| Motorowe / Formuła 1

Formuła 1: Oszustwa, strajki i płonąca dyskoteka. Historia najgorszych teamów

Przygotowania do prezentacji MasterCard Lola (fot. Getty)
Przygotowania do prezentacji MasterCard Lola (fot. Getty)
Jakub Łokietek

Regularne przyjeżdżanie na ostatniej pozycji i borykanie się z problemami technicznymi to dla Roberta Kubicy i Williamsa chleb powszedni w sezonie 2019. Choć nadziei na poprawę nie widać i w ciemno można obstawiać, że dziesiąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów jest dla nich zarezerwowane, to powiedzenie "może być już tylko lepiej" nie jest do końca trafne. Jeżeli Williams znajduje się na dnie, to da się jeszcze zapukać w nie od spodu, co udowodniły niektóre zespoły w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Wymarzony debiut Loli

Brytyjskie przedsiębiorstwo Lola Cars zostało założone pod koniec lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku przez Erica Broadley’a – syna krawca z Kent. Początkowo sam próbował sił w motosporcie. W 1958 roku stworzył samochód z silnikiem z przodu, którym przejechał okrążenie na torze Brands Hatch poniżej minuty. Nikomu wcześniej taka sztuka się nie udała. Szybko jednak zorientował się, że nie jest materiałem na mistrza świata, a auto w jego niedoświadczonych rękach jest zagrożeniem, więc zdecydował, że na dobre zajmie się projektowaniem.

Lola Cars do feralnego 1997 roku była firmą dobrze prosperującą i współpracowała z wieloma poważnymi koncernami, m.in. Astonem Martinem, BMW, Hondą i Nissanem, a także ludźmi – Grahamem Hillem – jedynym w historii zdobywcą potrójnej korony sportów motorowych – oraz Paulem Newmanem – byłym właścicielem IndyCar. Jeśli ktoś potrzebował dobrego i szybko zrobionego auta, to pukał do drzwi Broadley'a. Doskonała etyka pracy, rozsądne struktury oraz obliczenia fachowców m.in. Patricka Heada – to charakteryzowało Lolę.

Model MK2 był jednym z najlepszych modeli samochodów z silnikiem z przodu w Formule Junior, która była poprzednikiem serii F2 i F3. MkK, który był debiutanckim modelem Loli w F1 dla Bowmaker Racing Team, kierowany przez Johna Surteesa, w kwalifikacjach do pierwszego wyścigu sezonu zajął pierwsze miejsce. Brytyjczyk nie zdołał jednak ukończyć wyścigu.

John Surtees (trzeci w kolejności) w bolidzie Bowmaker Racing Team (fot. Getty)
John Surtees (trzeci w kolejności) w bolidzie Bowmaker Racing Team (fot. Getty)

Niektórych rzeczy kupić nie można...

Lola zapragnęła w końcu wyjść na swoje. Poświęciła cały rok, aby przygotować samochód na start w F1 w sezonie 1995. Rezultatem był T95/30 – dziecko Juliana Coopera i Chrisa Saundersa, którzy pracowali wcześniej kolejno dla Benettonu i Williamsa. Bolid napędzany był silnikiem V8 od Coswortha.

Pierwsze testy odbył Allan McNish. W aucie brakowało jednak wlotu powietrza silnika, przez co było niezgodne z przepisami. Stąd też przygotowania się przedłużały, a Loli zaczynało brakować pieniędzy, aby zapłacić FIA. Dlatego w 1995 roku nie zdołała wystartować.

Wciąż to powtarzałem, że chcemy wejść do F1 na najwyższym poziomie. Budżet, który uzbieraliśmy nie dał nam co do tego pewności – przyznał w 1994 roku Broadley w rozmowie z "Autosportem". Pod koniec roku przyszedł jednak ratunek. Sponsorem tytularnym teamu został MasterCard.

Celem był start w sezonie 1998, aby odpowiednio się przygotować, stworzyć auto i całą infrastrukturę. W planach było także stworzenie silnika V10. W 1996 roku zespół pomyślnie zaczął dostosowywać się do przepisów, ale praca nieoczekiwanie musiała zostać przyspieszona.

Eric Broadley z kierowcami: Vincenzo Sospirim i Ricardo Rossetem podczas prezentacji bolidu Lola (fot. Getty)
Eric Broadley z kierowcami: Vincenzo Sospirim i Ricardo Rossetem podczas prezentacji bolidu Lola (fot. Getty)

Przed sezonem 1997 do stawki dołączył Stewart Grand Prix. Po oficjalnym ogłoszeniu tej wiadomości MasterCard postawił szefom Loli ultimatum – albo wejdą do F1 rok wcześniej niż planowali, albo sponsor przestanie wypłacać pieniądze. Team został postawiony pod ścianą. Samochód nie był przygotowany, a silnik V10 nawet nie był bliski finalizacji. Mimo to Broadley zaakceptował żądanie sponsora.

