Gdy w kwietniu 2017 roku znokautował Władimira Kliczkę, przechodząc błyskawiczny kurs z piekła do nieba, stał się nowym mesjaszem wagi ciężkiej. Uwolnił boks od dominacji ukraińskich braci, która trwała ponad dekadę. Anthony Joshua umacnia swą pozycję i wkrótce przekroczy kolejną granicę. W amerykańskim śnie ma po drodze "Czarną Polskę", czyli Jarrella Millera.