernardeschiego. Czasami brakowało mu dokładności, lecz trudno powiedzieć, by zszedł poniżej solidnego poziomu prezentowanego w Serie A.
Jan Bednarek – 7
Młody obrońca udźwignął odpowiedzialność, która spoczęła na nim w tym spotkaniu. Był aktywny, pewny w powietrzu, często wybiegał do piłek posyłanych przez włoskich zawodników, kończąc ich akcje w zarodku. W 68. minucie to on wybił piłkę z linii bramkowej reprezentacji.
Kamil Glik – 7
Nie był to najlepszy, ani też najgorszy mecz Glika. Czasem gubił koncentrację, w efekcie czego pod polską bramką robiło się niebezpiecznie. Wydawało się też, że... stał nieco w cieniu Bednarka. W drugiej połowie wystawił na próbę Fabiańskiego, gdy skierował piłkę w stronę bramki po niefortunnej próbie przecięcia podania. Rzadko miał okazję wykazywać się w grze w powietrzu, choć pozostawał aktywny. W pierwszej połowie udało mu się nawet oddać w ten sposób strzał.
Arkadiusz Reca – 4
W jego grze widoczna była charakterystyczna dla debiutantów bojaźliwość. Był przy piłce zdecydowanie częściej niż asekurujący go Jakub Błaszczykowski, jednak często brakowało mu dokładności. Wraz z upływem czasu radził sobie lepiej, lecz niezwykle aktywny Federico Bernardeschi nie miał problemów z konstruowaniem akcji po jego stronie. Reca nie ustrzegł się błędów tak w defensywie, jak i w ataku, szczególnie wtedy kiedy mecz stał się po przerwie intensywny.
Grzegorz Krychowiak – 6
Był elektryczny i przypominał raczej Krychowiaka, któremu brakowało rytmu meczowego niż zawodnika wybranego najlepszym graczem Lokomotiwu w sierpniu. Wkładał do gry serce, lecz czasem brakowało mu spokoju. Dopuścił się kilku fauli, których można było uniknąć. Próbował posyłać długie podania, ale nie były dokładne. Dodatkowo przy jednym z groźnych kontrataków w pierwszej połowie nie ustawił się najlepiej w polu karnym, a w rezultacie akcja nie zakończyła się strzałem na bramkę Gianluigiego Donnarummy. Podobnie było w 75. minucie – Krychowiak sam wyprowadził wtedy kontratak i choć nikt nie naciskał na niego, podał najgorzej jak mógł. Co gorsza, Włosi popędzili w drugą stronę z własną akcją, która zakończyła się faulem Błaszczykowskiego i rzutem karnym.
Jakub Błaszczykowski – 4
Pierwszej połowy nie może zaliczyć do udanych. Wprawdzie na lewej pomocy występował sporadycznie, ale z reguły bywał bardziej widoczny. Przed przerwą jego nazwisko wymieniane było niemal wyłącznie w kontekście fauli, jakich się dopuścił. Symptom pozytywnej zmiany przyszedł na początku drugiej połowy, kiedy wyprowadził kontratak i tylko niecelne kopnięcie Lewandowskiego pozbawiło go asysty. Niezłą grę po przerwie popsuł jednak faul, jakiego dopuścił się w polu karnym.
Mateusz Klich – 7
Od razu dało się zauważyć większą pewność siebie Klicha i efekty współpracy z Marcelo Bielsą w Leeds United. 28-latek był aktywny w ofensywie, ale stale pomagał też w pressingu na włoskich zawodnikach. W efekcie to on rozpoczął akcję, która zakończyła się golem Piotra Zielińskiego – odebrał piłkę i błyskawicznie zagrał do lepiej ustawionego Lewandowskiego. W podobny sposób wziął także udział w pierwszej groźnej akcji Polaków, którą strzałem wprost w bramkarza również zakończył pomocnik Napoli. Dobry występ przyćmiewa trochę żółta kartka, jaką został ukarany za zagranie nakładką, aczkolwiek można się spierać, czy sędzia nie okazał się zbyt surowy.
Rafał Kurzawa – 5
Eksperyment z wystawieniem Kurzawy na prawej stronie pomocy okazał się nieudany. Były zawodnik Górnika Zabrze uczestniczył wprawdzie w akcjach ofensywnych biało-czerwonych, ale nie robił tego dobrze i grał asekurancko. Bywały jednak wyjątki, jak przy akcji bramkowej, kiedy inteligentnie ściągnął ze sobą jednego z Włochów i stworzył miejsce w polu karnym Zielińskiemu. Brakowało mu jednak dynamiki, by zejść do środka i uruchomić swą najgroźniejszą broń – lewą nogę. Wykazywał się za to przy stałych fragmentach gry, które bił zdecydowanie najlepiej w polskim zespole.
Piotr Zieliński – 8
Od początku był jednym z najaktywniejszych graczy na boisku w Bolonii. W pierwszej połowie mógł strzelić dwa gole. W pierwszej z sytuacji zabrakło mu dokładności, ale tuż przed przerwą zdołał się poprawić. Czasem dogrywał zbyt szybko, w efekcie niedokładnie, ale i tak był jednym z najlepszych zawodników na boisku. W końcu zbliżył się do swojego poziomu występów z początku sezonu w Napoli. Być może gdyby pozostał na boisku dłużej niż do 66. minuty, wynik spotkania byłby inny...
Robert Lewandowski – 7,5
Zagrał dobry mecz, choć nie ustrzegł się błędów. Często wspomagał działania pomocy, głęboko cofając się do środka. Zmianę piłkarskiej natury można też było zobaczyć we współpracy z kolegami – Lewandowski bowiem lepiej podawał niż strzelał. Dwa razy w pierwszej połowie świetnie otworzył drogę do zdobycia bramki Zielińskiemu, dzięki czemu zaliczył asystę.
Damian Szymański – 4
Wszedł na murawę i tyle dobrego można napisać o jego debiucie. Nie poradził sobie z presją, ale też nie pomogło mu to, że przyszło mu grać w trudnych dla reprezentacji Polski okresach meczu. Raz próbował strzelić na bramkę Włochów, ale piłka została zablokowana. W samej końcówce zepsuł też prawdopodobnie ostatnią szansę na wyprowadzenie kluczowego kontrataku w spotkaniu.
Karol Linetty – 5
Pomocnik Sampdorii nie przełożył dobrej dyspozycji z ostatniego meczu Serie A na występ w reprezentacji. Niespodziewanie raził niedokładnością – tylko 71 procent posyłanych przez niego piłek trafiało do partnerów, a przecież nie wszystkie były grane do przodu...
Rafał Pietrzak – grał zbyt krótko
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.