Nie zaczynaliśmy od niczego – twierdził w 1997 roku Broadley. – Mieliśmy wiele doświadczenia z Indy i innych projektów, jakimi się zajmowaliśmy. Jest wiele różnic w przepisach, konstruowaniu silników i torach. Jednak F1 jest łatwiejsza. (…) Mamy doświadczenie, zaangażowanie i marzenie, aby osiągnąć sukces w Formule – dodał.

Silnik V10 nie był gotowy, więc Lola użyła jednostki napędowej Ford ECA Zetec-R V8. Używało ją Forti w 1996 roku i miało ogromne problemy, aby kwalifikować się do wyścigów ze względu na zasadę 107 proc. Dlatego pojawiły się obawy o konkurencyjność Loli. Jedynymi pozostałymi zespołami, które również zapowiadały jazdę z silnikami V8 były Minardi i Tyrell – oba błąkały się w końcówce stawki.

MasterCard miał ogromną wiarę w sukces. Stworzył nawet ekskluzywny "F1 Club", który członkom zapewniał benefity takie jak zdjęcia z autografami i mnogie gadżety zespołu. – To zupełnie inny poziom sponsoringu – przyznawała w 1996 roku Mava Heffler, która zajmowała się w firmie promocją i marketingiem. Miała rację – poziom był zupełnie inny od tego, którego oczekiwano...

Ricardo Rosset w boldzie MasterCard Lola (fot. Getty)
Ricardo Rosset w boldzie MasterCard Lola (fot. Getty)

Z dziesięciomilionowym wsparciem od sponsora i 45-milionowym budżetem (kwoty w dolarach) Lola ruszyła na podbój F1. Bolid T97/30 – w barwach niebiesko-czerwono-pomarańczowych – prowadzili Vincenzo Sospiri i Ricardo Rosset. Obaj znaleźli dobre wsparcie sponsorskie. Cel na pierwszy wyścig jasno określił Broadley. – Jeśli nie pokonamy Stewarta, to będziemy potrzebować porządnego kopa w tyłek. A jeżeli nie zmieścimy się w 107 proc., to nie zasługujemy, aby być w stawce.

Pierwsze obawy pojawiły się jeszcze przed weekendem wyścigowym. Awaria silnika pojawiła się już po ośmiu okrążeniach testów w Silverstone. – Mamy małe problemy – przyznawał Sospiri. Kłopoty okazały się jednak znacznie większe. W trakcie kwalifikacji było widać, że samochodowi brakuje mocy na prostych i docisku na zakrętach. Lola okazała się za wolna. Najlepszy czas Sospiriego wyniósł 1:40.972, a Rossetta 1:42.086. Zwycięzca kwalifikacji – Jacques Villeneuve – przejechał okrążenie w niecałe półtorej minuty. Bolidy Loli nie zmieściły się w 107 proc. i nie mogły wziąć udziału w wyścigu.

Broadley wciąż myślał pozytywnie. – Byłem rozczarowany, ale nie zaskoczony. Nie miałem wątpliwości, że zakwalifikujemy się w Brazylii i później będziemy budować pozycję – dodał. Tak się jednak nie stało. W środę przed wyścigiem w Ameryce Południowej MasterCard wycofał się z projektu, a za nim większość pozostałych sponsorów. Nie było wyjścia. Lola musiała odpuścić rywalizację w drugim Grand Prix, a niedługo później z całe mistrzostwa.

Zespół F1 był odrębną jednostką, ale przez niego cała firma wpadła w długi. Całkowita suma wyniosła około 6,3 miliona funtów, z czego do Lola Cars należała połowa. Akcje spółki były warte ledwie niecałe pół miliona… Ratunek przyszedł od irlandzkiego biznesmena Martina Birrane'a, który odkupił Lolę. Obecnie produkuje m.in. bezzałogowe aparaty do działań szpiegowskich. Z kolei MasterCard wrócił później do F1, wspierając Jordana. W 1990 roku udało się wygrać trzy wyścigi dzięki postawie Heinza-Haralda Frentzena i Damona Hilla. 

"Okiem redakcji". Jubileusz za nami. Tysiąc wyścigów w pigułce
fot. TVP
"Okiem redakcji". Jubileusz za nami. Tysiąc wyścigów w pigułce

Life is life

Choć nazwa zespołu mogłaby wskazywać inaczej, to zespół Life nie miał długiego żywota. W latach osiemdziesiątych silniki z turbodoładowaniem były zabronione w F1. To sprawiało, że inżynierowie często musieli szukać szalonych metod, aby wypracować przewagę nad resztą stawki. Jedną z nich był kontrowersyjny silnik W12.

Konfiguracja "W" miała pewne przewagi nad tradycyjną "V" – była przede wszystkim krótsza. Z drugiej strony ważyła więcej i była znacznie wyższa, co mogły zrównoważyć jedynie odpowiednie badania i dobry projekt. Inżynier Franco Rocchi, który pracował wcześniej w Ferrari, nie zagwarantował ani jednego, ani drugiego.

Mimo że silnik był za ciężki, za wysoki i nie miał odpowiedniej mocy, to nie przeraził Ernesto Vity. Jaki był jego plan? Nabyć prawa do produkcji i sprzedawać jednostki bogatszym zespołom. Z góry było to skazane na porażkę. W12 nie nadawał się do niczego, a dodatkowo większe teamy same zajmowały się produkcją silników.

Silnik bolidu Life podczas GP Brazylii (fot. Getty)
Silnik bolidu Life podczas GP Brazylii (fot. Getty)

Mieszanka wybuchowa

Skoro nikt nie chciał skorzystać z propozycji, to Vita zdecydował się samemu założyć zespół. Tak powstało Life, które nazwę wzięło od nazwiska właściciela ("vita" to po włosku "życie", red.). Rozpoczęła się praca nad bolidem, choć to za duże słowo. Brakowało pieniędzy, a te w Formule 1 od zawsze były niezbędne. Zamiast inwestować w infrastrukturę i projektantów, Vita chciał kupić gotowy bolid.

Niestety, brak pieniędzy na odpowiednich fachowców oznacza także brak funduszy na kupno dobrego samochodu. Zespół Life poszedł po linii najmniejszego oporu. Odkupił odrzuconą przez FIA konstrukcję od zespołu FIRST F1, który z F1 dzielił tylko część nazwy. Nigdy nie przejechał żadnego wyścigu. Próbował stworzyć bolid, ale okazało się, że jest źle skonstruowany. Inżynier Richard Divila był zaniepokojony problemami z zawieszeniem, skrzynią biegów, a także niebezpiecznym układem sterowania. Oznajmił zespołowi FIRST, że auto nie nadaje się do jazdy, stwarza zagrożenie dla kierowców i jest "tykającą bombą". Podjął także działania prawne, aby jego nazwisko nie kojarzyło się z tym projektem.

Mieszanka za ciężkiego i za wysokiego silnika W12 ze źle skonstruowanym bolidem, stanowiącym zagrożenie dla zawodników nie zaniepokoiła Vity. Włoch zdecydował się na zakup podwozia, a dokładnie jednej sztuki, bo FIRST tylko tyle zdołał wyprodukować.

Gdy silnik W12 w końcu trafił do bolidu Life L190, osiągał moc 375 koni mechanicznych. W tych latach jednostki potrafiły produkować nawet do 700. To może miałoby znaczenie, gdyby udało się wystartować w jakimkolwiek wyścigu. Tak się nie stało...

Bruno Giacomelli podczas Grand Prix Monaco (fot. Getty)
Bruno Giacomelli podczas Grand Prix Monaco (fot. Getty)

Syn Jacka Brabhama – Gary – próbował się zakwalifikować do pierwszych dwóch wyścigów sezonu 1990. Nie zdołał jednak zakończyć żadnego okrążenia. Podczas drugiego Grand Prix samochód zatrzymał się po kilkuset metrach. Nie z powodu awarii czy zderzenia z bandą. Mechanicy zapomnieli… dolać oleju silnikowego. Brabham junior nie chciał się dłużej kompromitować, więc odszedł.

Zastąpił go Włoch Bruno Giacomelli, który był zadowolony z możliwości jazdy. Występy ograniczyły się tylko do kwalifikacji, bo nie wziął udziału w żadnym z wyścigów. Jego najdłuższą serią było osiem okrążeń z rzędu w sesji przed kwalifikacjami, w trakcie której silnik W12 eksplodował.

Daleko i tak by nie zajechał. Auto na prostych było wolniejsze od reszty stawki o około 65 km/h, a jego tempo gorsze o średnio 20 sekund. To nadal nie zabiło życia w zespole Life. Vita wygospodarował fundusze na zakup silnika V8 od firmy Judd. Nie pasował on do bolidu, ale ostatecznie samochód wysłano na tor na przedwyścigowe testy. Zaskoczenia nie było. Nie udało się ukończyć ani jednego okrążenia przed tym jak odpadła maska silnika. Life musiało dokonać w końcu samobójstwa. Zdarzyło się to dwa wyścigi przed końcem sezonu. Wtedy podjęto decyzję o wycofaniu się z mistrzostw.

Biały o sytuacji w Williamsie: obecność Heada nic nie zmieni
(fot. TVP Sport HD)
Biały o sytuacji w Williamsie: obecność Heada nic nie zmieni

Moda na... sukces?

Pewnej części czytelników Andrea Moda może kojarzyć się z produkcją obuwia. Z pewnością nie jest to duże grono, bo i firma nie należy do ekskluzywnych. Większa liczba ludzi może kojarzyć ją z fiaskiem w Formule 1. Początki teamu Andrea Moda Formula sięgają końcówki roku 1991, gdy porywczy projektant Andrea Sassetti wykupił za osiem milionów funtów upadający zespół Coloni. Nowemu właścicielowi brakowało jednak doświadczenia i wiedzy. Wydawało się, że to promocyjny zakup, lecz Coloni nie było warte żadnej ceny. Przez dwa sezony kierowcy nie zakwalifikowali się do żadnego wyścigu. Byli na dobrej drodze, aby zostać najgorszym teamem w historii, ale wtedy na horyzoncie pojawił się Sassetti.

Zaczęło się od poszerzenia sztabu mechaników i pracowników do czterdziestu. Trzeba dodać, że jak na standardy lat dziewięćdziesiątych wciąż nie była to oszałamiająca liczba. Przeniesiona została także baza z Passignano sul Trasimeno – siedziby Coloni – do Morrovare, gdzie znajdowała się także… fabryka butów Sassettiego.

Włoch rozsądnie uznał, że korzystanie z samochodu zaprojektowanego w 1989 roku z najgorszym silnikiem w stawce nie jest dobrym pomysłem. Aby dobrze przygotować się do sezonu 1992, zlecono brytyjskiej firmie Simtek stworzenie nowego auta. Okazało się, że był to projekt, który przygotowano w 1990 roku dla BMW. Wtedy jednak niemiecki producent zdecydował się na start w serii DTM, rezygnując z F1. W czasie przed rozpoczęciem sezonu do momentu otrzymania nowego auta zespół korzystał z podwozia Coloni z wcześniejszego sezonu. Sassetti nabył silniki V10, które nijak nie pasowały do bolidu przystosowanego do jednostek V8. To nie miało szans wypalić.

Perry McCarthy w bolidzie Andrea Moda (fot. Getty)
Perry McCarthy w bolidzie Andrea Moda (fot. Getty)

Kłopotliwy przelew

Pierwszym kierowcą został obiecujący Alex Caffi, który ukończył włoskie mistrzostwa Formuły 3 w pierwszej trójce. Wcześniej miał epizod w F1, a w 1989 roku zajął nawet drugie miejsce w GP Stanów Zjedoczonych w bolidzie Scuderia Italia. – Początkowo byłem pod wrażeniem – przyznał. – Sassetti miał dużo pieniędzy i chciał je wydawać – dodał. Partnerem Caffiego został Enrico Bertaggia – były kierowca Coloni.

Na bolid z 1991 roku nałożono czarną farbę i wysłano go na pierwszy wyścig sezonu w Republice Południowej Afryki. Bertaggia nie zdążył wsiąść do auta, a Caffi przejechał ledwie kilka okrążeń zapoznawczych zanim zespół został wykluczony. Sassetti zapomniał zapłacić 100 tysięcy dolarów za zarejestrowanie nowych kierowców. Przekonywał, że to nie jest nowy zespół, a jedynie przejęcie Coloni, ale FIA nie dała się przekonać.

Przed kolejną rundą Sassetti już nie zapomniał o przelewie. Otrzymał także wcześniej wspomniany bolid, zaprojektowany przez Nicka Wirtha z firmy Simtek. Auta jednak nie wyjechały na tor w Meksyku. Właściciel je wycofał, twierdząc, że nie są gotowe, aby pokazać maksymalne możliwości. Kierowcy zbuntowali się, ponieważ nie dostali poważnej szansy do jazdy. Sassetti długo się nie zastanawiał. Natychmiastowo wyrzucił Caffiego i Bertaggię za niesubordynację.

Roberto Moreno podczas GP Belgii (fot. Getty)
Roberto Moreno podczas GP Belgii (fot. Getty)

Początek kariery Stiga

W ich miejsce zatrudniono Roberto Moreno, który dobrze spisywał się w Benettonie, ale musiał ustąpić miejsca młodemu Michaelowi Schumacherowi oraz Brytyjczyka Perry'ego McCarthy'ego. Wcielał się on w rolę... Stiga w pierwszych dwóch sezonach kultowego programu motoryzacyjnego Top Gear. W F1 miał zadebiutować w wieku 31 lat. Jego obecność w Interlagos była jednak nieporozumieniem. W ostatniej chwili cofnięto mu superlicencję, więc nie mógł wziąć udziału w weekendzie wyścigowym. Pewnie i tak niewiele by to zmieniło, bo Moreno pojawił się na torze i w przedkwalifikacjach był gorszy od zwycięzcy o 23 sekundy.

Rozpoczęła się kolejna odsłona farsy. Bertaggia chciał wrócić do zespołu w miejsce McCarthy’ego i oferował milion dolarów, jakie miał wyłożyć jego rzekomy sponsor. Oferta wydawała się dobra dla Sassettiego. Przyjął ją, ale wtedy zainterweniowała FIA. W jednym sezonie można było dokonać tylko dwóch zmian kierowców, więc powrót okazał się niemożliwy. Co zrobił właściciel? Z niewiadomych przyczyn winą za zamieszanie obarczył… McCarthy’ego. Pozostając bez miliona dolarów i z niechcianym kierowcą, Sassetti zdecydował się zaniedbywać Brytyjczyka.

Mimo to dał mu szansę podczas sesji przedkwalifikacyjnej w Hiszpanii. Zaczęło się od awarii silnika w bolidzie Moreno, który nie przejechał ani jednego okrążenia. McCarthy przebił to osiągnięcie – zatrzymał się po 16 metrach. Silnik udało się naprawić i przełożyć do auta Brazylijczyka, ale nie dało to żadnego efektu. Trzy kółka nie dały wymaganego czasu i Andrea Moda ponownie mogła się pakować.

Perry McCarthy (fot. Getty)
Perry McCarthy (fot. Getty)

Absurd za absurdem

Każde kolejne Grand Prix było niewiarygodną historią, która tylko pogłębiała kryzys. W San Marino w jednym z bolidów zepsuł się dyferencjał, we Francji zespół nie dojechał na tor ze względu na strajk kierowców ciężarówek, a w Niemczech zdyskwalifikowano McCarthy’ego za zbyt lekki bolid. Przed GP Kanady podpalono dyskotekę Sassettiego, a później przeprowadzono nieudany zamach na jego życie. Jeśli chodzi o auta, to na tor przybyły… bez silników. Oficjalnie ze względu na awaryjne lądowanie samolotu z jednostkami. Mówi się jednak, że zespół miał nieuregulowane rachunki z Juddem.

Pierwszy raz bolid Andrea Moda wziął udział w wyścigu podczas GP Monako. Wystarczyły trzy okrążenia przedkwalifikacyjne i pokonanie czterech kierowców w kwalifikacjach. To jednak koniec plusów. Na jedenastym okrążeniu wyścigu w samochodzie Brazylijczyka zepsuł się silnik. Na Węgrzech i w Belgii zespół wziął udział w walce o punkty jedynie dzięki nieobecności kierowców Brabhama. Podczas wyścigu na torze Spa-Francorchamps doszło do niemałego skandalu. W aucie McCarthy’ego zamontowano uszkodzone ramię kierownicze, przez co prawie doszło do wypadku. Brytyjczyk był przekonany, że to było celowe działanie i odszedł z zespołu.

To nie był koniec skandalu. Sassetti został zatrzymany w paddocku przez belgijską policję. Był podejrzany o oszustwa finansowe. FIA zareagowała natychmiastowo – zdyskwalifikowała go i zabroniła uczestnictwa w Grand Prix. To był ostatni raz, gdy widziano jego bolidy na torze. Powrócił do branży obuwniczej i przestał stwarzać problemy w świecie Formuły 1.

Zobacz też
Szok w Red Bull Racing! Kluczowa postać zwolniona
Christian Horner i Max Verstappen (fot. Getty Images)

Szok w Red Bull Racing! Kluczowa postać zwolniona

| Motorowe / Formuła 1 
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz

Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025

| Motorowe / Formuła 1 
Norris blisko Piastriego! Sprawdź klasyfikację generalną F1
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]

Norris blisko Piastriego! Sprawdź klasyfikację generalną F1

| Motorowe / Formuła 1 
Niemiec bohaterem Silverstone! Czekał na podium... 239 wyścigów
Nico Huelkenberg zapisał się w historii F1 podczas GP Wielkiej Brytanii 2025 (fot. Getty Images)

Niemiec bohaterem Silverstone! Czekał na podium... 239 wyścigów

| Motorowe / Formuła 1 
Verstappen z pole position w GP Wielkiej Brytanii. O której wyścig?
Oscar Piastri (fot. Getty Images)

Verstappen z pole position w GP Wielkiej Brytanii. O której wyścig?

| Motorowe / Formuła 1 
Walka o mistrzostwo F1 trwa. Verstappen goni faworyta
Max Verstappen (fot. Getty Images)

Walka o mistrzostwo F1 trwa. Verstappen goni faworyta

| Motorowe / Formuła 1 
Max Verstappen komentuje spekulacje nt. zmiany zespołu
Max Verstappen (fot. Getty Images)

Max Verstappen komentuje spekulacje nt. zmiany zespołu

| Motorowe / Formuła 1 
Surowa kara za wyeliminowanie faworyta w F1
Kimi Antonelli (fot. Getty Images)

Surowa kara za wyeliminowanie faworyta w F1

| Motorowe / Formuła 1 
Bolidy McLarena zdominowały Grand Prix Austrii
Lando Norris w bolidzie F1 (fot. Getty Images)

Bolidy McLarena zdominowały Grand Prix Austrii

| Motorowe / Formuła 1 
Grand Prix Austrii do 2041 roku
Grand Prix Austrii (fot. Getty Images)

Grand Prix Austrii do 2041 roku

| Motorowe / Formuła 1 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
06 lipca 2025
Formuła 1
Qatar Airways British Grand Prix - Race

1

Lando Norris
Lando Norris

1:37:15.735

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

++6.812

3

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

++34.742

4

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

++39.812

5

Max Verstappen
Max Verstappen

++56.781

6

Pierre Gasly
Pierre Gasly

++59.857

7

Lance Stroll
Lance Stroll

++60.603

8

Alexander Albon
Alexander Albon

++64.135

9

Fernando Alonso
Fernando Alonso

++65.858

10

George Russell
George Russell

++70.674

11

Oliver Bearman
Oliver Bearman

++72.095

12

Carlos Sainz
Carlos Sainz

++76.592

13

Esteban Ocon
Esteban Ocon

++77.301

14

Charles Leclerc
Charles Leclerc

++84.477

15

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

+1 lap

16

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

DNF

17

Isack Hadjar
Isack Hadjar

DNF

18

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

DNF

19

Liam Lawson
Liam Lawson

DNF

20

Franco Colapinto
Franco Colapinto

DNS

Rozwiń
05 lipca 2025
Formuła 1
Qatar Airways British Grand Prix - Qualifying

1

Max Verstappen
Max Verstappen

1:24.892

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:24.995

3

Lando Norris
Lando Norris

1:25.010

4

George Russell
George Russell

1:25.029

5

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:25.084

6

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:25.121

7

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:25.374

8

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:25.471

9

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:25.593

10

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:25.711

11

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:25.746

12

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:25.826

13

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:25.864

14

Alexander Albon
Alexander Albon

1:25.889

15

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:25.950

16

Liam Lawson
Liam Lawson

1:26.440

17

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:26.446

18

Lance Stroll
Lance Stroll

1:26.504

19

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:26.574

20

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:27.060

Rozwiń
Qatar Airways British Grand Prix - Practice 3

1

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:25.498

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:25.566

3

Max Verstappen
Max Verstappen

1:25.585

4

Lando Norris
Lando Norris

1:25.606

5

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:26.104

6

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:26.112

7

Alexander Albon
Alexander Albon

1:26.119

8

George Russell
George Russell

1:26.125

9

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:26.129

10

Liam Lawson
Liam Lawson

1:26.256

11

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:26.332

12

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:26.332

13

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:26.377

14

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:26.422

15

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:26.499

16

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:26.501

17

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:26.894

18

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:27.597

19

Lance Stroll
Lance Stroll

1:27.600

20

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:27.878

Rozwiń
04 lipca 2025
Formuła 1
Qatar Airways British Grand Prix - Practice 2

1

Lando Norris
Lando Norris

1:25.816

2

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:26.038

3

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:26.117

4

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:26.286

5

Max Verstappen
Max Verstappen

1:26.314

6

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:26.383

7

Lance Stroll
Lance Stroll

1:26.430

8

George Russell
George Russell

1:26.523

9

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:26.524

10

Liam Lawson
Liam Lawson

1:26.624

11

Alexander Albon
Alexander Albon

1:26.840

12

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:26.876

13

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:26.904

14

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:26.941

15

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:26.980

16

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:27.159

17

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:27.165

18

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:27.174

19

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:27.226

20

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:27.289

Rozwiń
Qatar Airways British Grand Prix - Practice 1

1

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:26.892

2

Lando Norris
Lando Norris

1:26.915

3

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:27.042

4

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:27.095

5

George Russell
George Russell

1:27.163

6

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:27.217

7

Alexander Albon
Alexander Albon

1:27.304

8

Liam Lawson
Liam Lawson

1:27.351

9

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:27.367

10

Max Verstappen
Max Verstappen

1:27.432

11

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:27.678

12

Lance Stroll
Lance Stroll

1:27.844

13

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:27.909

14

Arvid Lindblad
Arvid Lindblad

1:27.958

15

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:28.057

16

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:28.086

17

Paul Aron
Paul Aron

1:28.142

18

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:28.147

19

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:28.332

20

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:28.397

Rozwiń
29 czerwca 2025
Formuła 1
MSC Cruises Austrian Grand Prix - Race

1

Lando Norris
Lando Norris

1:23:47.693

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

+2.695

3

Charles Leclerc
Charles Leclerc

+19.820

4

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

+29.020

5

George Russell
George Russell

+62.396

6

Liam Lawson
Liam Lawson

+67.754

7

Fernando Alonso
Fernando Alonso

+1 lap

8

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

+1 lap

9

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

+1 lap

10

Esteban Ocon
Esteban Ocon

+1 lap

11

Oliver Bearman
Oliver Bearman

+1 lap

12

Isack Hadjar
Isack Hadjar

+1 lap

13

Pierre Gasly
Pierre Gasly

+1 lap

14

Lance Stroll
Lance Stroll

+1 lap

15

Franco Colapinto
Franco Colapinto

+1 lap

16

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

+2 laps

17

Alexander Albon
Alexander Albon

DNF

18

Max Verstappen
Max Verstappen

DNF

19

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

DNF

20

Carlos Sainz
Carlos Sainz

DNS

Rozwiń
28 czerwca 2025
Formuła 1
MSC Cruises Austrian Grand Prix - Qualifying

1

Lando Norris
Lando Norris

1:03.971

2

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:04.492

3

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:04.554

4

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:04.582

5

George Russell
George Russell

1:04.763

6

Liam Lawson
Liam Lawson

1:04.926

7

Max Verstappen
Max Verstappen

1:04.836

8

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:04.846

9

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:05.052

10

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:04.846

11

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:05.128

12

Alexander Albon
Alexander Albon

1:05.143

13

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:05.063

14

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:05.278

15

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:05.218

16

Lance Stroll
Lance Stroll

1:05.329

17

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:05.364

18

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:05.369

19

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:05.582

20

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:05.606

Rozwiń
MSC Cruises Austrian Grand Prix - Practice 3

1

Lando Norris
Lando Norris

1:04.324

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:04.442

3

Max Verstappen
Max Verstappen

1:04.534

4

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:04.574

5

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:04.790

6

George Russell
George Russell

1:05.018

7

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:05.053

8

Lance Stroll
Lance Stroll

1:05.062

9

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:05.139

10

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:05.182

11

Liam Lawson
Liam Lawson

1:05.182

12

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:05.243

13

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:05.283

14

Alexander Albon
Alexander Albon

1:05.314

15

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:05.326

16

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:05.366

17

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:05.366

18

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:05.519

19

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:05.546

20

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:06.023

Rozwiń
27 czerwca 2025
Formuła 1
MSC Cruises Austrian Grand Prix - Practice 2

1

Lando Norris
Lando Norris

1:04.580

2

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:04.737

3

Max Verstappen
Max Verstappen

1:04.898

4

Lance Stroll
Lance Stroll

1:05.022

5

Charles Leclerc
Charles Leclerc

1:05.190

6

George Russell
George Russell

1:05.229

7

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:05.292

8

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:05.411

9

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:05.457

10

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:05.511

11

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:05.537

12

Liam Lawson
Liam Lawson

1:05.543

13

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:05.547

14

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:05.613

15

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:05.698

16

Alexander Albon
Alexander Albon

1:05.765

17

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:05.814

18

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:05.835

19

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:05.918

20

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:06.176

Rozwiń
MSC Cruises Austrian Grand Prix - Practice 1

1

George Russell
George Russell

1:05.542

2

Max Verstappen
Max Verstappen

1:05.607

3

Oscar Piastri
Oscar Piastri

1:05.697

4

Alex Dunne
Alex Dunne

1:05.766

5

Pierre Gasly
Pierre Gasly

1:05.780

6

Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto

1:05.874

7

Alexander Albon
Alexander Albon

1:05.946

8

Carlos Sainz
Carlos Sainz

1:06.017

9

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton

1:06.099

10

Isack Hadjar
Isack Hadjar

1:06.110

11

Kimi Antonelli
Kimi Antonelli

1:06.130

12

Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg

1:06.140

13

Lance Stroll
Lance Stroll

1:06.160

14

Fernando Alonso
Fernando Alonso

1:06.170

15

Liam Lawson
Liam Lawson

1:06.189

16

Franco Colapinto
Franco Colapinto

1:06.246

17

Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda

1:06.262

18

Dino Beganovic
Dino Beganovic

1:06.369

19

Esteban Ocon
Esteban Ocon

1:06.510

20

Oliver Bearman
Oliver Bearman

1:06.738

Charles Leclerc
Charles Leclerc

DNS

Rozwiń
Terminarz
25 lipca 2025
Formuła 1
12:30 Moet & Chandon Belgian Grand Prix - Practice 1
16:30 Moet & Chandon Belgian Grand Prix - Sprint Qualifying
26 lipca 2025
Formuła 1
12:00 Moet & Chandon Belgian Grand Prix - Sprint
16:00 Moet & Chandon Belgian Grand Prix - Qualifying
27 lipca 2025
Formuła 1
15:00 Moet & Chandon Belgian Grand Prix - Race
01 sierpnia 2025
Formuła 1
13:30 Lenovo Hungarian Grand Prix - Practice 1
17:00 Lenovo Hungarian Grand Prix - Practice 2
02 sierpnia 2025
Formuła 1
12:30 Lenovo Hungarian Grand Prix - Practice 3
16:00 Lenovo Hungarian Grand Prix - Qualifying
03 sierpnia 2025
Formuła 1
15:00 Lenovo Hungarian Grand Prix - Race
Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Oscar Piastri
Oscar Piastri
0
234.0
2
Lando Norris
Lando Norris
0
226.0
3
Max Verstappen
Max Verstappen
0
165.0
4
George Russell
George Russell
0
147.0
5
Charles Leclerc
Charles Leclerc
0
119.0
6
Lewis Hamilton
Lewis Hamilton
0
103.0
7
Kimi Antonelli
Kimi Antonelli
0
63.0
8
Alexander Albon
Alexander Albon
0
46.0
9
Nico Hulkenberg
Nico Hulkenberg
0
37.0
10
Esteban Ocon
Esteban Ocon
0
23.0
11
Isack Hadjar
Isack Hadjar
0
21.0
12
Lance Stroll
Lance Stroll
0
20.0
13
Pierre Gasly
Pierre Gasly
0
19.0
14
Fernando Alonso
Fernando Alonso
0
16.0
15
Carlos Sainz
Carlos Sainz
0
13.0
16
Liam Lawson
Liam Lawson
0
12.0
17
Yuki Tsunoda
Yuki Tsunoda
0
10.0
18
Oliver Bearman
Oliver Bearman
0
6.0
19
Gabriel Bortoleto
Gabriel Bortoleto
0
4.0
20
Franco Colapinto
Franco Colapinto
0
0.0
21
Jack Doohan
Jack Doohan
0
0.0
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Euro 2025 kobiet: Francja – Walia [MECZ]
Euro 2025 kobiet: Francja – Walia [MECZ]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Francja – Walia. EURO 2025 kobiet, St. Gallen – grupa D. Transmisja online na żywo w TVP Sport (09.07.2025)
Trwa faza pucharowa KMŚ. Sprawdź wyniki 1/2 finału i datę finału
Klubowe Mistrzostwa Świata: drabinka turniejowa, pary i terminarz fazy pucharowej
Trwa faza pucharowa KMŚ. Sprawdź wyniki 1/2 finału i datę finału
| Piłka nożna 
Euro 2025 kobiet: Francja – Walia [SKRÓT]
Francja – Walia. EURO 2025 kobiet, St. Gallen – grupa D
Euro 2025 kobiet: Francja – Walia [SKRÓT]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
KMŚ 2025: sprawdź wyniki i terminarz turnieju
KMŚ 2025 – terminarz, wyniki, tabele klubowych mistrzostw świata [AKTUALIZACJA]
KMŚ 2025: sprawdź wyniki i terminarz turnieju
| Piłka nożna 
Fenomenalne decyzje Marciniaka w meczu PSG z Realem
Szymon Marciniak doskonale wiedział, kiedy nie gwizdać w meczu PSG - Real. (zdjęcie: Getty Images)
polecamy
Fenomenalne decyzje Marciniaka w meczu PSG z Realem
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Klęska Realu Madryt! Piłkarze PSG nie mieli litości [WIDEO]
ddd
Klęska Realu Madryt! Piłkarze PSG nie mieli litości [WIDEO]
| Piłka nożna 
Sportowy wieczór (09.07.2025)
Sportowy wieczór (09.07.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
nowe
Sportowy wieczór (09.07.2025)
| Sportowy wieczór 
Do góry